Jedlinka Palace — Attraction in Jedlina-Zdrój

Niesamowite miejsce. Przepiękny pałac z ciekawą historią, sam czerwony baron przykuwa uwagę i watro zobaczyć ten kawał historii.

W południowo-zachodniej części Jedliny Zdrój - w dzielnicy Jedlinka - znajduje się ciekawy, XVIII-wieczny pałac. Wart jest odwiedzenia nie tylko ze względu na interesującą architekturę, ale również swoją ciekawą historię.

Jedlinka (niem. Tannhausen) - obecnie dzielnica Jedliny - to stara górska osada, której początki sięgają XIII wieku. W średniowieczu miejscowość należała do właścicieli pobliskiego zamku Grodno. Najprawdopodobniej już w XV wieku istniał tu dworek wraz z browarem produkującym sławne w okolicy piwo. Jedlinkę wydzielono z zamkowego majątku na początku XVII wieku, a jej pierwszymi prywatnymi właścicielami została rodzina von Kuhl. W tym właśnie okresie wybudowano tu barokowy dwór.

Podczas wojen śląskich majątek wraz z całą okolicą dostał się pod panowanie Królestwa Prus. W 1744 roku gościł tu sam król Fryderyk Wielki, a w późniejszym okresie dwór wykorzystywano jako siedzibę sztabu wojsk pruskich działających w okolicy.

Po zakończeniu działań wojennych, w 1861 roku Jedlinkę wraz z dworkiem nabył Carl Krister - bogaty wałbrzyski przedsiębiorca i finansista zwany "śląskim Rockefeller'em" - właściciel dużych zakładów produkujących porcelanę. Krister to ciekawa postać - zaczynał jako zwykły robotnik, ale dzięki swojej pracowitości i mądrym inwestycjom dorobił się olbrzymich pieniędzy. To z jego polecenia dokonano całkowitej przebudowy dworku. Stary budynek w dużej części rozebrano i przebudowano, w wyniku czego pałac osiągnął swój dzisiejszy wygląd. Autorem projektu był podobno jeden z największych niemieckich architektów - Carl Langhans (twórca m.in. Bramy Brandenburskiej w Berlinie).

Klasycystyczny pałac urządzono z przepychem (część bogatych zdobień w niezmienionej postaci zachowały się do dnia dzisiejszego). W północnym skrzydle znalazła się piękna sala balowa, pomieszczenia mieszkalne oraz reprezentacyjne gabinety. W drugim skrzydle umieszczono mały browar i salę taneczną. Wokół pałacu powstał piękny park z ogrodami, licznymi egzotycznymi drzewami (wiele z nich dotrwało do obecnych czasów) i urokliwymi miejscami wypoczynku. Przed pałacowym wejściem gości witały (zachowane do dzisiaj) dwa kamienne lwy i okazała fontanna. Wybudowano wozownię i budynki dla służby. Utworzono też gospodarstwo hodowlane, z którego kozie mleko wykorzystywano do słynnych leczniczych kąpieli w uzdrowisku w Jedlinie. Majątek rozkwitł, a pałac stał się wizytówką podkreślającą pozycję...

Miłośnicy historii, a w tym lotnictwa jako obowiązkowy punkt na swojej liście miejsc do zwiedzania powinni wpisać ten zabytkowy Pałac. Historia tego obiektu sięga XVII wieku, gdy został on wybudowany jako barokowy dwór. Majątek często zmieniał swoich właścicieli, co wiąże się z licznymi ciekawostkami. Miejsce to jest uważane za jedno z najbardziej tajemniczych na całym Dolnym Śląsku. Obiekt przeżył czasy rewolucji przemysłowej, Wojny Śląskie, sekrety, intrygi oraz pojedynki dworskie, a także, co w tym regionie króluje na każdym kroku, niewyjaśnione tajemnice II Wojny Światowej. W Pałacu udostępnione są dla turystów liczne komnaty i sale, np.: komnata heraldyczna, sala Gustawa Boehma, sala balowa zdobiona płatkami prawdziwego złota, pokój Carla Kristera z jego pokaźną kolekcją wyrobów porcelanowych, trzy sale rezydencjonalne, a także pracownia sztukatorska. Dodatkową atrakcją są projekcje filmów dotyczących historii pałacu oraz miejscowości w której się znajduje. Przed Pałacem można zobaczyć replikę trójpłatowca Fokkera DR. 1 z okresu I Wojny Światowej. Tego typu samolotem latał Manfred Albrecht Freiherr von Richthofen, niemiecki lotnik największy as myśliwski okresu I wojny światowej, nazywany „Czerwonym Baronem”. Można także znaleźć replikę wagonu sztabowego pociągu „Amerika” o symbolu 10 252 Bln Adolfa Hitlera i jest tutaj także wykonany w skali 1:1 drewniany peron. Na miejscu jest gdzie pozostawić samochód i kupić bilety na zwiedzanie zamku i wagonu Hitlera lub wybrać to co...

Ok. Polecam. Ziemie Jedliny-Zdroju i okolic, na których leży dziś pałac Jedlinka, w XIII wieku należały do księcia jaworsko–świdnickiego Bolka I Surowego. Jedlinka nazywała się wtedy Tannhausen i była osadą, w której Bolko nakazał zbudowanie warowni. Cały łańcuch zamków w Sudetach miał bronić granic jego księstwa. Zamek w Tannhausen był do roku 1372 powiązany administracyjnie z zamkiem w Rogowcu, a następnie z zamkiem Grodno w Zagórzu Śląskim. Piękny zamek Grodno można oglądać nieopodal, znajduje się 10 min drogi samochodem od pałacu Jedlinka. Zamek w Jedlince był zwany „gospodą morderców” i w średniowieczu mawiało się, że jest zarządzany przez zwykłych rabusiów. Byli to rycerze, którzy wzbogacili się na wojnach husyckich.Pierwszym prywatnym właścicielem warowni był Heinrich von Kuhl, a następnie posiadłość często zmieniała właścicieli. Pałac w Jedlince powstał na tym terenie w XVII wieku jako barokowy dwór projektu Carla Gottharda Langhasa. W 1721 roku zarządzanie majątkiem przejął austriacki generał, marszałek polny Hans Christoph baron von Seher-Thoss. W drugiej połowie XIX wieku miała miejsce kolejna duża przebudowa.Po wojnie pałac Jedlinka został przekazany PGR-owi, a następnie w 2004 r. kupił go prywatny inwestor. Odrestaurował on pałac oraz przyległe budynki i stworzył w nich muzeum, hotel, hostel i sale balowe, a od 2014 roku restauracyjny...