Niesamowite miejsce i obowiązkowe do odwiedzenia podczas pobytu w Szklarskiej Porębie (póki jeszcze można). Właściciele to prawdziwi pasjonaci i robią przy tym niesamowitą robotę. Będąc w Szklarskiej Porębie odwiedziliśmy Żelazny Tygiel, gdzie wykuliśmy gwoździe w towarzystwie sympatycznego kowala oraz otrzymaliśmy tajemnicze monety. Ponadto zachęcam do uczestnictwa w fascynującej grze terenowej pt. Tajna Ścieżka Walońska. Szczegóły dostępne są na stronie internetowej. Główkowanie nad zagadkami dostarczyło nam sporo frajdy, pomimo nieciekawej pogody. Niestety podczas zabawy odniosłam wrażenie, że gra (przynajmniej w tym roku) nie cieszy się zainteresowaniem. By zdobyć hasło startowe odwiedziliśmy biuro podróży i dopiero Hotel Kryształ PO KONTAKCIE z twórcą gry udostępnił nam hasło. Może dobrym pomysłem byłoby zachęcanie turystów odwiedzających Tygiel do uczestnictwa w tej grze. I oczywiście stały kontakt z miejscami gdzie można otrzymać hasło startowe. Robota świetna i szkoda zmarnować :) Pozdrawiam ciepło i powodzenia dla...
Read moreCo by nie mówić to miejsce PEŁNE PASJI! Pasji gospodarzy Tygla, którzy swoje zainteresowania oddają w 100% swoim gościom i odwiedzającym. Wizyta w Tyglu to nie tylko spora dawka wiedzy o górnictwie z czasów walońskich ale przede wszystkim dobra zabawa i... nieco fizycznej pracy. Spodoba się to miejsce tym, którzy lubią czerpać wiedzę poprzez pracę. Czeka na nich kuźnia i warsztat stolarski w których można "popracować". Niesamowicie ciekawe są urządzenia górnicze i zasady ich działania. Na mnie duże wrażenie zrobiły też... pamiątki. Bardzo mocno związane z tym miejscem, żadna "chińszczyzna". Na wizytę warto sobie zarezerwować 2-3 godziny, aby wszystko dobrze poznać, zobaczyć, wysłuchać opowieści gospodarza i wziąć udział w którymś z wybranych warsztatów. Miejsce świetne zarówno dla dorosłych, jak i dla rodzin z...
Read moreMiejsce warte polecenia! Zwiedzanie rozpoczyna się rysem historycznym. Przewodnik to człowiek o ogromnej wiedzy, z poczuciem humoru zdradzał tajniki wydobycia kruszców. Na trasie czeka wiele niespodzianek, których nie zdradzam. Trzeba pojechać i się przekonać! Teren jest dość plaski, dzieci sobie poradzą, dla maluchów można zabrać wózek.
Miejsce odwiedziłam z grupą (ok. 40osób). Po zwiedzaniu, udaliśmy się na miejsce zabawy i odpoczynku. Przygotowano dla nas szereg atrakcji: gry zespołowe, warsztaty dla dzieci i grill. Miłym zaskoczeniem był chlebek pieczony na zakwasie z ogórkiem i smalcem. Na zakończenie dnia, dzieci otrzymały od przewodnika na pamiątkę fioletowe klejnoty - ametysty.
Przyroda zapiera dech...
Read more