To jest fajne miejsce i wiele osób chętnie tu przychodzi, chociaż na alejkach i trawnikach jest okropnie brudno, a w wodach Glinianki pływa wiele plastikowych toreb, puszek, butelek i innych śmieci. Wciąż nie ma nowych ławek zapowiedzianych przez Urząd Dzielnicy Bemowo, a na starych strach siadać. Koszy na śmiecie jest jak na lekarstwo i wszędzie walają się papierowe, plastikowe i szklane śmieci. Dlaczego więc wciąż tu przychodzą ludzie? Bo to miejsce nadaje się mimo wszystko do życia! Kaczka z 6 małymi (a było ich 2 tygodnie temu aż 11!) pływa radośnie po Gliniance. Rodzina łysek próbuje wyżywić 5 młodych. Żyją tu też samotne łyski i kaczki oraz kilkanaście gołębi, wron i innych ptaków. Przylatują nawet mewy. W wodach Glinianki żyją różne ryby, które z różnym skutkiem próbują łowić dosyć liczni wędkarze. Na spacery przychodzą tu mamy i tatusiowie z wózkami, całe rodziny z dziećmi chcącymi karmić dzikie ptaki, młodzi ludzie w celach nie zawsze oczywistych, zrozumiałych i do zaakceptowania, osoby wyprowadzające na spacer swoje psy, często niestety spuszczane ze smyczy, liczni seniorzy przyglądający się życiu na Gliniance, odbywający spacery dla zachowania zdrowia, rowerzyści robiący tu sobie chwilę odpoczynku... Czy dla tych wszystkich ludzi i zwierząt nie warto lepiej zadbać o Gliniankę? Wybory samorządowe już za nami, a przed nimi nic się tu nie zmieniło...
Read moreDzisiaj duża Glinianka Sznajdra przy Połczyńskiej była pusta. Nie bylo morsów ani zwykłych spacerowiczów. Brzegi glinianki i alejki pokrywal mokry śnieg, który padał od rana. Było bardzo ślisko. Dzikie ptactwo siedziało na brzegu. Para łabędzi myła się w przybrzeżnym gnieździe. Było mi miło, że zobaczyły mnie z daleka i wypłynęły w moim kierunku. Miałem dla nich sporo pszenicy i skórki z jabłek. Wszystkie ptaki były dziś głodne. Łabędzie nie bardzo chciały dzielić się pszenicą z innymi ptakami. Odganiały też dziobami głodnego szczurka. Zima to dla wszystkich trudny czas. Jak...
Read moredlaczego władze nie zajmują się tym miejscem??? dno tego jeziora jest niebezpieczny. na dnie są ostre kamienie, dużo szkła, dużo szklanych butelek od piwa, od wódki i t.d i t.p, dużo plastykowych butelek i dużo niebezpiecznego plastyku. ludzi nie sprzątają i zostawiają śmieć za sobą obok ławek i naokoło jeziora. jeszcze nie ma blisko toaleta. najbliższy jest w McDonaldzie. ludzi które bardzo chcą do toaleta muszą w jeziorze zrobić swoje działo lub pójść do bliższego krzaka. tak nie powinno być tym więcej w...
Read more