Przed przyjazdem do Piecuszka przeczytaliśmy wpisy w Księdze Gości. Nabraliśmy poważnych obaw, że to wszystko jest niemożliwe. Przecież nie może być tak, że jest miejsce, gdzie wszystkim się podoba. Od wielu lat jeździmy po Polsce i korzystamy z usług agroturystycznych, jednak nigdzie nie przyjęto nas tak otwarcie, gościnnie i ciepło. W domku jest bardzo czysto i przytulnie. Pani Magda pomogła nam zorganizować wiele ciekawych wycieczek z przewodnikiem. Niezapomnianych wrażeń dostarczył nam zorganizowany przez gospodarzy spływ kajakowy rzeką Biebrzą. Dzięki radom i pomocy gospodarzy doskonale wykorzystaliśmy spędzony tu czas. Nie sposób nie wspomnieć o obiadach - po pierwszym zjedzonym obiedzie żadne z nas nie chciało jeść w restauracji. Obiady były obfite i wyjątkowo smaczne. Przy sporządzaniu ich, gospodarze korzystają z produktów własnego gospodarstwa. Nigdy nie jedliśmy tak dosmakowanych i pięknie podanych potraw, a bywaliśmy w wielu miejscach w kraju i za granicą. W gospodarstwie ogromną przyjemność sprawiła nam możliwość przebywania w towarzystwie przemiłych psów i kotów pozytywnie nastawionych do ludzi. WSZYSTKIM...
Read moreWszystkim niedowiarkom, którzy wątpią w rzeczy niemożliwe mogę powiedzieć, że cuda się zdarzają. To miał być kolejny Sylwester z naszym adoptowanym psem, który panicznie boi się wystrzałów. Dlatego postanowiliśmy z mężem wyjechać z nim na wieś. I tak trafiliśmy do Dolistowa Starego. Właściciele przyjęli nas bardzo serdecznie i gościnnie. Mimo wielu zajęć starali się urozmaicić nam czas opowieściami i ciekawostkami o historii i zabytkach Podlasia, oraz o lokalnej faunie i florze. Domowe obiady Pani Magdy kusiły smakiem, a Pan Krzysztof dbał żeby w domku było ciepło i żeby nam nic nie brakowało. Nasza Fanta szybko się zaaklimatyzowała w nowym miejscu. Po raz pierwszy bez leków zachowała spokój w Sylwestra, choć było trochę głośno. Okazało się, że Biebrzańska Zagroda to miejsce wyjątkowe, w którym dzieją się rzeczy magiczne… Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tak...
Read moreBardzo gorąco polecam pobyt w Biebrzańskiej Zagrodzie. Idealne miejsce na zwiedzenie całej Niziny Pólnocnopodlaskiej. Gospodarze bardzo sympatyczni i pomocni. Każdego dnia zwiedzaliśmy coś nowego - zgodnie z podpowiedziami i sugestiami p. Magdy. Świetne miejsce dla dzieci - zwłaszcza tych miastowych - możliwość karmienia koni jabłkami, obserwowanie drobiu, bocianów przechodzących się po polu - coś, czego trudno uświadczyć teraz w mieście. Pół godziny drogi do Augustowa, niecała godzina do Białegostoku, Tykocina, dookoła Biebrzański Park Narodowy z ciekawymi trasami - polecam szczególnie Twierdzę Osowiec + idący nieopodal czerwony szlak turystyczny. Możliwość zakupu świeżych jaj, własnoręcznie wypiekanego chleba oraz swojskiego sera (polecam szczególnie ten z suszonymi...
Read more