Linea Mare - hotel nad morzem — Hotel in gmina Rewal

Świetnie zaprojektowany hotel pod kątem logistycznym. Już sama jego bryła przypominająca parawan nie tylko tak wygląda, ale w rzeczy samej pełni taką funkcję i w bardziej wietrzne dni potrafi świetnie odizolować zewnętrzny basen z placem zabaw przed wiatrem. Jeśli pogoda nie dopisuje można w dwie minuty znalezc sie na poziomie -1 na basenie wewnątrz, który oferuje wszystko co trzeba. I o ile przy brodziku dla dzieci znajduje się mała rodzinna sauna, w której siłą rzeczy nie ma zachowanej poprawnosci saunowania o tyle strefa saun dla dorosłych już ten status respektuje, a znajdująca się tam dosyć sporych rozmiarów sauna sucha, w której raz na tydzień prowadzone są seanse parowe zasługuje na słowa dużego uznania (co prawda w hotelach nadmorskich taki trend jest wzrastający, ale nadal stanowi pewne nowum) Jest tam zarówno sporo przestrzeni dla klientów jak i miejsce dla Saunamistrza, aby móc się wykazać i zadbać o gości. Ogromny plus i duże brawa! Kuleje natomiast sam aspekt rozpropagowania rytuałów saunowych wśród klientów, aby wykorzystać potencjał jakim owe zaplecze dysponuje (tutaj ktoś ewidentnie nie potrafi spożytkować w należyty sposób excela, bo nie o to chodzi, aby zarabiać na poszczególnym seansie tylko stworzyć popyt na uczestniczenie w nich) Ewidentnie brak osoby, która się na tym zna. Restauracja oferuje wszystko co potrzeba. Dania są lepsze i gorsze, ale każdy powinien znaleźć coś dla siebie - bez zbędnego wybrzydzania. Minus to kawa z expresu, która jest praktycznie bez smaku i należy ją traktować bardziej w kategorii placebo. Na zewnątrz basen z brodzikiem, plac zabaw, bawialnia, bar zewnętrzny - wszystko co trzeba i absolutnie nie ma się do czego doczepić. Dodatkowo włoska muzyka robi dobrą robotę 😉 Pokoje - super stan, mnóstwo przestrzeni, fajne wyposażenie, piękne komfortowe łazienki z funkcjonalnym prysznicem, duży taras, osobna sypialnia oraz dość sporych rozmiarów smart TV z wykupionym abonamentem na canal+, eleveny czy Polsat Sport (jeżeli ktoś chciałby wieczorem obejrzeć przy piwku film czy mecz to ma na to idealne warunki, a i dla dzieciaków też się coś znajdzie :)) A propos dzieciaków - wewnętrzna bawialnia również na plus. Może bez ochów i achów, ale jest solidnie. Ostatnie słowo należy się obsłudze. Poczynając od recepcji, która wita i żegna szerokim uśmiechem, obsługę SPA, po ekipę sprzątającą, ratowników, barmanów i kelnerów - zewsząd czuć tylko pozytywne wibracje (a jeden młody kelner/barman ma taką bajerę, że mógłby sprzedawać piasek na tamtejszych plażach 😀) Wyróżnienie dla animatorek wkładających w swoje zadania serce i pasję, aby umilić czas naszym pociechom. Naprawdę LUDZIE to kolejny ogromny plus tego miejsca - a jak wiadomo to właśnie LUDZIE tworzą miejsca - Brawo! Do wiadra miodu muszę wrzucić łyżkę dziegciu zwalając winę znów na pewne braki w logice posługiwania się excelem lub zwykłą ludzką pazerność, mianowicie - cennik baru... 21zł za 200ml zwykłej cappuccino, albo tyle samo za zwykłego żywca to jakby ktoś się z przyrodzeniem na rozumy pozamieniał... I nawet nie chodzi w tym momencie o to czy kogoś stać czy nie, ale są to materiały wysokomarżowe, których koszt wytworzenia bądź zakupu jest relatywnie niski. I w tym przypadku najwiecej zarabia się na ilościach, a nie na sztukach! W skrócie: gdyby wspomniane cappucino kosztowało w miarę normalnie czyli jakieś 16zł to sprzedalibyście tego dużo dużo więcej. W ten sposób najzwyczajniej sami na tym tracicie, bo wielu z takiej kawy zrezygnuje i pojdzie na 100-metrowy spacer do kawiarni za rogiem, gdzie tę kawę wzbogaci jakimś lodem bądź gofrem, a mógłby to zrobić u Was. Głupie to, po prostu i tyle. Niemniej pomijając powyższe Linea Mare to zdecydowanie obiekt warty uwagi podczas planowania wakacji. Obiekt przyjazny rodzinom oraz pupilom(także tym czworonożnym), ale przede wszystkim przyjazny urlopowiczom. Na mapie polskiego wybrzeża mamy już odhaczonych sporo miejsc i ten hotel wskakuje do TOP2 naszego rankingu. A czy na miejsce 1 czy 2 będziemy musieli osądzić, kiedy wrócimy tu ponownie co na pewno się wydarzy...

Ocena pobytu: Dobry

Hotel jest ładny, zadbany, blisko morza, z estetycznym wystrojem, pięknymi i czystymi basenami oraz świetnym placem zabaw. Mimo to pobyt miał sporo minusów, które obniżyły komfort i w mojej ocenie nie pozwalają uznać go za obiekt pięciogwiazdkowy.

Minusy:

Zapach w pokoju: Największy minus pobytu. W pokoju czuć było intensywny zapach psa, stęchlizny i prawdopodobnie moczu. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że do hotelu przyjeżdżają goście z psami, a wszędzie są wykładziny. To szczególnie niekomfortowe przy pobycie z małym dzieckiem, które bawi się na podłodze. Zapach był niemożliwy do wywietrzenia, a pokoje przyjazne psom powinny być oddzielone od tych dla gości bez zwierząt.

Sierść na wykładzinie: Wykładzina była pełna sierści psa, mimo że ktoś próbował ją dokładnie odkurzyć. Niestety, w przypadku wykładzin całkowite usunięcie sierści jest niewykonalne.

Brak klimatyzacji i efekt szklarni: Wiedzieliśmy, że pokój nie ma klimatyzacji, ale jego projekt z dużymi przeszkleniami powodował, że w środku było jak w szklarni. Przy temperaturze 22–23°C w dzień w nocy było duszno i gorąco. Otworzenie drzwi balkonowych mogłoby pomóc, ale przy małym dziecku nie mogliśmy tego zrobić, więc spaliśmy w duchocie. Przy 30°C byłoby to nie do wytrzymania.

Restauracja – kolacja: Sałatka Cezar (50 zł) była jałowa i niesmaczna. Burger był pyszny, ale przy tej cenie powinien być co najmniej dwa razy większy.

Pokój zabaw na piętrze: Mało urozmaicony – po 15 minutach dziecko nie miało już czym się zająć.

Śniadania – zbyt mało miejsc: O 9:00 kolejka sięgała prawie do recepcji. Dla rodzin z małymi, ruchliwymi dziećmi to spory problem.

Szlafroki: W pokoju dla rodziny 2+1 były tylko dwa szlafroki dziecięce i jeden dla dorosłego. Jestem drobna, więc jakoś wcisnęłam się w dziecięcy, ale to duży niedopatrzenie.

Godziny otwarcia basenów: Dzieci mogą korzystać z basenu tylko do 19:00, a basen zewnętrzny zamykany jest o 18:00. Nasze dziecko chodzi późno spać, więc wolelibyśmy korzystać z basenu do 21:00. W efekcie musieliśmy rezygnować z plaży, aby zdążyć choć na godzinę na basen – duże rozczarowanie.

Parking: 40 zł/doba dla gości hotelu to absurdalnie wysoka cena. W innych hotelach nigdy nie płaciliśmy dodatkowo za parking.

Plusy:

Animatorzy: Największy plus pobytu – Panie Weroniki prowadzące animacje dla dzieci. Bardzo zaangażowane, uśmiechnięte, kreatywne, bez oznak znużenia pracą. Zabawy były różnorodne i ciekawe.

Obsługa: Cały personel na najwyższym poziomie – recepcja i kelnerzy przydzielający stoliki w restauracji pracowali szybko, profesjonalnie, byli pomocni, kulturalni i zawsze uśmiechnięci. Dodatkowy plus za elegancki wygląd.

Baseny: Piękne i czyste, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Woda w środku miała odpowiednią temperaturę. Na zewnątrz była jednak zbyt zimna.

Śniadania: Bardzo smaczne, urozmaicone, ogromny wybór – oceniam na 10/10.

Udogodnienia w pokoju: Szlafroki dla wszystkich (w tym dzieci), parawan i leżaki do zabrania na plażę, lodówka, duża szafa, przestronny układ.

Inne udogodnienia: Biblioteczka z książkami do wypożyczenia, dużo krzesełek dla dzieci w restauracji, powitanie dziecka maskotką i naklejkami, ładnie urządzona łazienka z dobrymi kosmetykami.

Podsumowanie: Pobyt był przyjemny, ale hotel nie powinien mieć 5 gwiazdek – brakuje standardu luksusowego obiektu. Zapach moczu i sierści psa w pokoju, duchota, wysokie ceny (prawie 2,5 tys. zł za 3 noce bez parkingu) i ograniczenia korzystania z basenów wieczorem były rozczarowujące. Mam wrażenie, że hotel stawia na szybki turystyczny „przemiał” i wysokie ceny, licząc, że chętnych i tak nie zabraknie. Cennik i oznaczenia w obiekcie są raczej pod turystów niemieckojęzycznych niż polskich. Nie planujemy powrotu – następnym razem wybierzemy obiekt o wyższym standardzie i lepszym stosunku...

Here comes a long list, for those who want to come visit this place.. its not very dog friendly, if you want to eat with you pet, you can only do it outside or at the bar in big sofas, there is 20 signs around and on the hotel where it days "no dogs allowed" w visited in summer so the roams were VERY hot, so we asked for a ventilator the first day, no luck they were all out in other rooms so no left. Was promised one the next day, but the next day they still didnt have any, same the following day and day 4... impossible to get help from reception. We also asked for close parking cuz my dad has a very bad back so he cant walk so far, but there was none, it was all "first come first serve" and only 2 handicap spots, we ordered one, but there was none when we came. Then every morning to get food we need to stand in a queue for 15min to say our room number, the line barely moved. We all had to go in and out of the same small door, the same size as a normal house door, to the restaurant, so disapointing. I will never go here again, this is not a 5 star treatment at all. The rooms were terrible, no place for toothbrush, not enough towels for 3 people. Not even enough seats on the balcony. Terrible terrible. Dont recommend, too expensive and not...