HTML SitemapExplore
Find Things to DoFind The Best Restaurants
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Dziadek do Orzechów — Restaurant in Bytom

Name
Dziadek do Orzechów
Description
Nearby attractions
Nearby restaurants
u Mnicha
Bronisława Czecha 33, 41-936 Bytom
Scena Kulinarna Art Restaurant
Żołnierska 60, 41-936 Bytom, Poland
Nearby hotels
Related posts
Keywords
Dziadek do Orzechów tourism.Dziadek do Orzechów hotels.Dziadek do Orzechów bed and breakfast. flights to Dziadek do Orzechów.Dziadek do Orzechów attractions.Dziadek do Orzechów restaurants.Dziadek do Orzechów travel.Dziadek do Orzechów travel guide.Dziadek do Orzechów travel blog.Dziadek do Orzechów pictures.Dziadek do Orzechów photos.Dziadek do Orzechów travel tips.Dziadek do Orzechów maps.Dziadek do Orzechów things to do.
Dziadek do Orzechów things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Dziadek do Orzechów
PolandSilesian VoivodeshipBytomDziadek do Orzechów

Basic Info

Dziadek do Orzechów

Żołnierska 99, 41-936 Bytom, Poland
4.4(735)
order
Order
delivery
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: , restaurants: u Mnicha, Scena Kulinarna Art Restaurant
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 727 345 997
Website
dziadekdoorzechow.com.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Bytom
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Bytom
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Bytom
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Featured dishes

View full menu
dish
ROLADA WOŁOWA
dish
UDKO Z KACZKI
dish
ŻEBERKA
dish
SCHABOWY
dish
PIECZEŃ
dish
PLACEK PO BYTOMSKU

Reviews

Nearby restaurants of Dziadek do Orzechów

u Mnicha

Scena Kulinarna Art Restaurant

u Mnicha

u Mnicha

4.3

(268)

Click for details
Scena Kulinarna Art Restaurant

Scena Kulinarna Art Restaurant

4.6

(717)

$$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.

Posts

ZieViT TadeuszZieViT Tadeusz
Restauracja Pod Orzechem jest teraz Zajazdem Dziadek do Orzechów. To wynik rewolucji Magdy Gessler. Program nie był jeszcze emitowany więc nie wiadomo, co się wydarzyło. Można ocenić obiektywnie bez żadnych sugestii. Zajazd położony przy drodze łączącej Gliwice z Tarnowskimi Górami, na wysokości zjazdu na Zbrosławice. Bardzo słabo widoczny z drogi. Ciężki wjazd przez wąska bramę, następnie wąska droga należy okrążyć budynek i znów przez wąska bramę wjechać na niewielki parking. Miejsc siedzących całkiem sporo w sali na dole i na piętrze (gdzie nie byłem). Jest jeszcze kilka ław na zewnątrz. Karta dań nie jest zbyt bogata ale wydaje się wystarczająca. My spróbowaliśmy dań polecanych przez Magdę Gessler. Barszcz czerwony z uszkami z selera naciowego z orzechami dla mnie zbyt słodki, za mało kwaśny. Uszka smaczne. Danie główne stanowiły pulpety cielęce z orzechami w sosie Demi Glace w towarzystwie giczy cielęcej z kluskami śląskimi i surówką z selera i rzodkwi białej. Kluski były chyba gotowane w wodzie bez soli co spowodowało zupełny brak smaku, poza tym i wygląd i konsystencja były w porządku. Pulpety smaczne ale ten niewielki kawałek poszarpanego mięsa z połówką pomidora koktajlowego, szumnie nazywany giczą to nieporozumienie. Czemu to miało służyć? Wyglądało to jakby ktoś poczuł, że 69 zł za 4 pulpeciki z kluskami to stanowczo zbyt wiele i postanowił jeszcze coś dorzucić na talerz. Surówka bardzo smaczna. Obsługa średnia. Podsumowujac: trudno trafić, zaparkować, jedzenie nie rzuca na kolana, cena wyraźnie zbyt wysoka. Orzechowy wystrój może się podobać.
Adria BarAdria Bar
Piszę tę opinię z ogromnym rozczarowaniem i poczuciem zlekceważenia. Zaplanowana kolacja z okazji 50. rocznicy ślubu rodziców w Państwa restauracji. Rezerwacja dotyczyła 30 osób i została złożona z dużym wyprzedzeniem, z wpłaconą zaliczką i dokładnym omówieniem wszystkich detali. Ten wieczór miał być wyjątkowym wydarzeniem, celebrującym pół wieku wspólnego życia. ​Niestety, rzeczywistość okazała się koszmarem. Po przybyciu na miejsce z całą 30-osobową grupą okazało się, że nasza rezerwacja została całkowicie zignorowana i zapomniana. Nie było przygotowanego stołu, obsługa nie miała pojęcia o naszym przyjęciu. Zostaliśmy potraktowani z nonszalancją i obojętnością, co w tak ważnym dla nas dniu jest absolutnie niedopuszczalne. ​Kolacja, która miała być pięknym zwieńczeniem pięćdziesięciu lat małżeństwa, zamieniła się w stresujące i upokarzające doświadczenie. Zamiast cieszyć się chwilą, musieliśmy na szybko szukać innej restauracji, która przyjęłaby naszą dużą grupę. W efekcie ten wyjątkowy wieczór został bezpowrotnie zepsuty. ​Nie rozumiem, jak restauracja Państwa pokroju mogła dopuścić do takiej sytuacji, zwłaszcza że rezerwacja dotyczyła tak dużej liczby gości i była zabezpieczona zaliczką. Brak profesjonalizmu, zlekceważenie ustaleń i całkowity brak empatii to cechy, które po prostu nie powinny mieć miejsca w branży gastronomicznej. Zdecydowanie odradzam Państwa lokal na organizację jakichkolwiek ważnych uroczystości.
Agnieszka Kościelnik (niestrudzenie)Agnieszka Kościelnik (niestrudzenie)
Wchodząc do restauracji nie byliśmy zachwyceni - śmierdziało tandetą. Daliśmy szansę restauracji wierząc, że rewolucje Magdy Gessler odbyły się nie bez powodu. Zamawiając przyjęliśmy na klatę pierwszy duży minus: - Co dziś oferujecie jako Deser Szefa? - Niestety nie mamy. Ok, zawód. Zamówiliśmy menu Magdy G., porcję żeberek, i sezonowe al’a carbonara z zielonymi szparagami. Do tego na przystawkę camembert z żurawiną, oraz 2x placuszki ziemniaczane z łososiem i serkiem. Do picia dzbanek soku jabłkowego. Po około 5 minutach przychodzi kelnerka informując, że dziś niestety nie ma camemberta - ok. drugi minus, choć rezerwacja na stolik robiona kilka dni wcześniej, z menu zapoznaliśmy się wcześniej i nie braliśmy pod uwagę takich braków! Po chwili kelnerka przynosi dzbanek z sokiem… niestety skiśniętym z mocno widocznymi w środku zmęceniami - kolejny minus, to na szczęście po zwróceniu uwagi wymieniono. Ale tu przychodzi następne - jedzonko. Na szczęście to jedzenie podniosło poprzeczkę i wyszliśmy pojedzeni i pełni podziwu, że kuchnia wyszła z tego z twarzą. Polecamy - ale przejazdem przez Bytom, warto zajrzeć i spróbować menu Magdy Gessler. To co się udało - sfotografowaliśmy zanim zostało pochłonięte. 😜
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Bytom

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Restauracja Pod Orzechem jest teraz Zajazdem Dziadek do Orzechów. To wynik rewolucji Magdy Gessler. Program nie był jeszcze emitowany więc nie wiadomo, co się wydarzyło. Można ocenić obiektywnie bez żadnych sugestii. Zajazd położony przy drodze łączącej Gliwice z Tarnowskimi Górami, na wysokości zjazdu na Zbrosławice. Bardzo słabo widoczny z drogi. Ciężki wjazd przez wąska bramę, następnie wąska droga należy okrążyć budynek i znów przez wąska bramę wjechać na niewielki parking. Miejsc siedzących całkiem sporo w sali na dole i na piętrze (gdzie nie byłem). Jest jeszcze kilka ław na zewnątrz. Karta dań nie jest zbyt bogata ale wydaje się wystarczająca. My spróbowaliśmy dań polecanych przez Magdę Gessler. Barszcz czerwony z uszkami z selera naciowego z orzechami dla mnie zbyt słodki, za mało kwaśny. Uszka smaczne. Danie główne stanowiły pulpety cielęce z orzechami w sosie Demi Glace w towarzystwie giczy cielęcej z kluskami śląskimi i surówką z selera i rzodkwi białej. Kluski były chyba gotowane w wodzie bez soli co spowodowało zupełny brak smaku, poza tym i wygląd i konsystencja były w porządku. Pulpety smaczne ale ten niewielki kawałek poszarpanego mięsa z połówką pomidora koktajlowego, szumnie nazywany giczą to nieporozumienie. Czemu to miało służyć? Wyglądało to jakby ktoś poczuł, że 69 zł za 4 pulpeciki z kluskami to stanowczo zbyt wiele i postanowił jeszcze coś dorzucić na talerz. Surówka bardzo smaczna. Obsługa średnia. Podsumowujac: trudno trafić, zaparkować, jedzenie nie rzuca na kolana, cena wyraźnie zbyt wysoka. Orzechowy wystrój może się podobać.
ZieViT Tadeusz

ZieViT Tadeusz

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Bytom

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Piszę tę opinię z ogromnym rozczarowaniem i poczuciem zlekceważenia. Zaplanowana kolacja z okazji 50. rocznicy ślubu rodziców w Państwa restauracji. Rezerwacja dotyczyła 30 osób i została złożona z dużym wyprzedzeniem, z wpłaconą zaliczką i dokładnym omówieniem wszystkich detali. Ten wieczór miał być wyjątkowym wydarzeniem, celebrującym pół wieku wspólnego życia. ​Niestety, rzeczywistość okazała się koszmarem. Po przybyciu na miejsce z całą 30-osobową grupą okazało się, że nasza rezerwacja została całkowicie zignorowana i zapomniana. Nie było przygotowanego stołu, obsługa nie miała pojęcia o naszym przyjęciu. Zostaliśmy potraktowani z nonszalancją i obojętnością, co w tak ważnym dla nas dniu jest absolutnie niedopuszczalne. ​Kolacja, która miała być pięknym zwieńczeniem pięćdziesięciu lat małżeństwa, zamieniła się w stresujące i upokarzające doświadczenie. Zamiast cieszyć się chwilą, musieliśmy na szybko szukać innej restauracji, która przyjęłaby naszą dużą grupę. W efekcie ten wyjątkowy wieczór został bezpowrotnie zepsuty. ​Nie rozumiem, jak restauracja Państwa pokroju mogła dopuścić do takiej sytuacji, zwłaszcza że rezerwacja dotyczyła tak dużej liczby gości i była zabezpieczona zaliczką. Brak profesjonalizmu, zlekceważenie ustaleń i całkowity brak empatii to cechy, które po prostu nie powinny mieć miejsca w branży gastronomicznej. Zdecydowanie odradzam Państwa lokal na organizację jakichkolwiek ważnych uroczystości.
Adria Bar

Adria Bar

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Bytom

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Wchodząc do restauracji nie byliśmy zachwyceni - śmierdziało tandetą. Daliśmy szansę restauracji wierząc, że rewolucje Magdy Gessler odbyły się nie bez powodu. Zamawiając przyjęliśmy na klatę pierwszy duży minus: - Co dziś oferujecie jako Deser Szefa? - Niestety nie mamy. Ok, zawód. Zamówiliśmy menu Magdy G., porcję żeberek, i sezonowe al’a carbonara z zielonymi szparagami. Do tego na przystawkę camembert z żurawiną, oraz 2x placuszki ziemniaczane z łososiem i serkiem. Do picia dzbanek soku jabłkowego. Po około 5 minutach przychodzi kelnerka informując, że dziś niestety nie ma camemberta - ok. drugi minus, choć rezerwacja na stolik robiona kilka dni wcześniej, z menu zapoznaliśmy się wcześniej i nie braliśmy pod uwagę takich braków! Po chwili kelnerka przynosi dzbanek z sokiem… niestety skiśniętym z mocno widocznymi w środku zmęceniami - kolejny minus, to na szczęście po zwróceniu uwagi wymieniono. Ale tu przychodzi następne - jedzonko. Na szczęście to jedzenie podniosło poprzeczkę i wyszliśmy pojedzeni i pełni podziwu, że kuchnia wyszła z tego z twarzą. Polecamy - ale przejazdem przez Bytom, warto zajrzeć i spróbować menu Magdy Gessler. To co się udało - sfotografowaliśmy zanim zostało pochłonięte. 😜
Agnieszka Kościelnik (niestrudzenie)

Agnieszka Kościelnik (niestrudzenie)

See more posts
See more posts

Reviews of Dziadek do Orzechów

4.4
(735)
avatar
3.0
42w

Przyjechałyśmy z dość wysokimi oczekiwaniami - niestety więcej było minusów niż plusów. Jedzenie: Pasta serowa serwowana na pierniku zagubiła gdzieś ser. Można było w niej wyczuć jedynie słodki korzenny smak sklepowego piernika i serek topiony za co trzeba zapłacić 18zł. Barszcz podany w ładnym talerzu, przegotowany i zdecydowanie zbyt słodki. 6 uszek w bardzo grubym cieście, ze smacznym orzechowym farszem. Pulpety cielęce delikatne, miękkie i smaczne. Najmocniejszą częścią dania jednak była sałatka Waldorf. Schabowy suchy, wypadający z panierki i niedoprawiony - ewidentnie mięso nie było marynowane. Mizeria słodka. Za słodka. Serwis: obsługa kelnerska zdecydowanie potrzebuje szkolenia. Zostałyśmy przyjęte bardzo pozytywnie, Pani była uśmiechnięta i miła, niestety na tym jej umiejętności pracy z klientem się skończyły. Miała trudności z przyjęciem zamówienia, przystawka i zupa zostały podane osobno, pomimo iż informowałyśmy, że będzie to jeden kurs. Puste butelki po napojach stały na stole dopóki nie poprosiłyśmy o ich usunięcie. W połowie zupy kelnerka podeszła do nas z zapytaniem czy może podać drugie danie. Nikt nie zaproponował nam deseru, czy też kolejnego napoju. Żeby takowy zamówić, trzeba było udać się do baru. Nie wspominam o zapytaniu o to, czy dania smakowały. Nie jest to wina staffu, a management'u. Kilka dni zaznajamiania pracowników z podstawowymi standardami obsługi klienta powinno być obowiązkowe w każdej restauracji, gdzie za obiad dla 2 osób trzeba zapłacić 200zł. Kelnerki wyglądały na zagubione i nie zaznajomione z kartą i daniami serwowanymi z kuchni. Szkolenie pracowników, którzy są twarzą restauracji na prawdę popłaca. Wraz z rosnącymi cenami dań, rosną również oczekiwania klientów. Do kelnerek - dziewczyny,...

   Read more
avatar
2.0
2y

Rezerwacja stolika jest już kłopotliwa, personel albo odsyła na później bądź prosi o SMS na który nie ma potwierdzenia. Jedziemy więc w ciemno bo nie wiemy czy SMS wystarczy. Na sali dolnej jasno i miło, stoły z drobnymi ozdobami z orzechów, świece jak zapali klient to się palą bo personel w ferworze walki z zamówieniami zapomina. Wchodzimy na piętro - brrr fioletowo, smutno, ciemno, na stołach wyłącznie 4 ozdobne chyba kieliszki, zero choć odrobiny klimatu a szkoda Zamawiamy ze skromnej karty dania rewolucyjne, kaczuszkę, placki z mięsem trudno znaleźć coś dla wegetarianki ale załapała się na pierogi choć tyle. W oczekiwaniu na napoje na nogę dziecka spada deska spod stołu(wkład) personel bez reakcji, po zgłoszeniu nadal nikt nie usuwa usterki mimo zapewnień że zaraz ktoś podejdzie. 40 minut później w oczekiwaniu na zamówienie nadal deska niebezpiecznie zwisa odkładamy więc ją na ziemi żeby ktoś kolana na stracił lub stopy. Brawo na stół wjeżdża krem pomidorowy. Po kolejnych 10 min pytamy o resztę ... wjeżdża smaczne choć bardzo ograniczone na talerzu jedzenie, surówki na 2 widelce, 6 mini kluseczek dobrze że kaczki nie ma wersji miniatury bo pewnie też by podano. Dania rewolucyjne smaczne bez szczególnego och! chyba że patrzysz na cenę wtedy to ohohohoho! Rodziną bała się już poprosić o deser bojąc się że zastanie nas pora kolacji. Obsługa nie ogarnia choć kelnerka która nas obsługiwała bardzo starała się odrobić uprzejmnością za co ta 2 gwiazdką. W między czasie cały czas słyszeliśmy przy innych stolikach o pomyłce w zamówieniach piw, napoi czy zup. No i słodki paragon..... wiśienka na niekompetencji obsługi i...

   Read more
avatar
4.0
43w

Restauracje odwiedziłem drugi raz. Za pierwszym razem miałem przyjemność spróbować pierników z serem, barszczu oraz sałatki z łososiem. Pierniki były przepyszne, barszcz był wyśmienity, a to co było w nim najlepsze to uszka, jednak sałatka to nic więcej tylko mix sałat z dodanym wędzonym łososiem, nic specjalnego. Za drugim razem postanowiłem ponownie spróbować barszczu, ponieważ za pierwszym razem zrobił na mnie ogromne wrażenie, jednak tym razem uszka nie zrobiły już tak potężnego szoku na podniebieniu jak za pierwszy razem, farsz nadal był idealny, problem znajdował się w cieśnie. Przy pierwszej wizycie uszka były aksamitne, rozpływające się w ustach, ciasto było naprawdę cienkie, a przy drugiej ciasto było grube i twarde. Drugim daniem, które postanowiłem spróbować była rolada z kurczaka. Mam co do niej mieszane uczucia, z jednej strony bardzo dobra, a z drugiej na talerz zostało rzucone co popadło. Sama rolada, pyszna (szpinak w niej był mrożony, co niestety było wyczuwalne), to co nie pasowało to sos (który sam w sobie był dobry) jednak z połączeniem z roladą odnosiło się wrażenie, że na kuchni doszło do jakiegoś błędu. Sos pomidorowy do rolady, smakował jak sos, który powinien być użyty przy okazji podania pulpetów. Na sam koniec mix sałat z dziwnym sosem, który przypominał sos z rodzaju „hamburgerowy”. Podsumowując: Pierniki super, barszcz super (jednak uszka mogą być różne), sałatka to wielki minus, a rolada z kurczaka - pyszna gdy odsunie się od niej sos. Swoją opinię wyraziłbym na miejscu gdyby ktokolwiek z obsługi zechciałby dowiedzieć czy wszystko było okej, obsługa miła lecz średnio zainteresowana...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next