Mniam Mniam — Restaurant in Częstochowa

Miejscówka, którą odwiedziłem z polecenia kogoś z tej grupy. Jej nazwa to MNIAM MNIAM Slow fooda na google maps ma dopisek "Burger Częstochowa Raków | Stek Wołowy | Burgery | Uczestnik hell's kitchen" Wjechała klasyka gatunku czyli Pan Boczuś - mięso, ser, boczek, sałata, ogórek, pomidor, sosy. Cena to 19 zł za burgera z frytkami.

Lokal odwiedziliśmy w piątek wieczorem i ilość ludzi jaka była na miejscu po prostu nas przytłoczyła. W pewnym momencie wszystkie stoliki były zajęte (a jest ich sporo zarówno w lokalu jak i na zewnątrz) a ludzie wchodzili i wychodzili bo nie było gdzie usiąść.

Druga kwestia to wisząca na ścianie bluza (fartuch?) z programu Hell's Kitchen. Niestety pojęcia nie mam czy ten człowiek jest właścicielem, kucharzem czy może jeszcze kimś innym w tym lokalu a przy takim ruchu nawet nie było jak spytać obsługi.

Przechodzimy do samego burgera, tutaj niestety nie ma za bardzo co pisać. Mięso wysmażone średnio-mocno (nie pytano). Bułka taka średnia, trochę chrupiąca ale nie za bardzo. Mi nie przypadła do gustu.Warzywa świeże jednak trochę ich mało. Generalnie cała porcja nie była jakoś wielka. Na plus sosy na stole.

Był to najzwyklejszy w świecie burger nie wyróżniający się absolutnie niczym. Smaczny, jednak czegoś mu brakowało, sam nie wiem czego. Można zjeść, można też poszukać czegoś innego. Raczej nie rozumiem fenomenu tych kolejek i takiej ilości ludzi w lokalu. Dla...

W dniu wczorajszym udało mi się w końcu sprawdzić jak wygląda dowóz burgerów i tym samym postanowiłem napisać opinie o lokalu. Sam lokal odwiedziłem już myślę że około 40-50 razy więc jakąś małą opinie wyrazić mogę i jest ona bardzo pozytywna z małym minusikiem. Według mnie to najlepszy lokal serwujący burgery w Częstochowie i okolicy. Burgery głównie zamawiałem w lokalu na Rakowie ale i lokal na Północy można pod to podciągnąć. Same burgery to po prostu mistrzostwo świata, świetnie przyprawione i niemal zawsze idealnie wysmażone mięso z małymi wyjątkami ale o tym potem. Kapitalna przepyszna bułka która trzyma burgera w całości aż do ostatniego gryza, zawsze świeżę warzywa. Do tego przepyszne cieplutkie frytki których czasem niestety jest troszkę za mało,tworzą niesamowicie pyszne danie które można jeść na śniadanie,obiad i kolacje. Niestety czasem zdarza się czekać dosyć długo na burgera, ale przy ilości osób które przychodzą lub zamawiają burgera jest to w 100% zrozumiałe. Niestety mam wrażenie że czasem kiedy w lokalu nie ma Artura, burgery wychodzą trochę gorzej. Nie są tak idealnie wysmażone na różowo jak powinny, ale mimo to, tak są pyszne. Dla osób które nigdy nie próbowały burgerów w Mniamie zachęcam z...

Wszedłem do lokalu na Wyzwolenia w piątek o godz. 20:40, aby złożyć zamówienie z dostawą na godzinę 22. W lokalu pusto, obsługi nie było widać… Mówiąc głośno : „Dobry wieczór” nie usłyszałem odpowiedzi, więc podszedłem do baru z nadzieją, ze zostanę zauważony… Niestety…. - Dwaj Panowie na zapleczu byli tak zajęci swoimi smartfonami, że zacząłem rozumieć dlaczego w nazwie lokalu jest : „slow food”…. Grill pusty… frytownica również… , a Pan uprzedza mnie, ze na dostawę trzeba czekać ok. 1,5 godziny…. (???!!!!!???) Nie przeszkadzało mi to, ponieważ chciałem zamówić burgery na godz. 22. Dostawca (z zewnętrznej firmy kurierskiej) przyjechał o godzinie 22:35mając pełną torbę zamówień na jeszcze kilka adresów… Wtedy zrozumiałem , dlaczego pracownicy uprzedzają, ze trzeba czekać 1,5 godziny… - zbierają kilka zamówień i dopiero wtedy wysyłają kuriera, który nie dość że się spóźnia , to w ten sposób dostarcza prawie zimne potrawy…. Podsumowując : Burgery dobre - ale kiedy są ciepłe….. Niestety…obsługa klienta, jak w barze mlecznym w filmie „Miś”…. Gratuluję rozwoju firmy, ale proszę pamiętać , że ryba psuje...