First , about what I liked there: very cosy yard with tables and flowers , and peace ... Then, you may come with your pet - that's no problem. It will get water and warm Wellcome there :) . The manager told me, that they may adjust their menu in case you'd like to taste original polish cuisine (has ro be agreed in advance, yet, that's possible). Now, just few minor disadvantages. I was there for the breakfast, I took a plate with sausages and wanted to take 2 eggs and mushrooms extra, which were available if you take a plate with eggs... But that was not possible and I sid not like it. And the armchairs - they are inviting and cosy , but totally wrong for those tables, they are just too low when you sit in. I took two cushions and that helped a little. Then, the crooked fork - it was beyond any commenting, you'll see it on the picture bellow. And the last, yet,.nor the least , it's the Coffey cups - it's impossible to hold them as designed because the opening in the handle is very narrow, you may only pick it holding the...
Read moreOdwiedziłam tą restauracje wraz z narzeczonym ze względu na przedawnione menu z okazji festiwalu smaków, nie ukrywam ,że zaprezentowane dania w przypuszczeniu wyglądały smakowicie. Niestety Nasze oczekiwania, co do tych dań dość drastycznie się zmieniły. Powodami tego były: długi czas oczekiwania na te dania (lokal opuściliśmy po prawie 2h), co do jedzenia Nasze odczucia wyglądają następująco: przystawka Mimo dużej prostoty tego dania była bardzo mocno przeciętna, natomiast pieczywo było suche, pesto, które zupełnie nic nie wnosiło do dania ponieważ było jałowe w smaku. Danie główne Filet był bardzo dobry, lecz jego wadą była bardzo minimalistyczna porcja (ok. 50g), natomiast ryż to była porażka był dosłownie rozgotowany oraz był bez smaku. Sos był dobry. Natomiast jeżeli chodzi o żeberka Żeberko było okej, lecz porcja była też minimalistyczna. Bataty został źle przygotowane, odczułam, że batat mimo iż był pieczony to bym jakby był "rozgotowany" i bez smaku. Deser Mówiąc szczerze liczyliśmy, że to będzie strzał w 10.. jednak tak się nie stało ponieważ mimo iż w menu był podawany z orzechami laskowymi to w fondue znajdowała się tylko 1 sztuka! Lody do tej pory nie mogę określić jaki to był smak, ponieważ jak większość pozycji nie miały smaku. Fondue samo w sobie przeciętne w smaku a szkoda bo liczyliśmy na to że on jakimś cudem chociaż trochę uratuje ta kolację.Najlepszym co nas spotkało to było mojito bezalkoholowe, które było pyszne! Obsługa, (a raczej Pan, który Nas obsługiwał) wydaję się być totalnie niekompetentna, przydało by się dodatkowe szkolenie w zakresie obsługi klienta. Wydawali dania szybciej stolikowi, który przyszedł później. Dostaliśmy pstrąga wcześniej niż żeberko było około 10 min różnicy, (co wyglądało że jedna osoba patrzyła się jak druga je..) Również warto dodać, że stolik który był przyszedł przed nami też wydawał się poirytowany sytuacja gdyż jak się później okazało sytuacja tam wyglądała podobnie gdyż jedna z osób dostała danie długo wcześniej a o Pani jakby zapomnieli. Obsługa nie zbierała na bieżąco talerzy przez co deser jedliśmy nad resztkami dania poprzedniego. Na koniec podczas płatności obsługa nie była wzruszona jak jej powiedzieliśmy, że nie jesteśmy zadowoleni z kolacji.. Gdybym wiedziała,że ta kolacja festiwalowa będzie tak wyglądać na pewno bym nie wróciła do niebo w mieście po raz kolejny... Uważam, że kolacja nie była warta...
Read moreNie polecam! I od razu zaznaczam że oceniam organizację przyjęcia, a nie tego jak jest na co dzień. Przede wszystkim już na wstępie mocno się zirytowalismy bo okazało się że goście stali i czekali na parę młodą w holu przez pół godziny bo nikt nie raczył ich wpuścić na salę choć goście mówili na jakie nazwisko była rezerwacja. Druga kwestia to obsługa. Kelner który pracował tego dnia był chyba pierwszy raz na takiej imprezie (tylko 20 osób) bo totalnie nie ogarniał niczego: trzeba było się upomnieć o wszystko: o alkohol, o dołożenie deserów i ciast, które de facto dołożone zostały wtedy gdy połowa gości już wyszła. Jedzenie powiedzmy że ok, choć porcje bardzo małe i ogólnie odnoszę wrażenie że ktoś tu chce mocno przyoszedzić. Kolejna kwestia to zimna płyta- pierwszy raz spotykam się że dzieli się ją na pół tzn ta wjeżdża kilka przystawek a po godzinie dopiero kolejna. No przepraszam, ale miesiąc później nie pamiętam już co zamówiłam więc skoro zauważyliśmy że to tak szybko zniknęło ze stołu postanowiliśmy coś na szybko domówić, gdzie już po tym fakcie nagle magicznie pojawia się kilka nowych przystawek, w tym słynne już zimne nóżki, z których goście po dzisiejszy dzień żartują że rozlatywały się bo były przygotowane z rosołu z obiadu... Pierwszy raz też spotkałam się z tym, że na stoliku nie ma kawy/herbaty tylko na zamówienie - wprowadziło to taki mętlik, że potem już każdy machał ręką na to co otrzymał. Jest sporo jeszcze innych kwestii na nie, ale czuję że tu braknie na to wszystko miejsca więc dodam tylko że jesteśmy mocno zawiedzeni i po ludzku jest nam przykro bo celowo wybraliśmy droższy lokal w mieście aby goście byli zadowoleni, a w efekcie wychodząc z lokalu po prostu się popłakałam, że ktoś pomyśli że to ja chciałam...
Read more