Restauracja & Pizzeria Toscana ul.Mazowiecka 18/20 Częstochowa — Restaurant in Częstochowa

To nasza nie pierwsza ale napewno ostatnia wizyta w tym miejscu . Tutaj trzeba przyjść już będąc najedzonym. Skandalem jest ponad godzinne ( dokładnie 1h 15 min) czekanie na obiad (dwoje dorosłych i jego dziecko) , w tym niewyszukane danie w postaci przypalonej pizzy . Owszem bylismy uprzedzeni o dłuższym czasie obsługi ale ponad godzinę czekania to gruba przesada. Przez ten czas nikt z obsługi nie zaproponował choćby szklanki wody czy soku dla dzieciaka. Taka sama historia dotyczyła sąsiednich stolików i innych klientów. Kiedy już dania rozpoczęto podawać to w losowej kolejności tak , że kiedy przy tym samym stole jedni skończyli jeść drudzy dopiero zaczynali. To chyba nie przypadek , bo taka sytuacja spotkała nas już w czasie pobytu w styczniu , wtedy uznałem to za jednorazową sytuację. Szczerze poza przypaloną pizzą pozostałe dania bardzo smaczne choć nie tanie. Co do atmosfery , to posadzono nas w zewnętrznym pawilonie z widokiem na grilla i śmietniki , a na stołach królowały papierowe podkładki pod talerze. Za takie pieniądze jaki się tu zostawia , to choć w niedzielę powinno nakrywac się obrusy , bo rodzinny obiad to takie małe święto i wypadało choć tego dnia ludziom umilić pobyt. Właściciel mógłby chwycić za miotłę i zrobić trochę porządku , bo choć był koniec kwietnia to na zewnątrz leżało kupę zeszłorocznych liści , nie mówiąc o bałaganie tak w grillu jak i wokół niego. Nawiasem mówiąc sugeruję szczelnie odgrodzić ten fragment zaplecza bo widok naprawdę bardzo słaby. Sumując , jak się płaci nie małe pieniądze wypadałoby Panie Właścicielu trochę się postarać. Ogólnie ja już dziękuję , jest wiele innych lokali w Częstochowie , gdzie wlasciciele bardziej starają się wkraść w łaski klienta i budować...

I celebrated my son’s First Communion here and I’m deeply grateful for this special day. I’m from Mexico, where we also celebrate this occasion, although in a slightly different way. At this restaurant, I was able to combine elements of both traditions , Polish and Mexican , which was truly beautiful for me. My family came from Mexico, and I had Polish and Latin friends with me. Everyone felt wonderful thanks to the delicious food, excellent service, and warm atmosphere. Thank you to the whole team for your professionalism and for making this...

Jeżeli chodzi o jedzenie to zamówiłem burgera gorgonzola. Burger wersja mini za to 2 kotlety grubości 1,5-2 cm jeden o małej średnicy nie możliwy do zjedzenia przez dużego chłopa bez rozkładania na 2 połówki. Dolna bułka mokra niszcząca całość. Świeża sałata nie widziała świeżej sałaty na oczy, chyba że tak ma być. Kotlety jak wspomniałem wyżej małe rozmiarowo i wysokie to jeszcze żylaste oraz ciężkie do zmielenia. Smakowo słabo jak na opinię 4,7. Frytki dołączone do burgera gorsze niż frytki w KFC smażone na starym oleju albo słabe jakościowo z dodatkowymi kawałkami sałaty (nie wiem czy to zamierzone). Lemoniada może być. Plus to przystawka pieczywo z pastą oliwną i masełkiem, ale minus bo porcja dla 6 osób taka sama jak dla 2 czy też 4 osób. Obsługa bardzo miła. Jeżeli chodzi o klimat to siedzieliśmy na zewnątrz, 2 stoły miały koło siebie wiatraki tym czasem nasz stół był ich pozbawiony więc jak czekaliśmy na jedzenie 90 minut to było trochę ciężko usiedzieć. Jak już wspomniałem o czasie oczekiwania to nie uciekło mojej uwadze że osoby które przyszły po nas otrzymały dania 15-20 minut przed nami. Środek restauracji bardzo ładny lecz toalecie przydałoby...