Jako wieloletnia klientka zamawiająca z odbiorem własnym lub jedząca na miejscu i zawsze doceniająca smak wołowiny i kompozycji różnych burgerów chyba muszę wyrazić swoje rozczarowanie. Wiem, że wizyta między świętami, ok 14, przy kasie przy zamówieniu frytek i dwóch burgerów dowiedzieliśmy się, że czas oczekiwania to 30 min. Nie byłoby w tym nic złego, bo owszem nie tylko nam się znudziła świąteczna jarzynowa, gdyby w knajpie był komplet, a telefon się urywał, podczas gdy na kuchni smażyłyby się burgery jeden po drugim. Ostatecznie zamówiliśmy frytki (te miały być gotowe w 7 min i faktycznie były), zaczęliśmy rozważać czy nie domówić burgerów bo w sumie zanim zjemy frytki to będą gotowe, ale czas oczekiwania magicznie urósł do 40 min. Rodzina obok nas była już obsłużona, przy nas druga rodzina miała spakowane zamówienie na wynos. W kuchni pustki, telefon milczał, a Pan Kelner snuł się po lokalu niewiele robiąc. I przy frytkach nam zeszło, a rzeczywistość oczekiwania trochę z naszym przypuszczeniem okazała się prosta, nie było osoby, która zajmuje się kuchnią to i na burgery trzeba było czekać 🤷♀️ nie wiem jak się pracuje w gastro, ale 40 min przerwy niecałe 1,5h po otwarciu to całkiem nieźle. Jeśli przyczyny osobiste ok, ale można było to ograć inaczej - prosto i szczerze, że kucharz potrzebował przerwy i tyle. Szkoda, bo po tej akcji raczej nie wrócę. Życzę Wam jednak, żeby to liczba zamówień była powodem wydłużonego czasu oczekiwania, a nie obsługa, która wygląda jakby robiła co chciała, a raczej...
Read moreW zeszłym roku zamawiane tam burgery bardzo mi smakowały, mocne 4/5. Niestety w zeszłym tygodniu byłem tam pierwszy raz od czasu rozpoczęcia się akcji z koronawirusem, i totalnie się zawiodłem. Mięso było niedosmażone, przesolone i mówiąc szczerze - śmierdziało. Nie byłem w stanie dokończyć burgera. Nie wiem czy mięso było popsute, i nie chcę sugerować że tak było - jednak jako klient, i to mający porównanie do poprzednich standartów KOBO, nie powinienem zastanawiać się czy smrodek i smak to zamierzony cel burgera 'Szadółki', czy efekt fatalnej jakości mięsa, ktore nawet nie miało odpowiedniej struktury wymaganej od burgera wołowego. Raczej nie skorzystam ponownie, a szkoda.
EDIT: Tak, wiem, że składnikiem burgera jest taki a nie inny ser - jednak jest to burger który zamawiałem i jadłem nie raz. Do tego zamówiłem burgera powiększonego o dodatkowego kotleta, i obydwa były surowe w środku, totalnie przesolone i z wyczuwalnym zapachem początków...
Read moreDotychczas miałam dobrą opinie o frytkach belgijskich w tym miejscu. Jak się zdziwiłam kiedy bez żadnych wyjaśnień, przeprosin przyniesiono mi tackę zwykłych frytek z dwoma sosami, na które czekałam 20 minut. Zapytałam: to nie są przecież frytki belgijskie, a pani się uśmiechnęła i odpowiedziała: „skończyły nam się”. Ja natomiast powiedziałam: nie uprzedziła mnie pani o tym kiedy składałam zamówienie. Kelnerka kiepsko potrafiła się wytłumaczyć, trochę udawała, że tak miało być. Może myślała, że nie rozróżnię zwykłych frytek od frytek belgijskich 😳🤦♀️ nawet mnie nie przeprosiła, skomentowała tylko, że może mi oddać pieniądze… czekałam 20 minut z małym dzieckiem na danie, którego tak naprawdę nie było. Czułam się oszukana, a najgorsze jest to, że ani kelnerka ani burgerman nic sobie z tego nie robili, mieli mnie generalnie gdzieś. Nigdy więcej nie zamówię jedzenia w tym miejscu za to, że zwyczajnie...
Read more