Powiedzmy sobie szczerze - nie da się wpisać opinii zaznaczając 0 gwiazdek. To miejsce nie ma nic wspólnego z gastronomią. Śniadania to dramat, wszystko w opisie jest "chrupiące", a jest albo niby croque madame w wersji z obrzydliwym chlebem z worka z Żabki, który tydzień czekał na zdesperowanego turystę, aż trafił do Poszarpanych albo zapychającym surowym musli w kielichu rozpaczy nie do przejedzenia przez 4 osoby, sama widziałam, albo bajglem, który co do zasady nie jest chrupiącym wypiekiem, a w tym miejscu nawet nie jest dobrze skomponowany. Umiejętność wykonania croque madame oceniam na -10, nieznajomość w ogóle podstaw tego dania, nie mówiąc o tym, jakich serów się używa w toście francuskim, jakiego pieczywa i dlaczego. Nawet beszamel to nie był beszamel. Jak w lokalu podającym śniadania może nie być wyboru herbat? Jak z 2 dostępnych herbat jest tylko 1, bo zielona się skończyła? Pomijam 2 mieszanki suszonych owoców, ale to nie herbata. Jak można podać białą kawę zimną z wiadrem mleka w kubku? Jak można nie wiedzieć co to biała kawa i jak się ją robi? Jak może nie być mleka bez laktozy czy migdałowego, a tylko owsiana woda? Zero świadomości nt. różnych preferencji czy nietolerancji pokarmowych. Jak kelnerka może zapomnieć o torebce z herbatą podając herbatę i to nie wrzątek do czarnej herbaty, ale ciepłą wodę? Jak można pracując na kuchni nie umieć zrobić beszamelu i jajka sadzonego? Ciężko odpowiedzieć na te pytania. Obsługa totalnie nieprofesjonalna, powolna, zajmująca się więcej sobą niż pracą, zamówienia przyjmowane i wydawane bez logiki i znajomości podstawowych zasad kolejności obsługi. Jedzenie nie nadaje się do jedzenia, kuchnia w tym miejscu nie istnieje. Patrzyłam na inne talerze i widziałam jakieś dziwne jajecznicopodobne coś, prawie surową smażoną kiełbasę, nierozróżnianie musli od granoli. Nic tylko strata czasu, pieniędzy i humoru. Poszarpani - nazwa pasuje, tacy stamtąd wyszliśmy. OBOK SĄ PIEKARNIE, LEPIEJ IŚĆ TAM NA ŚNIADANIE ALBO PARÓWKĘ W...
Read moreBodajże 3 nasze zamówienie. Jedyny plus: 30 minut dostawa w godzinach obiadowych. Z reszty powodów nie polecam i nigdy więcej nie skorzystam.
Zamówione: bajgiel JAJO: 44 zł bajgiel KACZOR: 48 zł rosół: 20 zł
Beznadziejnie przygotowane jedzenie: ROSÓŁ: Ok 300 ml, niedolany pojemniczek, niesmaczny, mdły, po 2 łyżkach nikt tego dalej nie chce jeść.
KACZOR: dodano jabłko, którego nie ma w przepisie (wg pani która odebrała telefon zamiast gruszki - której również nie ma w przepisie). Chorizo to 1 cienki plasterek schowany aż pod sałatą. Pierwsze wrażenie - pomylili bajgle.. Smak bajgla z tym jabłkiem, beznadziejnie przyprawioną kaczką i całą resztą ohydny.
JAJO: tutaj smaczniej ALE kto dodaje lekko podgotowany, prawie surowy boczek do takich potraw?? BLEE.
Całość tak niesmaczna, że dawno nie byłem tak zawiedzony jedzeniem i wydanymi pieniędzmi (mimo 15% rabatu na hasło).
A najlepsze na koniec. W menu (ulotka i internet) informacja o PŁATNYM DOWOZIE powyżej 3 km, ale kasują mnie 6 zł za dowóz 1,6 km (licząc wg Google Maps) - pani dostawca mi wmawia, że mają płatność za dowóz powyżej 3 km nie słuchając wgl co do niej mówię). Nigdzie nie ma informacji o PŁATNYCH OPAKOWANIACH, brak takiej informacji przez telefon - jednak skasowano mnie 3x 2 zł. Kolejne 6 złotych doliczone ot tak.
I jeszcze pani dostarczająca jedzenie kasuje mnie za inne zamówienie, więc później jakieś cyrki z dopłatami, gdzie nawet nie pokazuje mi ile mam zapłacić zbliżeniowo.
Koniec końców zapłaciłem 12 zł ekstra i dostałem obrzydliwe jedzenie.
Po moim telefonie miałem dostać rabat na następne zamówienie ALE nikt nic nie przysłał, a i zamawiać już z tego miejsca na pewno...
Read moreZacznę od faktu, że lokal w zamian za pozytywną opinię oferuje lemoniadę za 1 zł.
Jestem lokalnym mieszkańcem i byłem w lokalu kilka razy na śniadanie oraz brałem pizzę na wynos. Rok temu było okej, lecz teraz będę najwyżej brał placka do domu. Pozycje inne niż śniadaniowe są od godziny 13:00.
Gofry śniadaniowe były najwyżej OK. Opcja z łososiem miała twarde, niedojrzałe awokado pokrojone w plastry i bardzo luźne jajko w koszulce. Opcja włoska była w porządku, jednak nieodciśnięta mozzarella zmieniła świeżo zrobionego gofra w gąbkę. Same gofry również nie wydawały się być dobrze wypieczone, były miękkie i gąbczaste. Lemoniada została podana w wazonie, nie dzbanku, zatem przy nalewaniu część zawartości wylała się natychmiast na stół. Według mnie jak atutem lokalu jest pizza i bajgle i powinny być w pozycjach śniadaniowych.
Lokal jest brudny. Na stoliku i krześle były okruchy. Bliższa obserwacja posadzki ujawnia, że obsługa nie odsuwa stolików i krzeseł by dokładnie umyć podłogę. Mimo wczesnych godzin po otwarciu było widać brud, piasek i okruchy z jedzenia. Przy witrynach gdzie są doniczki zalegają warstwy kurzu. Obsługa nie czyści po kliencie stolika prawidłowo. Jest przejazd nawilżoną ścierką bez pryskania środkiem czyszczącym, bez zdejmowania elementów na stoliku i wyłącznie tam gdzie klient jadł, dlatego blaty się lepią.
Co najgorsze, nie jest też natychmiast sprzątane, gdy klient wyjdzie. W skutek tego bliżej baru/kuchni latają hordy much.
Miejsce bardzo korzysta z tego, że dla osób przyjeżdżających na wakacje nie ma w pobliżu...
Read more