Yakku Sushi — Restaurant in gmina Dobra (Szczecińska)

Byliśmy tam na obiedzie jeszcze w zimie i polecamy. Wszystko w Yakku jest perfekcyjnie dopieszczone: dania, zastawa, uśmiechnięta obsługa, wystrój z zewnątrz i wewnątrz, sterylna i pachnąca toaleta. Jedzenie "bardzo japońskie" i bardzo inne. Dla nas nas ciekawe i smaczne ale to już każdy powinien ocenić sam - z podkreśleniem słowa: "powinien", bo koniecznie odwiedźcie lokal i skosztujcie. Można też zamówić na wynos, co jak widzieliśmy w trakcie naszego obiadu praktykowała liczna grupa klientów.

I taka ciekawostka: w zimne, ponure niedzielne południe lokal był pełen gości a wolne stoliki zarezerwowane. Gdy byliśmy w trakcie konsumpcji, do restauracji weszła zmarznięta para, jak zrozumieliśmy: bez rezerwacji. Wolnych stolików nie było, co grzecznie ale stanowczo komunikowała kelnerka. Gdy goście rozglądali się bezradnie po sali, pojawił się "decyzyjny pan" i po krótkiej rozmowie z przybyłymi doniósł z zaplecza mały stolik oraz dwa krzesła, ustawiając je przy barze. Miejsce się znalazło a pan jak się później dopytaliśmy jest właścicielem. Można rzec: phi, wielka mi rzecz - po prostu dbają o swój biznes. I słusznie, bo restauracja jest biznesem i należy o niego dbać - ale w Yakku dbają też o gości i to warto docenić. Zaproponowali jakieś rozwiązanie, żeby tylko nie zawieźć klientów a przy tym Pan Gość zapraszający prawdopodobnie Panią na obiad mógł wyjść z twarzą. Będąc na miejscu wspomnianej pary też byśmy się ucieszyli, że zjemy i się ogrzejemy - nawet siedząc skromnie przy barze - a nie zostaniemy grzecznie ale z kwitkiem odprawieni. To, że ktoś się stara cieszy i pozostaje w pamięci. Ta para na bank odwiedzi(ła) ten lokal ponownie , my - jak tylko będziemy znowu w...

Jedzenie pół na pół . Jedno dobre ,drugie średnie bardzo. . Herbaty w dzbankach do poprawki. Źle parzone ,nie czuć smaku pysznych japońskich naparów . Zupa Tom Yum🫣🫣 powinna być poprawiona ( najgorsza jaką do tej pory jadłam). Nie czuć mleczka kokosowego ,nie czuć kolendry i innych przypraw( trawy cytrynowej , liści limonki kaffir, galangalu ),które budują smak tej cudownej zupy. Nie czuć słodko- kwaśno- pikantnej kombinacji smaku. Czuć natomiast polepszacz smaku, a całe wrażenie jakby zjełczałego bulionu. . Ten smak zostaje na języku bardzo długo, co nie jest przyjemne. Minęło kilka dobrych godzin i nadal czuję złe samopoczucie po tej zupie,a nie jestem uczulona na żaden składnik, bo jem tę zupę przy każdej nadarzającej się okazji ( w innych miejscach). W Yakku nie tknę jej już nigdy wiecej.Zupa podawana jest zaledwie ciepła, a nie gorąca🫣. Reasumując : sushi dobre , sajgonki też ,pierożki są ok. Dobra tapioka( deser) ...Reszta dań wymaga porządnego dopracowania. Wszystko zawsze zaczyna się psuć od szczegółów. Ps. Czytając żenujące odpowiedzi (właściciela, managera?) restauracji na niepochlebne opinie innych klientów, nie spodziewam się konstruktywnej odpowiedzi i tym razem. To również świadczy o podejściu do klienta( braku szacunku) i wybielaniu siebie. Na szczęście klienci nie są naiwni i sugerują się wpisami innych ludzi ,mniej tłumaczeniem się właścicieli restauracji. Wiadomo interes musi się kręcić ,kasa musi się zgadzać . Zaznaczę jednak ,że ryba zawsze psuje...

The food was nothing exceptional compared to some other Asian options in the city. We stuck to the appetizers, starters and beer. The beer options were very cool, tasty. The food was ok, the value/cost not what I was expecting. Edemame was a great snack. The service very kind and smiling at all time, not too attentive, which I found pleasant - the waitress was checking up on us, but wasn't hanging on our shoulders. All in all, it was a good evening, great to...