Bar Nadmorski — Restaurant in gmina Kosakowo

Przyjeżdżam tu od lat zarówno ze znajomymi jak i z rodziną i zawsze zostawiam kilkaset złotych, ale ostatnia wizyta była zupełnym nieporozumieniem. Oczywiście płatność na początku (kilka stów więc to nie 50 czy 100zl by nie było szkoda), ale zawsze liczę się z ich cenami. W końcu Warszawa i Trójmiasto także nie rozpieszcza w tej kwestii. Tak czy owak wcześniej oprócz delikatnych wpadek nie mógł się nikt nic bardziej przyczepić, a ostatnio po wniesieniu skargi, że w rybach mamy jakieś szare, grube żyły (ciężko to określić) powodujące, że ryby są twarde i, że jesteśmy w szoku bowiem wiele razy w ciągu roku przyjeżdżamy na świeże smażone rybki. I w tym momencie pracownica się zaśmiała po czym dowiedzieliśmy się, że nie są one świeże, ale mrożone i bar ma kilku dostawców mrożonych ryb które dostarczane są przez cały rok, nawet w lato więc świeżych ryb nigdy tu nie ma (szok prawda? Tym bardziej bezpośrednio nad morzem), nie mówiąc już, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie jesz ryby którą zamówiłeś bowiem sami średnio to kontrolują. Zapłacone na poczatku więc żadnego zwrotu chociaż części kosztów gdzie jedna z ryb była kompletnie nie jadalna nie było, a mnie wraz ze znajomymi skutecznie odrzuciło od ryb i tego miejsca więc niestety więcej razy tu nie przyjadę gdyż jak najdzie nas ochota na mrożonki to pójdziemy to luksusowej restauracji w trójmieście i będziemy mieli to samo, a i stoły oraz lokal będą czystsze i bardziej zadbane niż drewniane klejące się...

Lovely place with delicious food. Big portions, tasty salads, fresh fish and scallops 😍 The only thing that drags this place down is logistics and a frustrated cook who is giving meals out, as there is no table service. All in all the food was delish!!! And the scene with the frustrated cook makes it a special treat for all who can appreciate the Polish way of sorting things out !!! A must...

Oceniam przede wszystkim restaurację, bo samo jedzenie to komedia na koniec.

Przy zamawianiu poprosiłam panią aby zamieniła z dania dziecięcego (jest tylko jedno do wyboru) surową marchewkę na jakąś inna surówkę (jeszcze nigdy nie spotkałam się z odmową w żadnym gastro miejscu i to bez dopłaty). Pani oburzona odmówiła i powiedziała, ŻE NIE MA TAKIEJ OPCJI. Albo marchewka jak w menu albo niczego nie muszą mi dawać (ale płacić muszę).

Wysokie ceny jak na nadmorski bar do tego z samoobsługą i niesympatycznym personelem.

Do tego kiedy zanosiłam naczynia, jedna z kelnerek czy jakie tam miała stanowisko (myła stoły i zbierała resztki) widząc

Jedzenie - danie dziecięce (nuggetsy, frytki i surówka z marchewki), 3 kawałki kurczaka (chyba), z ogromną ilością turbo przyprawionej panierki (dziecku bym nie dała), frytki jak to frytki, można je dobrze usmażyć lub nie - tutaj były słabo, no i gwiazda marchewka surowa - pani łaskawie załatwiła, że mi jej nie podali.

Krupnik - ok. Dobrze przyprawiony, można powiedzieć że smaczny.

Ale baru nie polecam - przede...