Niekompetentna "niesłysząca" obsługa- chodzi o młodą dziewczynę. Nie było komu zgłosić że zamiast 6 porcji frytek (niesmaczne, zdecydowanie odradzam) dostaliśmy ... 2. Zdążyliśmy już zjeść nasze ryby, po interwencji (wszystkie dzieci koniecznie chciały dostać swoje porcje) dostaliśmy jeszcze ... 1 porcję, resztę, kt. otrzymaliśmy już w kolejce żeby zapłacić, poprosiliśmy zapakować. Nieporozumienie, bo osoby zamawiające pół godziny później swoje frytki już zajadały, więc kłamstwa pani przy ladzie, żadnego przepraszam drażniły tym bardziej. Nas wizyta w Rybackim Kącie kosztowała: marudzenie dzieci, frustrację, r-k ponad 200zł (za 4dorsze, 2 zestawy surówek,3 napoje i 6 porcji nieszczęsnych frytek jedzonych w samochodzie). A co najgorsze bóle brzucha! i częste wizyty dwojga z nas na stacjach benzynowych! - tych, kt.jedli pływające w śmietanie surówki. I ok smak ryby nam tego nie zrekompensował. Strata czasu i niemałych pieniędzy. Z przedłużającej się trasy z przystankami po "niezapomnianej" wizycie w barze, przestrzegamy potencjalnych klientów i zdecydowanie odradzamy ten bar. Cześć pozytywnych opinii z pewnością należą się lokalowi obok bez nazwy - gdzie ludzie piszą o pięknym widoku na morze, bo tutaj tego nie ma (teraz będziemy bardziej wnikać w opinie). A i jeszcze w lokalu przydałoby się wyremontować WC a przede...
Read moreTo było ulubione miejsce corocznie. Niestety halibut rozmrażanie albo za szybkie albo niedokończone. Ryba w zasadzie zagotowana w oleju i częściowo surowa. Teraz niestrawność i mój błąd w braku reakcji na miejscu. Przy okazji taka ogólna refleksja. Absurdy cenowe na polskim wybrzeżu bałtyckim chyba nie mają końca. Niestety i Rybacki Kąt do tego nurtu dołączył. Czyli byle jak byle co byleby się kasa zgadzała. Ktoś kto nie był tu wcześniej może i widzi coś optymistycznego ale dla mnie po wielu latach stałego kibicowania temu lokalowi, pozostaje po ostatniej wizycie niesmak. Jeśli sytuacja zmusza do podniesienia ceny to czemu obniża się jakość. Do tego kwestia wielkości. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia z przed roku, dwóch, trzech lat. Gdyby teraz taka porcja wyskoczyła to gwarantowane 100 zł za osobę. I nie oszukujmy się. Oprócz flądry nic nie jest świeże. Wszystko mrożone. Czyli to tak jakby przynieśli nam rybę z któregoś supermarketu. Panierka smazenie i 500 % marży. Ok zapłacę ale niech to będzie jakość. Pozostali członkowie rodziny jedli dorsza. Bez problemów żołądka ale także zauważyli nową politykę. A przez wszystkie lata chwaliliśmy że Rybacki Kąt poza ogólnym trendem cwaniactwa. Ludzie chwalą inne dania- schabowe etc. No cóż. Za te pieniądze to raczej nikt nie...
Read moreChciałem pozostawić opinię Pani Martyny bez komentarza, bo sama świadczy o podejściu do klienta, ale forma wypowiedzi lekko mnie zirytowała. Rozumiem, że dalej Pani nie akceptuje faktu Państwa winy pisząc „jeżeli faktycznie”. Żona zaczęła od surówek i po odkryciu Państwa „prezentu” nie miała ochoty na jakiekolwiek inne danie (zresztą się nie dziwię).Rozumiem, że u Pani każdy gość wnoszący uwagi bądź reklamacje traktowany jest jako potencjalny oszust – to uważam za skandal! W każdej szanującej się restauracji/barze w takiej sytuacji zwraca się pieniądze za całość dania z przeprosinami a nie liczy za to co zostało z tego zjedzone z insynuacjami, że my wsadziliśmy tam włosa – to jest po prostu chamstwo! Dobrze, że żona znalazła włosa na początku, bo rozumiem, że znajdując go w połowie jedzenia musiałaby za pół placka zapłacić – bez komentarza. Poprosiłem o rozmowę z szefem, a to że przedstawiono mi jako takiego Pani pracownicę – i jeszcze traktującą klienta w bezczelny sposób tworząc insynuacje – nie najlepiej świadczy o Państwa sposobie traktowania gości. Na koniec życzę więcej pokory i empatii dla klienta bo zdecydowanie Państwo tego w tym...
Read more