Pizzeria O.K. — Restaurant in Gorzów Wielkopolski

Nie polecam za stosunek i podejście do klienta. Tym bardziej dziwne, w dzisiejszych trudnych czasach, że ktoś nie chce zarobić. Sieć pizzerii reklamuje, że ma 2 pizzerie (przy KEN-a i ul. Górczyńskiej otwarte w niedzielę do 22:00 i lokal przy ul. Warszawskiej czynny do 23:00. Przed paroma minutami, ok. godz. 21:00 próbowałem zamówić 3 pizze dzwoniąc na KEN-a, gdzie zostałem poinformowany, abym dzwonił na ul. Górczyńską, z uwagi na rejonizację i do miejsca mojego zamieszkania (os. Piaski) dowożą właśnie z ul. Górczyńskiej. Dzwoniąc na ul. Górczyńską dowiedziałem się, iż nie przyjmują już zamówień na dowóz, z uwagi na dużą ilość zamówień i nie ma już takiej opcji. Dodam, że dzwoniłem na godzinę przed zamknięciem, a pizzerie tak ochoczo reklamują się, że dowożą do 30minut. Licząc, iż pizzeria funkcjonuje jako sieć i w przypadku zbyt dużego obciążenia jednego z lokali, zamówię jednak w innym (tej samej sieci), ponownie zadzwoniłem na KEN-a, gdzie jednak pani odarła mnie ze złudzen, twierdząc że po to jest racjonalizacja, aby każdy obsługiwał swój rejon i pomimo sytuacji ul.Górczyńskiej, nie ma możliwości, aby zrealizowali moje zamówienie. Poradziła ponownie dzwonić na Górczyńską. Podziękowałem za rady oświadczając, iż chyba obejdę się dzisiaj bez ich pizzy. A myślę, że wystarczyło tylko trochę chęci i przekazanie sobie zlecenia przez jeden, czy drugi lokal, a nie odsyłanie klienta od jednego do drugiego. Wielka szkoda, bo często korzystałem z lokali sieci pizzerii OK, lecz na pewno ulegnie to zmianie. Bardzo zawiedziona były również dzieci, które czekały...

Moja ostatnia wizyta w tym lokalu przelała czarę goryczy... Siedziałyśmy z koleżanką na zewnątrz, czekałyśmy na menu dobre 15 min, w końcu zirytowana poszłam po tą kartę sama. Wybrałam zamówienie przy ladzie, kelnerka jeszcze mnie poinformowała, że za chwilkę podadzą ( zamówiłyśmy 2 latte i 1 deser). Siedziałyśmy jak te krowy bite 40 minut (od momentu zamówienia!). Nie wytrzymałyśmy i poszłyśmy gdzie indziej. Dodam tylko, że w lokalu nie było dużo klientów, za to na kuchni (za ladą) stały 2 kelnerki. Bardzo lubię tą pizzerie i z całym szacunkiem do właściciela mam prośbę, niech Pan zmieni załogę na podobną do tej, która jest na Warszawskiej, bo inaczej posypie się więcej niemiłych opinii, a szkoda, bo jedzenie macie smaczne. Na deser mogę tylko dodać, że to już nie pierwsza taka sytuacja. Jak nie panie kelnerki poirytowane, że muszą obsługiwać jeszcze 1,5 godz. przed zamknięciem, to jakieś krzyki i hałasy dobiegające zza lady. To naprawdę słychać, co mówicie, a nie każdy klient ma ochotę słyszeć trudnych spraw pracownika. A jeśli już nie macie ochoty odbierać telefonu od dzwoniącego klienta to chociaż róbcie to dyskretnie, tak żeby klienci siedzący na sali o tym nie...

Bardzo mi przykro ale opinia negatywna, przychodzę tu od lat, nagle, nowa obsada kelnerek, bardzo słaba i średnio miła obsługa, jedzenie na niskim poziomie, a znam tą pizzerię więc opinia jest bardzo realna, w trakcie jedzenia nie mogłem opędzić się o muszek owocówek, siadają wszędzie, mówię o wnętrzu, grasują gdzie tylko popadnie, talarki twarde jak kamień, w ogóle nie ugotowane ziemniaki, sos kurkowy tak go lubię niestety zimny :( na zewnątrz klienci nie mają łatwo, pijani wywracają się na sąsiednie stoliki :( czy to już zrobiła się „spelunka” ?

Bardzo mi przykro ale chyba czas na zmianę, nie czuć już tu klimatu, z dziećmi, rodziną nie polecam tu już zawitać :(

Szefostwo niech proszę zadba o te tematy o których piszę ponieważ szkoda takiego miejsca, stracić opinie można łatwo :( ja niestety jestem zniesmaczony...