Pizzeria Promyk — Restaurant in Opole

Promyk od 19 lat w nim bywam. Na plus blisko, szybko i prawie zawsze jest miejsce. Niestety jakość produktów wymaga reformy -np. tzw. szynka, która jest konserwowanym wyrobem mięsopodobnym. Pizza czasem jest surowa, mam porównanie przez te prawie 20 lat stołowania się w Promyku. Ekipa się ciągle zmienia, młodzież często, gdy brak szefa, orientacyjnie siedzi na smartfonach. Widzę, że trwa remont z zewnątrz, ale chyba środek nadal zatrzymał się na początku lat 90-tych. Ostatnio na pizzy bylam tu na początku grudnia 2018 r. Toaleta - to już historia, osobne całkiem wejście, z kluczykiem od obsługi, gdzie zimno, brud, smród i wc sprzątanie widuje od wielkiego dzwonu. W ogóle w pizzerii nie jest za czysto, brud przy podłodze, w kątach, sprzęty wyświnione od oparów kuchennych. Generalnie jest ok, dla mnie blisko i szybkość obsługi, ale reszta wymaga poprawek. Mi osobiście obecność licznej ludności romskiej w ogóle nie przeszkadza, nigdy nie byliśmy przez nikogo zaczepiani, ma to swój klimat. Teraz jest z kolei sporo Ukraińców, więc robi się multi-kulti. Kolejna wizyta: 1 czerwca. W środku lokalu bez zmian, nadal ten sam klimat i brud. Na zewnątrz już po remoncie, dobudowano/dostawiono ścianki, dach, więcej ław do siedzenia. Tu czysto. I nawet jeden raz stolik był przetarty. Ale ludzi pełno było. Oczekiwanie na pizzę - okolo 15 minut. W wersji picante nadal w użyciu szynka konserwowa szynkopodobna! Właścicielu, pora zmienić dostawcę lub mięso (wędlinę) używane do pizzy. Pizza była z oregano, ale bez soli. Za to uwaga!: sos czosnkowy z kawałkami czosnku!...

Promyk to nie tylko pizzeria, ale i naleśnikarnia. Jeden lokal podzielony symbolicznie na pół. W jednej części fani tego lokalu i podawanych potraw zjedzą pizzę, a w drugiej naleśniki. Pierwszy raz w tym lokalu byłem co najmniej 10 lat temu i juz wtedy naleśniki, ktore zjadlem ocenialem jako jedne z najlepszych dotad zjedzonych. W tym roku podczas weekendowego pobytu chciałem sprawdzić czy lokal jeszcze istnieje i czy dalej sprzedaje to co wtedy mnie urzekło. Nie zawiodłem się. Tak jak zapamiętałem go tak i było. Pyszne duże porcje naleśników. Możesz zamówić na słodko i na pikantno. Propozycji samych naleśników okolo 20. Do każdego wg woli możesz dobrać dodatkowy składnik. Ceny bardzo przyzwoite. Płacisz kartą lub gotówką- jak chcesz. Czysto, łatwy dojazd, parking przed lokalem. Jedyny mały minus to toaleta, którą może warto trochę odnowić. Wejście do niej jest od zewnątrz z tyłu lokalu. Ale tak było wtedy 😀 Ogólnie...

Dawno, dawno temu lubiłem tu przychodzić... Niestety następnego razu już nie będzie. Zacznijmy od początku. Żeby złożyć zamówienie na pizzę idziemy do pierwszej kasy. Czekamy w kolejce i płacimy. Potem zamawiamy napój i musimy iść do drugiej kasy. Czekamy w kolejce i płacimy. Jeszcze nigdzie nie spotkałem się z takim przypadkiem. Dobrze, że właściciele Łukasz i Piotr nie mają siostry, bo gdybym chciał zamówić dodatki, to musiałbym ustawić się w trzeciej kolejce. Absurd!

Dodatkowo jedzenie bez smaku, za dodatkowy składnik na pizzy liczą sobie 7 PLN. Talerze brudne i oszczerbione. Gratisowy ketchup jest zwykłą czerwoną mazią, która nie stała nawet obok ketchupu, sos czosnkowy to jogurt naturalny z jednym - dosłownie - ząbkiem czosnku.

Ubikacja na zewnątrz lokalu, dosyć zniszczona - jak na dworcu w Sosnowcu.

Jedynie obsługa próbuje ratować sytuacje, ale same dobre chęci nie wystarczą. Nie polecam i nie...