Don't really know where to start... We ordered a bottle of vodka, it came in a bucket/bowl full of ice. The plastic liter of coke was squeezed in there too but this was warm. No ice for the drinks, or lemon wse. I ordered beer for myself, half liter of urguell, it came warm. Complained and they swapped it for a .5 tyskie which was 1 degree Celsius colder... Went to the bar myself and complained one's again and asked the blonde one there to give me ANY lager as long as it's fridge cold. She grabbed me a grolsch, from the fridge, poured it in a glass and on my way back to the table i realized that this one was warm too... Out of ideas and not able to complain one's more due to my nerves was boiling i went out for some fresh air... Saw this store, went in and bought two Heineken .7, emptied one on spot in frustration and brought the other one in the club. That's what I had this evening. A big thanks to the left handed young waitress for trying to make our visit pleasant, all though she didn't have the means or time... This place need's a new manager who care about...
Read moreDługo nie mogłem znaleźć lokalu. Aż wkoncu mogłem zagościć w lokalu. Byłem w sobotę ruch w miarę od otwarcia trzy stoliki i jakaś impreza organizowana była, która chyba coś było problematycznie można było stwierdzić z głośnych rozmów z klientem przez personel. Przy takim obłożeniu gdzie ja byłem pierwszym gościem.
Trafiłem na ogólnie młodego kelnera który widać że się uczy. Nie miał okazji z powodu problematycznej imprezy podejść do mnie od podania posiłku o zapytanie jak ogólnie z daniem a szkoda. Miałem kilka uwag i ogólnie chciałem zareklamować posiłek ale stwierdziłem że zjem bo nie będę robił młodemu zbyt dużego problemu. Zamówiłem placek z polędwiczkami i kompletem surówek . Ogólnie posiłek był by wporzadku gdyby nie ta nadmierna ilość soli na poledwiczkach. Aż ciężko się jadło bo tak słone były. Dobrze że miałem ciemne dobre piwo 🍻🍻 bo innaczej bym tego nie zjadł. Soli w tym lokalu jak widać się nie żaluje. Placek był wporzadku, sos kurkowy bardzo dobry. Sałatki większość jadalna ale taki zestaw babciny ogórki konserwowe, kiszona kapusta i buraczki też raczej octem zaprawiane. Więc tak na konserwowo.
Sam musiałem podejść do kasy by zapłacić ponieważ nikt od podania się nie interesował. Zwracając uwagę młody Pan przyjął tą informację o poledwiczkach ale za to jakaś Pani kelnerka powiedziała na moją uwagę że ile ludzi tyle smaków. Owszem to prawda ale sól i cukier należy używać w miarę na smak i wyczucie. To nie chodzi że klient marudny się trafi i trzeba mu coś odpowiedzieć. Ale ta odpowiedź nie usatysfakcjonowała mnie. Myślałem że na taką cenę i taki lokal można coś zasugerować. Zamiast starać się naprawić jakoś i przeprosić. Klienta bo może miał rację to najlepiej powiedzieć że ile ludzi tyle smaków. A i jeszcze kilka uwag do pani kelnerki która zapytała na ile oceniam słonność potrawy odpowiedziałem że na 10 i sądzę po przesileniu że osoba z kuchni jest nałogowym palaczem. A znam temat bo u mnie mama też przesala czego nie lubię. Sam nie palę i nie paliłem. Ogólnie moja ocena jest negatywna a też pracuje w Gastronomi i od kuchni i od serwisu. Powinnien ten problem słonności być innaczej naprawiany. Niż głupimi pytaniami i odpowiedziami.
Pozdrawiam Z...
Read moreNie polecam nikomu! Niestety nowy wlasciciel ma klientow w powazaniu! Kontakt z Pania Menager, Magdalena Ż. bardzo ale to bardzo utrudniony. Nagminnie nie odbiera telefonow i nie odpisuje na smsy i maile - niedodzwonilem sie. Zmuszony bylem pojechac do lokalu i dopiero pracownik zza baru dodzwonil sie do Pani Manager i umowilismy pierwsze spotkanie. Pracownik zza baru przekazal sluchawke i podczas rozmowy Pani Manager stwierdzila ze w sumie to nie musimy sie spotykac bo jest jeszcze duzo czasu, a jak chce to moge wszystko ustalic z kucharzem - od kiedy kucharz ustala rowniez warunki cenowe ??? Na umowione spotkanie przyjechala spozniona i slowa, ani be ani me !? - bardzo slaba wizytowka. Podczas spotkania odbiera inne telefony, zalatwiajac inne sprawy - niedopuszczalne. Na pierwszym spotkaniu ustalilem ze zostanie nam przeslany draft umowy. Prawie miesiac od spotkania czekalem na umowe aby dokonac rezerwacji i sie nie doczekalem mimo telefonicznych i mailowych prosb. Cudem sie dodzwonilem i umowilismy kolejne spotkanie, Pani byla bardzo zdziwiona ze chce podpisac umowe na rezerwacje i tak bardzo nalegam, stwierdzila wrecz ze praktycznie nikt z gosci umow na rezerwacje nie zawiera??? Zapytala wrecz po co nam umowa - pytanie, ktorego kazdy Manager powinien nie zadawac lub sie wstydzic zadawac poniewaz potwierdza to tylko brak doswiadczenia i niekompetencje w prowadzonym biznesie. Draft umowy przedstawiony nam po usilnych prosbach byl kompletnie nie przygotowany/niewypelniony. Sytuacja kompletnie jest dla mnie niezrozumiala poniewaz bylem gotowy zostawic dosyc spora kwote pieniedzy za impreze grupowa niestety nie zostalo to docenione i z powodu roznicy zdan nie bylismy sie w stanie porozumiec, jednoczesnie zostalismy zmuszeni zarezerwoac inny lokal. Przez ostatnie kilka lat organizowalismy kilkadziesiat imprez grupowych zarowno rodzinnnych jak i firmowych w Szczecinie w lokalach o rozny standartach ale z taka sytuacja i obojetnym podejsciem do klienta jeszcze sie nigdy nie...
Read more