Jeżeli ktoś jest fanem odgrzewania pizzy i innych potraw na patelni zaraz po odbiorze zamówienia to szczerze polecam. Jedzenie zamówione o godzinie 19:12 (w tej kwestii będę pedantycznie dokładny) przez aplikację pizzerii gdzie zostałem poinformowany o czasie oczekiwania 1,5 godziny (20:46). Oczywiście po tym czasie jedzenie nie dojechało co skutkowało moim pierwszym bezpośrednim kontaktem z lokalem drogą telefoniczną. Z lokalu dostałem informację, że jedzenie zaraz wyjeżdża bo kierowca już wraca do pizzerii. Po kolejnych 30 minutach ponownie zadzwoniłem by dowiedzieć się czy może kierowca zaginął/idzie pieszo/porusza się komunikacją miejską i dostałem wiadomość że już kilkanaście (!) minut temu wyjechał i pracownik/właściciel za chwilę oddzwoni (nie oddzwonił) jaki jest status tej przesyłki, ale powinienem za moment witać go w progu swojego mieszkania. Tak oczywiście się nie stało i po kolejnych już 15 minutach ponownie zadzwoniłem do lokalu co się dzieje, jako że w aplikacji status mojego zamówienia zmienił się na zakończony. Dostałem informację, że kierowca pewnie już zaparkował pod domem i jest pod drzwiami (ponownie zbywanie klienta), jednak po kilku minutach od tego telefonu zadzwonił kierowca (kierowca z Copernicus Pizza, a nie kurier), że się zgubił w wielkim mieście i nie potrafi znaleźć nie tyle mieszkania co całego bloku. Po długiej i monotonnej rozmowie udało się doprowadzić go do odpowiedniego bloku i tu chwała za ludzi chodzących z psami, bo pewnie do tej pory bym czekał. Oczywiście po wyciągnięciu "dostawy" padła informacja, że jedzenie jeszcze ciepłe jakby to było jakieś osiągnięcie w tej placówce, a faktycznie temperatura całego zamówienia była podobna do tej na zewnątrz. Cieszę się tylko że zdarzyło się to w czerwcu, a nie w zimę bo miałbym zestaw mrożonek. Finalnie zamówienie odebrane nie pod drzwiami tylko gdzieś pod blokiem o godzinie 21:48! Kurtyna. W samym zamówieniu oczywiście pomylone sosy bo jeśli chce się zamówić sos czosnkowy do pizzy i łagodny do zestawu z frytkami (gumiaste ale jakie mogły być po takim czasie od wyjazdu) otrzymałem komplet sosów ostrych. Mam nadzieję że zarobione pieniądze właściciel dobrze spożytkuje i kupi następujący asortyment: zegar bo obstawiam że w pizzerii szczęśliwi czasu nie liczą, książkę z nauką czytania ze zrozumieniem oraz mapę Torunia dla kierowcy. Po odebraniu zamówienia próbowałem się dodzwonić do pizzerii, ale niestety nikt nie raczył odebrać telefonu. Możliwe że zamknęli szybciej, co by dawało nadzieję na to że jednak potrafią zrobić coś szybko. Bez śmieszkowania oraz bez niepotrzebnych emotek: NIE POLECAM, a...
Read moreI have ordered pizza twice from Copernicus. It's delicious, but both times have sent me to the toilet for hours.
After the first time I ate it I was sick for a week. I should not have tempted fate again.
I do not recommend as a pizza lover. Something is wrong with the ingredients, preparation, or whatever and is causing people to get sick from eating it. I'm not the only one.
Edit as reply to Copernicus comment: I have a strong stomach, and have eaten your competition's pizza dozens of times. Never an issue. Within 45 minutes of yours, constant bathroom trips. Not only do I regularly ingest dairy with no issue, but pizza fairly often again no issues. The only thing that changed...
Read moreZamówienie złożone przez pyszne.pl w dniu 3 grudnia o 21:06. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że dowiózł ją ktoś najwyraźniej niezrównoważony psychicznie. Typ, który dowoził pizzę zadzwonił do nas o 21:44 i od pierwszego słowa odzywał się w sposób tak pretensjonalny i bezczelny, że do teraz nie mogę wyjść z podziwu. Z rozmowy wynikało, że dzwonił w imieniu kierowcy (czyli.. swoim) i próbował w bardzo nieprzyjemny sposób wymusić otwarcie bramy i nie był w stanie zrozumieć, że niestety nie mamy takiej możliwości, aby z mieszkania, które nie obejmuje widoku bramy wjazdowej i zwyczajnie nie ma tak dużego zasięgu umożliwić mu wjazd na teren ogrodzonego bramą bloku. Próbował nas zmanipulować wykrzykując czy nie obchodzi nas to, że kierowca (czyli on sam) zostanie ukarany mandatem w momencie, w którym stanie w miejscu niedozwolonym, nie docierało do niego, że bez problemu może stanąć w zatoczce, która jest tak duża, że spokojnie można nie zastawiając żadnego wjazdu stanąć i dostarczyć jedzenie. Mógł również zaparkować na parkingu i przejść kilkanaście metrów, aby dostarczyć jedzenie, niestety tej opcji nie brał pod uwagę. Pragnę zaznaczyć, że żaden kurier czy to z uber eatsa, pyszne czy glovo do tej pory nie miał żadnego kłopotu z dostarczeniem zamówienie na teren ogrodzony bramą, jedynie dostawca z copernicus pizza widział w tym niebotyczny problem. Do końca trwania rozmowy telefonicznej odzywał się w bardzo arogancki sposób, który jest nie do przyjęcia jeżeli ktoś ma nadal zamiar zajmować się dowożeniem ludziom jedzenia czy w jakikolwiek inny sposób pracować mając kontakt z klientem. Co prawda zaznaczyliśmy opcję żeby kierowca zostawił zamówienie pod drzwiami, ale nie chodziło nam o zostawienie uchylonego pudełka z pizzą (sądząc po tonie jakim rozmawiał z chłopakiem można tylko się zastanawiać czy w odwecie nie postanowił tam chociażby napluć) i dosłownie uciekając biegiem spod drzwi. Proponuję przyjrzeć się w/w kierowcy, być może pracuje...
Read more