Przede wszystkim bardzo trudno jest mi określić jaki to jest rodzaj lokalu - stylizowany na pizzerię, określany jako restauracja, a w praktyce bar. Zamówienia składamy przy ladzie (nawet gdy mamy stolik na zewnątrz), menu jest bardzoo obszerne a w samym lokalu panuje trochę samoobsługa - rzeczy takie jak serwetki czy przyprawy trzeba sobie wziąć samemu, podobnie ze słomkami. Płatność także przy barze. To co mnie wyjątkowo zaskoczyło i skąd wynika dość wysoka ocena to jakość jedzenia. Przychodząc do knajpy która ma w swojej ofercie praktycznie wszystko - z 40 różnych pizz, burgery, makarony, dania kuchni polskiej, mięsa z grilla, skrzydełka czy kebab spodziewałem się raczej, że smakowo będzie dość kiepsko - wszystko czyli nic. Zostałem jednak bardzo miło zaskoczony i wszystkie testowane dania - makaron, sznycel i kebab były bardzo smaczne, bez uniesień, ale też nic do zarzucenia. Jedyne do czego można by było się przyczepić to obsługa, dość długi czas oczekiwania, dania nie są wydawane w tym samym momencie dla każdej osoby przy stoliku, ogólnie zlewka i widać, że pracują za minimalną. W lokalu są też często bardzo głośne dzieci co mi osobiście przeszkadza, ale wiadomo, że to nie wina lokalu. Toaleta czyściutka, dużo miejsc zarówno w środku jak i...
Read moreJestem obrzydzony podejściem obsługi i zarządu do klienta. Otóż jestem osobą, która ma dużo nietolerancji żywieniowych (gluten, laktoza i inne), więc zazwyczaj mam własne jedzenie z domu lub z kąd ikąd. W centro czasami spotykam się z rodziną, więc oni zamawiają własne, a ja jem własne. I mimo tego, że nigdy nikt nie miał z tym problemu to dzisiaj kelnerka podeszła do stolika i powiedziała, że albo mam schować to co jem, albo mamy sobie iść (mimo tego, że zamówiliśmy u nich pizzę, napoje i frytki). Moim zdaniem jest to największy przykład polskiego chamstwa i stawiania interesu firmy, (chociaż nie wiem co oni na tym tracą) nad dobrem klienta. Polecam udać się do innych okolicznych pizzerii (one nie mają z tym problemu), no chyba że komuś nie przeszkada możliwość wyrzucenia z knajpy za kaprys menagera, czy innego szefa. I tylko dodam, że naprawdę nie bawiłbym się w przynoszenie własnego jedzenia, gdybym mógł zjeść coś od nich. Ja wiem, że na pewno już do centro nie zawitam i nie polecę...
Read moreTak złego miejsca nie odwiedziłam już bardzo dawno. Gdy ktoś łaskawie zwrócił na nas uwagę i z niezadowoloną miną przyjął w końcu nasze zamówienie, myślałam, że nie może być gorzej, a jednak może. Cena na paragonie nie zgadzała się z zamówieniem, na makaron czekaliśmy 50 minut. Kelnerka oczywiście pomyliła stolik i moje danie podstawiła pod nos jakiemuś mężczyźnie, który musiał jej uświadomić, że nie zamawiał makaronu. Makaron męża trafił na stolik prawie 10 minut później. Porcje duże. I to chyba tyle z plusów tego lokalu. Makaron ze szpinakiem mdły, tortellini całkowicie rozgotowane, pływało w jakiejś brei pełnej grudek, którą ciężko nazwać sosem. Zapiekany makaron męża również nie powalał, szczególnie, że zamiast sosu kluski polane były rozwodnionym koncentratem ze śladową ilością mięsa. Pominę już kwestię niestrawności po wizycie w tym miejscu. Gdyby można było dać gwiazdki na minusie, zdecydowanie...
Read more