Master Sushi — Restaurant in Warsaw

Z przykrością musze wystawić negatywną opinię. Zamowiliśmy zestaw aby w domowym zaciszu celebrowac 50-te urodziny męża. Niestety Master zepsół nam wieczór. Nie zrealizowano zamówienia. (zamowienie skladane ok 2-3 godzin wczesniej). Pan zaproponował ze jesli poczekam to zrobi ale ja zwyczajnie nie mialam czasu, mialam zabrac danie i pojechac daleko za Warszawe, wczesniej jeszcze umowiona wizyta u lekarza ograniczala moje mozliwosci. Tak wiec z zaplanowanej fajnej kolacji nici, wcinalismy kanapki.... Szkoda, bo taki dzien sie nie powtorzy. Nie postawie juz tez zadnego przyjęcia na dostawie z tego miejsca bo juz nie zaufam. Kolejnym mega problemem jest parking. Nie ma mozliwosci wjechania i odebrania zamowienia, nie dysponuja miejscem jak w poprzednim miejscu. To duza problem szczegolnie przy wiekszym zamowieniu i jesli nie wchodzi w gre dostawa do domu. Co do jakosci nie moge sie wypowiedziec bo nie bylo mi dane skosztowac. To byla prosta recepta na utrate klienta. Moze gdyby to byl zwyczajny dzien to bym wybaczyla, ale w takie szczegolne dni...

Na początku zaznaczę że jestem pracownikiem gastronomii. Otóż, bardzo się rozczarowałem, wróciłem po pracy, chciałem coś zjeść, i zamówiłem u Państwa jedzenie. Było to koło północy, dostałem sms-a że czas oczekiwania to 50 min. Oczywiście, wiem jak to bywa w gastronomii, więc potraktowałem szacowany czas z przymrużeniem oka. Po odczekaniu 2 GODZIN lekko się zdenerwowałem tym bardziej że nikt nie odbierał telefonu. Nie mam pojęcia jakie są godziny otwarcia Państwa lokalu, ale stacje pyszne.pl przy zakończeniu pracy można wyłączyć. Całe szczęście nie płaciłem on-line. Pozdrawiam, i mam nadzieję, że wezmą sobie Państwo moją opinię do serca. PS. Daję 2 gwiazdki gdyż wiem że stacja pyszne.pl może zawieźć, ale również wiem, że można niejednokrotnie sprawdzić czy wszystko...

Niegdyś numer jeden po tej stronie Wisły. Sam lokalik niewielki, ale przyjemny i czysty. Sushi było obłędne - wegetariańskie, najlepsze jakie w życiu jadłam. Przygotowujący je człowiek - fantastyczny: kulturalny, sympatyczny z inicjatywą tworzył pyszne i estetyczne jedzenie. Na chwilę obecną (udaliśmy się po ponad półrocznej przerwie) zmiana personelu i niestety duży spadek w dół. Po dawnej finezji zostało już tylko wspomnienie. Sushi co najwyżej przeciętne - zarówno w rybnym jak jak i w wegetariańskim czuć było przede wszystkim serek. Sam lokal potrzebuje odświeżenia - powycierane kanapy nie dodają uroku. W głośnikach radio z muzyką przeplataną reklamami. Mało klimatycznie - Nie wiem, ewentualnie może opcja na wynos...My już nie wrócimy. Wyszliśmy...