Oczko w rosole — Restaurant in Warsaw

Restauracja Oczko w Rosole, bardzo przyjemne miejsce, można zamówić jedzenie na miejscu, na wynos, z dowozem do 5km, obsługa jest miła i sympatyczna, Panie pomimo bycia z zagranicy mówią po polsku i jest możliwość dogadania się. Restauracja oferuje dowóz serwisami Glovo, pyszne.pl, bolt.

Miejsce jest dosyć małe, niemniej nie jest to żaden minus, ludzi zwykle nie jest dużo co sprawia że lokal nie jest przepełniony. Wystrój wnętrza jest dosyć przyjemny (troszkę osobiście mnie przeraża zdjęcie z autografem Zenka Martyniuka), fajna tapeta na ścianach, nie ma zbyt dużych zniszczeń gdzie w niektórych lokalach jest to nagminne. W lokalu przyjemnie gra muzyka, która nadaje wszystkiemu fajnego rodzinnego klimatu, po zapytaniu w chłodniejsze dni nie ma problemu żeby zamknąć drzwi.

Jedzenie jest bardzo dobre, duże porcje sprawiają że nawet przy jednym daniu człowiek jest się w stanie najeść, pomimo podwyższonych cen w ostatnim czasie, Oczko trzyma swoją pozycję wśród jednej z najtańszych restauracji jaka jest w okolicy. Konkurencyjne ceny sprawiają że naprawdę z dużą przyjemnością wracam tutaj co jakiś czas na dobry posiłek lub zabieram go wygodnie do domu. Lunch dnia składający się zwykle z dwóch dań, zupy oraz dania drugiego, jest na tyle duży że zwykle zupka zostaje mi na drugi dzień 😅. Przy samych smakach widać że panie gotujące tutaj wkładają serce w to co robią.

Dowóz jest wygodną opcją jeżeli mieszkamy gdzieś w pobliżu, zamówienia zwykle dojeżdżają w wyznaczonym czasie, chyba że na drogach pojawiają się trudności na przykład korki lub zdarzenia losowe. Nawet pomimo spóźnień, ktore zdarzają się rzadko, jedzenie dociera na miejsce ciepłe a porcję są tak samo duże jak gdybyśmy zamówili jedzonko na miejscu! Coś cudownego.

All in all, polecam to miejsce z całego serca i mam nadzieję że wam spodoba się równie...

Miałem okazję odwiedzić lokal w zeszły piątek. Ostatnio byłem w nim w zeszłym roku ale bardzo się zraziłem bo Panie obsługujące siedziały przed lokalem i sobie gadały. Oglądały zdjęcia itd Wcale nie zwracamy uwagi że przyszedłem i stoję przy lądzie. Czekałem wtedy ponad 10 minut. Chciałem dać lokalowi kolejna szansa, może się coś zmieniło. Niestety. Na wstępie powtirka z rozrywki. Stałem jak kółek przy lądzie. Jedna Pani pakowała jakieś pudełka do lodówek turystycznych , druga coś chodziła po sali i zniknęła na zmywaku. Pies z kulawą noga się nie zainteresował że stoje i czekam. Żadnej informacji że " proszę poczekać" lub coś. Klient jest powietrzem . Poza tym jak już Pani się zainteresują to są strasznie opryskliwe i zachowują się jakbym samo swoją obecnoscią im przeszkadzam w pracy .Głodny byłem i poczekałem i to byl duży błąd. Wziąłem zestaw lunchowy. Pomidorowa i mielony z ziemniakami. Najpierw dostałem pomidorowa. Jak żyje nigdy takiego czegoś nie jadłem . Konsystencja trochę jak krem pomidorowy z tak naprawdę była to najprawdopodobniej sama passata z wodą. Nic , żadnej przyprawy , brak smaku jakikolwiek warzyw. Obrzydliwe. Równoznacznie mógłbym wypić passatem że słoika, na to samo by wyszło. Dodatkowo chyba makaron był od razu z lodówki więc zupa było ledwo letnia. Potem podano mi drugie danie. Mielony to powtorka z pomidorowej.Nawet grama pieprzu, soli. Kiepskiej jakości mięso. Kompletnie jałowy . Oczywiście całkowicie zimny , w połączenia z brakiem jakichkolwiek przypraw jakbym dostał mielonkę dla kota. Wziąłem cole . Zapłaciłem 35 zł. Skończyło się na tym że zjazdem tylko ziemniaki które było w porządku ale to chyba trudno zepsuć. Szkoda czasu , nerwów i pieniędzy. Dziwię się że to miejsce się cały czas utrzymuje z takim podejściem do klienta i...

Przy zamówieniu(pierogów i lunch-u)z odbiorem osobistym dostałem informacje o czasie realizacji 30 minut. Przyszedłem o czasie i dostałem informacje, że za chwile będzie gotowe… oczekiwałem KOLEJNE 30 minut na swoje zamówienie. Gdybym się ponownie nie upomniał, to nie wiem czy nie czekałbym jeszcze dłużej. Przy wydaniu nie otrzymałem ani słowa przeprosin za długie oczekiwanie, natomiast sprzedawca w dosadny sposób wytłumaczył mi, że on dopiero przyszedł i nie znał szczegółów mojego zamówienia tj. czasu wydania i metody płatności. Niewiarygodnym dla mnie jest, że jako klient sam musiałem upomnieć się o płatność. Na koniec tej nieprzyjemnej i niekomfortowej sytuacji podczas spożywania jedzenia w domu(do którego mialem 1 minutę drogi) okazało się, że jedzenie...