KFC Wrocław Dokerska — Restaurant in Wrocław

Dzisiaj ze mnie widać kierowniczka popołudniowej zmiany zwyczajnie zadrwiła. Sprawa dotyczy wtorkowego kubełka 14 kawałków kurczaka, zamówienie z godziny 21:31 numer zamówienia 92. Poprosiłem Ją o to, by w zamówieniu oprócz pozostałych 12 kawałków kurczaka oraz dwóch jednakowych nóżek były tym razem dwie różne jedna to Hot & Spicy a druga to Kentucky, zrobiłem tak by nie były jednakowe lecz dwie różne dla odmiany. Zgodziła się i poinformowała mnie, że na nóżkę Kentucky muszę zaczekać około 20 minut, bo dopiero zaczyna się piec, zgodziłem się nie chętnie, ale postanowiłem jednak zaczekać. Po odczekaniu przewidzianego czasu przypomniałem jej chwilę przed wydaniem gotowego już zamówienia o dwóch różnych nóżkach przytaknęła że pamięta. Zaufałem jej na słowo odbierając od niej zamówienie i mój błąd że nie sprawdziłem tego jeszcze będąc w lokalu, choć już miałem to zrobić, ale w ostatniej chwili się rozmyśliłem i dopiero całość rozpakowałem w domu i co się okazało, dostałem dwie jednakowe nóżki Hot & Spicy, pytam więc? po co czekałem, tracąc swój czas i po co były moje prośby, które poszły zupełnie na marne?! Dla porównania, dwa tygodnie wcześniej też miałem przygodę na zmianie tej samej kierowniczki. Zamówiłem wtedy Cheeseburgera. Pod jej okiem jedna z pracownic, robiąc go zapomniała dodać ketchupu dała jedynie samą musztardę, gdy prawidłowy skład pełnego sosu do Cheeseburgera, to ketchup i musztarda, gdy jest tylko jeden składnik robi to dużą różnicę smakowo, a gdy jest tylko sama musztarda, to dziwnie i nie zbyt smacznie smakuje posmakowałem go gryząc jednego kęsa, ale byłem już za daleko od lokalu by fizycznie to reklamować. Burgera postanowiłem dokończyć już w domu gdzie poratowałem się swoim prywatnym ketchupem. Zgłosiłem to jednak jako reklamację online w formularzu do AmRest po chwili dostałem @ z odpowiedzią, że w tej sprawie kompetentna osoba z restauracji w której dokonałem zakupu w krótkim czasie skontaktuję się ze mną...

Zaczynajac od jedzenia: będąc szczery nie pamietam kiedy dostałem dobrze zrobione hot wings, frytki albo bez soli albo przesolone bo nikomu nie chce się ich wymieszać. następnie obsługa: słaba zajmująca się rozmowa i słuchaniem muzyki do której nie miał bym żadnego problemu gdyby nie fakt ze jest to ważniejsze od obsługi klienta z reszta co do słuchania tez mam zastrzeżenia bo ostatni raz jak zamówiłem sheka leciało malik Montana robię YHEA „na kanapie robię YHEA Na komodzie robię YHEA wkładaj go (chodzi o robienie przysłowiowego „loda”) do buzi zanim roztopi się” a shake i tak był roztopiony. klimat: nie lepszy bo zostałem przywitany awanturującą się okoliczna patologia a dokładniej panem ok 40 lat dającym z liścia dwum nastolatką którzy jak z awantury można było się domyśleć rozbili szybę wyrzucona na śmietnik 500m dalej rzecz jasna zwrócenie uwagi ze jest to obszar KFC i są tu rodziny z dziećmi nie pomogło ani w przypadku zwrócenia się do nich jak i do obsługi bo jak twierdzą „nie jest to w zakresie ich obowiązków” w przeciwieństwie do słuchania muzyki. 🤷🏻‍♂️ nigdy wcześniej nie zdecydowałem się na wystawienie opinii a jedynie odradzałem znajomym jedzenie tam. samemu zdarzało mi się chodzić np w niedziele jak nie było nic innego przed 12 ale ilość problemów która nie maleje a wręcz rośnie mnie to tego zachęciła bo nawet raz na miesiąc w niedziele nie da się...

Niestety ale ta restauracja nie zasługuje ode mnie nawet na jedną gwiazdkę. Nie wiem co mnie pokusiło w ogóle żeby dać tej restauracji jeszcze jedną szansę. Przy każdym moim zamówieniu z Dokerskiej coś się dzieje. Albo jedzenie przyjeżdża zimne, albo za późno albo wcale! Dostawcy ani me ani be po polsku, napierdzielają w dzwonek jak opętani. Smutniejsze od moich doświadczeń jest tylko to że tak zwany "dział reklamacji" (który lubi dać klientowi poczekać z pół godziny zanim ktokolwiek odbierze o ile w ogóle łaskawie odbierze) nic z tym nie robi. Raz się udało żebyśmy dostali jakiś mały rabat a potem to już tylko puste obietnice. Normalnie pewnie bym to olała ale dzisiaj przy zamówieniu stało się tak, że nie dopisałam numeru mieszkania przy adresie dostawy. Chciałam zadzwonić i to naprawić ale przecież najpierw sobie trzeba poczekać aż ktoś odbierze. No dobra po 15 min ktoś się odezwał. Pani poprosiła o numer telefonu, podałam i co? Nie ma zamówienia na mój numer xD po czym powiedziała że połączy mnie z działem reklamacji. Po 30 min się poddałam. Po jedzeniu ani śladu. Proszę się poważnie zastanowić co się tam dzieje bo na...