Sushi Friends Bar & Resto — Restaurant in Wrocław

Tworzenie sushi nie jest sztuką łatwą. Na tle innych lokali gastronomicznych można powiedzieć, iż kuchnia japońska nadal jest stosunkowo niszowa (pomijając sieciówki) i otwarcie takiego lokalu wiąże się z pewnym ryzykiem biznesowym. Stąd wiele restauracji tego typu prócz zatrudniania ludzi których kręci robienie kolejnych rolek lokuje się w centrach większych miast.

Jeśli taki lokal zaś otwiera się na przedmieściach - mistrz sushi musi być pewny swoich umiejętności (lub też właściciel lokalu musi być ich pewny). W przypadku lokalu "sushi friends Bar & Resto" wiara ta jest w pełni uzasadniona i właściwszym słowem byłaby "pewność".

W dniu dzisiejszym zdecydowałem się dać szansę ww restauracji i zamówiłem na wynos zestaw 1 i 3. Ceny nie należą do tych najniższych ale każdy kto miał styczność z kuchnią japońską wie że najważniejszym elementem sushi jest świeżość i wysoka jakość składników. I to niezaprzeczalnie czuć w smaku - za cenę podaną w menu nabywamy symfonię smaku pod batutą nietuzinkowych umiejętności. Oba zestawy (w jednym opakowaniu) smakują nawet lepiej niż wyglądają. Rolki są pełne, świetnie skomponowane i doskonale wykonane. Nie ma zapychania ryżem, jego konsystencja jest idealna a sama rolka się nie rozwija.

Być może nieco się rozpisuję w peanach - nie mniej zdaję sobie sprawę iż lokal tego typu na obrzeżach miasta może mieć trudniejszy start niż np pizzeria. Nie mniej warto dać szansę i skosztować w mojej skromnej opinii najlepszego sushi we Wrocławiu. Serdecznie polecam a uprzejmej i fachowej obsłudze życzę sukcesów...

Oj, ocena ogolna widzę mocno zawyżona i nieadekwatna do tego co przyszło mi dzisiaj degustować. Ramen przeciętny, bez wyrazu, wywar słonawy. Makaron z wołowiną to samo, czuć głównie sól, nawet smak warzyw gdzieś ginie. Sushi... ryż suchy, glony nori twarde, smaku, podobnie jak w pozostałych potrawach, brak. Generalnie wszystko sprawia wrażenie jakby było przygotowane w domu, przez amatora. Reasumując mało smaczne. 2 gwiazdki. I nie polecam.

Edit: Odpowiadając, po pierwsze, jeśli dla Państwa "smak" potrawy odzwierciedla się w jej przesoleniu to gratuluję. Po drugie, niniejszym prowadzimy dyskuję więc jednostronnie nie krytykuję. Od tego jest to medium aby potencjalni klienci mogli dowiedzieć się czego się spodziewać zamawiając u Państwa. Po trzecie, z tym spolszczeniem potraw to mogliby Państwo sobie darować, degustowałem specjały kuchni azjatyckiej w najlepszych restauracjach więc nawet nie będę tego komentował. Chciałbym jeszcze raz podkreślić i ostrzec kolejnych potencjalnych konsumentów, moja opinia nie jest wyłącznie subiektywna, jest jak najbardziej obiektywna, to jest po prostu złe gotowanie, amatorskie (choć wstydził bym się podać coś takiego znajomym w domu) i nie smaczne. Być może osobom z okolicznych bloków smakuje. Polecam trochę pokory i jakieś kursy kulinarne, choćby te podstawowe. Tak czy...

Póki co byłem tam tylko raz, żeby zjeść zestaw nigiri. Trochę się na tym znam i mogę powiedzieć, że było świetne. A teraz trochę szczegółów.

Ryż dobry o poprawnej konsystencji. Jak dla mnie odrobinę za słodki, ale i tak mniej słodki, niż w innych miejscach, a jak po prostu lubię albo małosłodkie albo w ogóle bez cukru.

Neta czyli ryba i reszta składników naprawdę doskonałej jakości. Widać, że nie tylko składniki bardzo dobre, ale i doskonale przygotowane. W zasadzie wszystkie świetne, ale na szczególną uwagę zasługują gravlax i hotate (małże).

Dodatkowo, co jest rzadkością, sushimaster używa sosu nikkiri, czyli delikatnego sosu podkreślającego smak sushi. Dzięki temu nie trzeba moczyć nigiri w sosie sojowym.

Obsługa bardzo miła, wystrój jest ok. Cena jak na tę jakość bardzo atrakcyjna. Ciekawe, że wchodząc do środka naprawdę nie spodziewałem się takiej jakości. Lokalizacja sugeruje raczej standardową jakość osiedlowej "suszarni", a tu taka niespodzianka. Według mnie, zdecydowanie jest to jedno z najlepszych sushi we Wrocławiu. Nie wiem, jak rolki, ale nigiri naprawdę świetne. Minimalistyczne, nieutopione w dziwnych sosach i dodatkach, po prostu ryż, doskonałe składniki i odrobina nikiri.

Szczerze polecam i sam na pewno pójdę...