Esplanada Amusement Park — Attraction in Szklarska Poręba

It was hard for me to wake up afzer first nigh in resort, my drill of running and warming up saved me as well as the sun that started to show from the eastern side of the Krkonose Mountains, whose slopes were still covered with remnants of snow. It was not the first time that the difference between hard night and a sunny spring day was so contrasting that I hesitated to believe in the beauty in which we were born and which does not fit at all with some parts of our history.

I walked through the Sudeten mountain resort and absorbed the border between German Czech and Polish culture. Poreba is beautiful like most resorts and Sudeten towns, but it has one more adjective - it is deeply human and friendly.

No control who can collect tens of millions of crowns in fines from everyone who just drives there in one city in the Czech Republic. No parking meters, everyone parks where there is a place. After a long time, drivers gave me the right of way when they saw that I was groping in the dark about where to turn.

And typically nice Polish miniatures, when, for example, the expensive Radisson resort was led up a steep hill by a road so battered that it was probably still used by the tanks.

Like handfuls of flowers that are struggling to come to life from all corners and sides, here too, reconstructed Sudeten villas, typical Austro-Hungarian guesthouses, super-modern resorts and ostentatious apartment residences breathe...

Overall, my visit to Esplanada Amusement Park was great! It has many different activities for everyone in the family, Zip-Wires, Apline Coaster, Mini Golf and other smaller activities which suit everyone. During my visit I mostly went on the Apline Coaster as I like those as you can go fast although you do get people who go slowly which in the end ruin the fun. The Apline Coaster is decently priced and not only are the staff kind but also try to reduce conestion by letting people through quickly. To finish, I was very happy with my visit here and would also recommend the Coasters in Karpacz as there are two different ones which are a bit longer and...

Proszę uważać na torze saneczkowym. W kasie sprzedają .... zużyte bilety. Ok godz. 12:05 zakupiliśmy bilety dla 2 osób na jeden przejazd. Ok 12:15 po dojściu pod bramkę okazało się, że na bilecie nue ma wolnego przejazdu. Po chwili niezbyt uprzejmy ( i chyba bystry również) pan z obsługi stwierdził, że na tym bilecie o godz. 10:52 już ktoś jechał. Próby wytłumaczenia panu, że o godz 10:52 byliśmy gdzieś w połowie drogi między Karpaczem a Szklarska Poręba i że dopiero o godz 11:14 dotarliśmy na parking ( mamy potwierdzenia z nawigacji oraz bilet parkingowy),na nic się zdały. Pan z uporem osła twierdził, że już ktoś na tym bilecie jechał o 10:52, bo tak mu wydruk pokazuje. Jako, że na miejscu mają kamery poprosiłem o sprawdzenie nagrania zarówno z godz 10:52 jak i 12:05. Pan stwierdził, że to zrobi ale.... jakoś efektów nie było widać. Koniec końców skorzystaliśmy z toru, jednak nawet po zjeździe pan dalej nie był w stanie sprawdzić nagrania. Sytuacja nie była wyjątkiem gdyż przed nami zarówno w kasie jak i później przy bramce z toru chciała skorzystać dwójka azjatow. Im również bramka nie chciała się otworzyć.Z uwagi jednak na niemożliwość dogadanoa się w jakimkolwiek języku chłopak z dziewczyną byli zmuszeni odejść. Jak widać, w kasie ewidentnie próbują naciągać klientów. Gdyby doszło do niefortunnej pomyłki, ktoś z obsługi przejrzałby nagranie z kamery, zwłaszcza że bylo na to sporo czasu. ...