Hotel Dias — Hotel in Katerini Municipality

This is the weirdest place i have been so far. Above average rooms, which are kept clean and the staff changes sheets and towels every day. The complaint i have is that they don't really care about you being in the room. I guess they are not very familiar with the privacy concept. The pool is good, it is also being cleaned every single day and has extended working hours - 09:00 till 20:00. These are the good sides. There's a kitchen that's not being used for no particular reason - the breakfast is awful. Bad bread with cheap butter and jam or very low quality ham and yellow cheese. For a Greek hotel, i would expect to have at least Feta cheese but i stayed disappointed. There are cut tomatoes and cucumber and that all the freshness - not a sigle fruit!!! Greece has one of the best apricots, peaches and cherries - put them out there, even an apple or banana would be highly appreciated, but no. The absolute joke continues with the fact that there's only hard boiled eggs, SERVED COLD. No omelettes, no scrambled eggs or fried eggs. There's also nothing served hot - if you a kitchen, you could easily do pancakes, bacon, sausages, fries tomatoes, beans or french toast. There's none of that. The staff is absolutely not interested to provide decent service. We ordered Margaritas from the bar and received something with white rum, bunch of ice cubes and red sweetener. If you are going to serve world known cocktails - learn how to mix them! Didn't see a single smile during the entire stay from the staff and the so-called "manager" doesn't speak proper English and has no clue about customer service. Very bad experience overall, which is ridiculous with such a good facilities. Would never...

The staff was friendly and was always willing to help. The manager, Ms Teresa, was very friendly and nice to every guest of the hotel.||There were two bars, the first one in the lobby, where you can go to your room if it isn't on the ground floor. There are generally alcoholic drinks but there is juice for the kids. You can order something from there from the outside pool through the window next to it. The other bar is behind the hotel, in the yard. The fountain was beautiful and colourful, together with the tables next to it where you can sit with your family/friends/colleagues and enjoy a glass of wine while listening to hits, coming from the speakers near the bar.||The restaurant is mainly for breakfast but you can notify the staff prehand if you want lunch and/or dinner. I recommend having dinner near the beach, where most great restaurants are. The breakfast is a hassle and it's overcrowded but on the other hand, the food is fresh, although it's your typical hotel breakfast.||The ground floor rooms can easily access the outdoor pool which is right next to the entrance. There are sunlounges and umbrellas. The pool is warm, being heated by the sun most of the...

Przyjechałem tam na obóz i moje przeżycia w tym hotelu są dramatyczne. Dostaliśmy pokój B, który wygląda jak kotłownia, drzwi do toalety rozwalone tzn. wgniecione w kilkunastu miejscach(tak jak by ktoś uderzał pięścią w nie, lub coś tego typu). Z kolejnych wad pokoju to brak miejsca na rozłożenie walizek, musieliśmy na własną ręke zrobić sobie miejsce na walizki. Pod względem bezpieczeństwa lokalizacja tego pokoju jest słaba, wychodząc z pokoju są dwie furtki na wprost od pokoju które całą noc są otwarte! W każdej chwili ktoś mógł nam sie włamać do pokoju. Czystość w pokoju pozostawia wiele do życzenia, rozwalony tynk ze ściany leżał na ziemii, z pod szafy wychodziły jakieś dziwne muszki. Dostałem zaplamioną poduszkę i nikt jej nie zmienił przez cały pobyt(10dni). Z problemów pokoju był jeszcze fakt iż podczas kąpieli cała woda wylewa sie z brodzika na całą łazienkę ze względu na słabo położony brodzik. Uchwyt na słuchawkę od prysznica nie działa. Szczegółem lokalizacji pokoju był fakt iż w drodze na stołówkę trzeba było chodzić na około hotelu, zamiast wyznaczyć przejścia obok basenu .Przejdźmy do właścicieli i obsługi, Pani właścieclka(Teresa) jest miła do czasu, po czasie zaczęła sie zachowywać jakby była zła że klienci przyjechali, w połowie pobytu przyszła do naszego pokoju, zapukała i weszła i zaczęła robić problem o stan posprzątania w pokoju(ubrania leżały na ziemi itp.) jak dla mnie skandal ze względu na fakt iż wtargnęła i miała czelność robić problem o estetykę w pokoju. Innego razu siedzieliśmy w pokoju 101(obok pokoju w którym mieszka Pani Teresa, ktoś na korytarzu trzasnął drzwiami, a pani teresa przyszła do naszego pokoju i zaczęła robić problem żebyśmy MY nie trzaskali. Sytuacja miała miejsce o godzinie 15. W ostatnim dniu o godzinie 8 podczas zbierania się do powrotu, na korytarzu spotkaliśmy Pana Kostasa(Właściciel) który krzyknął na nas że jest cisza nocna… W regulaminie hotelu cisza nocna jest w godzinach 23-7, po powiedzeniu mu tego powiedział że wie lepiej. Nie wiem w prawdzie jak może wiedzieć lepiej skoro sam ustalił ten regulamin. Odpuszczając temat włascicieli, przejdę do obiadów. Na śniadanie codziennie było serwowane to samo, bułeczki, najntańsze dodatki i jakieś 2-3 ciasta, po 2 śniadaniach było mi nie dobrze na żoładku jedząc to samo cały czas. Na obiad i kolację serwowane są ciepłe dania(często tylko w nazwie) często dania były wręcz niejadalne przez brak smaku, kotlet twardy jak młotek a frytki zrobione tak że smakują jak olej. W ciagu pobytu tam przez 10 dni było tylko jedno dobre danie na obiad, mięso na patyku które akurat im się udało. Reszta zrobiona z najtańszych produktów które nie powinny być serwowane w 3 gwiazdkowym hotelu. Co do tych 3 gwiazdek to nie spodziewajcie sie ich nigdzie indziej po za nazwą. Z tragicznych sytuacji wydarzyła się jeszcze awaria wody. Odcięło wodę na 12h, załóżmy że to nie ich wina, ale posprzątnie po awarii to podstawa, następnego dnia w toalecie publicznej na wejściu do toalety cała podłoga była zanieczyszczona wiadomo czym💩 Było jeszcze kilka pobocznych nie miłych sytuacji w tym hotelu, ale ogólnie to nie polecam nikomu. Lokalizacje mają na 2 gwiaDki ze względu na w miarę spokojną okolicę,...