Ronus Apartments, Łódź Pomorska 116 — Hotel in Łódź

Bardzo dziwne, zaskakujące miejsce. Z zewnątrz budynek wręcz straszy, przed wejsciem kilka razy upewniałam się czy aby napewno stoję przed odpowiednim budynkiem. Wejście jest podwórka za budynkiem. Po wpisaniu odpowiedniego kodu i otworzeniu drzwi zaskoczyły mnie niesamowicie strome metalowe schody prowadzące na piętro, całe schody znajdują się w pewnego rodzaju kiepskiej przybudówce która straszy zawaleniem się. Po pobraniu kluczy "ze skrzynki" odnalazłam pokój który okazał się nie do końca prywatny. Był to rodzaj mieszkania z kilkoma pokojami, wspólną łazienką i kuchnią. Wszystko schludne i po świeżym remoncie jednak zdecydowanie odbiegało od wyobrażenia prezentowanego w ogłoszeniu. Łóżko w pokoju to zywczajny rozkładany tapczan, bardzo niewygodny. Pokój mieścił się od strony ulicy gdzie regularnie, również w nocy kursowały tramwaje nie dające zasnąć. Huk przejeżdżających tramwajów powodował że w całm pokoju odczuwalne były mocne drgania. Nie polecam szczególnie osobom które potrzebują względnej ciszy do snu. Przez cały pobyt zero kontaktu z kimkowiek kto obsługuje/jest właścicielem obiektu. Na koniec pobytu klucze ponownie umieszcza...

Dostaliśmy pokój nr 1- Venice. Telewizja nie działa- brak sygnału. Po poinformowaniu właścicielki o problemie, stwierdziła ona, że jej kolega skontaktuje się z nami przez booking w tej sprawie. Oczywiście nas olano. Łóżko tak miękkie, że się zapadłam, jak na nim usiadłam. Po położeniu się czuć każdą sprężynę. Prysznic obrzydliwy z zepsutą sluchawką. Z wc nie da się skorzystać przy zamkniętych drzwiach- osobie o wzroście 175 cm nie mieszczą się kolana. Osoba o wzroście 167 też nie jest w stanie wygodnie korzystać z toalety. Okolica i sąsiedztwo strasznie zaniedbane i brudne. Bardzo niski sufit, osoba o wzroście 175 cm bez problemu dotknie ręka sufitu. Osoba o wzroście 2 metrów nie wiem, czy w ogóle by była w stanie normalnie po tym mieszaniu chodzić. Żelazka nie znalazłam. Byla tylko deska do prasowania. Zestaw do kawy i herbaty to najtańsza herbata, resztka skamieniałego cukru w słoiku i 2 łyżeczki sypanej kawy w otwartym kieliszku. Wg mnie to miejsca powinno zostać usunięte...

W apartamencie znajdowały się 2 łazienki, co było super rozwiązaniem na 4 pokoje. Aneks kuchenny również całkiem wyposażony (czajnik, lodówka, mikrofala itp.). W pokoju brak telewizora czy radia, ale było dostępne wifi, więc bez problemu można włączyć sobie coś z telefonu. Codziennie było sprzątane w części wspólnej. Na plus na pewno cena noclegu, darmowy parking, żelazko (była również suszarka, pralka). Nasz pokoj był skierowany na ulicę oraz na tory tramwajowe, co jednak trochę przeszkadzało. W upalne dni ciężko było wytrzymać od godziny 10 do późnego wieczora (jeśli ktoś by miał spędzać większość dnia w pokoju). Na szczęście był wentylator, który ratował trochę sytuację. Gdybyśmy dostali pokój po przeciwnej stronie (widok na parking), na pewno byłaby lepsza ocena, bo by nie dokuczał hałas oraz...