A really modern café right next to the main road in relaxed Kynica-Zdrój spa town.
You can sit inside in a cosy interior, on a swing if you wish. Or outside at a covered terrace. Because the town is quite popular, it may be a bit harder to park nearby, but I parked the motorcycle on the wide sidewalk and the waiter confirmed it's absolutely okay.
I was quite hungry and felt like coffee with some eggs, so waffle-bacon-eggs with cappuccino was a clear choice. The café was almost empty around 10am, so the order got prepared quickly and yes, they delivered! - Great quality coffee, creamy foam, well-made eggs, bacon and the waffle nicely complemented it all.
A slightly smaller portion, but hey, it was priced fairly. Add a good, friendly and attentive service on top and you cannot...
Read moreRestauracja zapowiadała się naprawdę dobrze – lokal ładny, śniadanie smaczne i świeże, jednak cała reszta mocno rozczarowuje. Największy minus to obsługa, a właściwie jej brak, ponieważ zamiast kelnera czy kelnerki wszystko „załatwiał” robot. Niestety zupełnie nie sprawdza się to w praktyce. Cały proces zamawiania i podawania posiłków był sztywny, powolny i kompletnie pozbawiony atmosfery. Brakowało jakiejkolwiek życzliwości, uśmiechu czy kontaktu z człowiekiem, a to przecież ogromnie ważny element wizyty w restauracji. Jedząc w takim miejscu, miałam wrażenie, że jestem częścią eksperymentu technologicznego, a nie gościem, który powinien czuć się swobodnie i komfortowo.
Kolejnym minusem są ceny – i to niestety dość absurdalne. Dopłata 5 zł za jedno dodatkowe jajko to przesada, tym bardziej że ceny całego śniadania już są stosunkowo wysokie. Człowiek wychodzi z poczuciem, że płaci nie za jakość obsługi i atmosferę, tylko za sam fakt, że restauracja ma robota zamiast pracowników.
Podsumowując – jedzenie na plus, ale cała reszta niestety mocno na minus. Brak klimatu, brak kontaktu z obsługą i nieprzyjazna polityka cenowa sprawiają, że doświadczenie jest raczej kiepskie. Restauracja mogłaby być naprawdę fajna, gdyby postawiła na ludzi zamiast maszyn, bo robot nigdy nie zastąpi kelnera. Na pewno nie wrócę, bo dla mnie liczy się nie tylko talerz, ale też atmosfera i...
Read moreByliśmy dzisiaj zjeść śniadanie. Często odwiedzam różne miejsca ale na szczęście mało kiedy spotykam się z czymś takim. Korzystania z robota przywożącego jedzenie do stolika jest tańsze niż zatrudnienie kolejnego pracownika. Ale sprawia, że klient sam musi siebie obsługiwać (zdjęcie zamówienia z półki) więc mogłaby być samoobsługa i odbieranie zamówień z lady. Efekt ten sam a jeszcze taniej. Przez to brak jest budowania relacji z klientem co jest stratą dla lokalu. Nie ma tej zachęty do powrotu. Pracownik przyjmuje zamówienie i płatność. Przynosi też część zamówienia. Ale potem domówić nie ma już u kogo - tak można iść do lady ale po co. To lokalowi powinno zależeć na tym żeby jeszcze coś domawiać. Ciężko oceniać obsługę ponieważ w tym miejscu jest ona tylko częściowa. Pani bardzo miła. 3 zestawy. Każdy smaczny. Ale 5 zł za dodatkowe jajko? Poważnie? Równie dobrze mogłoby kosztować 10 zł. Nie da się dorobić na 3 jajkach dobranych do śniadań. Wiem jedno będąc w tej okolicy nie wrócę i nikomu nie polecę tego miejsca. Szybciej pójdę na śniadanie do hotelu Mercure i zapłacę tyle samo.
Chwalenie się „Orłami”, które można sobie kupić jest średnim pomysłem. To klienci mają oceniać i ściągać kolejnych. Sam siedzę w gastronomii i mi również to proponowali. Ale z szacunku do swoich klientów wstydziłbym się takie coś powiesić...
Read more