Gluten free — Restaurant in Poznan

This restaurant is hands down the best restaurant I have ever been to in my entire life. The traditional Polish foods on the menu are all celiac friendly (my wife is celiac) and taste so good that I am already very eager to revisit again. The owner of the restaurant fully understands the severity of celiac disease and whole heartedly wants to provide an experience for both the locals and the visitors of Poland. She is a super sweet and kind lady and really cares about making her customers feel valued. Eating in the restaurant truly feels like eating in a Polish family's home, which have left me a memorable and lasting impression on my Europe travels so far. I highly recommend anyone, especially celiacs, to pay her restaurant a visit if you want a true and memorable experience from the Polish.

To the owner of the restaurant, thank you for being so kind and catering to my party and me. We are very excited to revisit you again some day in the...

Jedliśmy w Boże Ciało. Ruch na miejscu niewielki. Obsługa bardzo miła, miejsce przyjemnie urządzone. Jedzenie to niestety dramat. Rozumiem, że tendencje żywieniowe są takie, żeby nie przyprawiać mocno potraw, ale taki kotlet de volaille bez soli jest poprostu beznadziejny, niezależnie od tego, co się da do środka. Podobnie z ziemniakami, które były chyba za długo trzymane w wodzie (albo taka kiepska w smaku odmiana, sam nie wiem) placki ziemniaczane prawdopodobnie ze zbyt dużą ilością mąki, były zwyczajnie gumowe...dzieciaki jadły spaghetti, twierdzą, że dobre, podobnie rosół. Ja swój posiłek zjadłem prawie cały, bo zwyczajnie byłem głodny. Poza zupami, na potrawy czekaliśmy 45 minut...w międzyczasie osoba która przyszła z ulicy i zamówiła jedzenie na wynos (zamawiała po nas) zdążyła odebrać swój posiłek i wyjść, a my nadal czekaliśmy...zaliczyliśmy już niejedną restaurację serwującą posiłki dla celiaków, z przykrością stwierdzam, że ta była z nich wszystkich najgorsza. Ripostującemu właścicielowi lokalu polecam wycieczkę np do wrocławskiej Manufaktury Bezglutenowej - lokalu bardzo podobnego, który też gotuje dla chorych ludzi, bez maggi i kucharka (co czuć i nie trzeba mieć niewiadomo jak wyostrzony zmysł smaku), w bardzo przystępnych cenach serwują czyste i smaczne potrawy. Tam placki ziemniaczane są z ziemniaków, nie z mąki shar i jednego ziemniaka, bo placki ziemniaczane powinny być z ziemniaków bez bezsensownego dodawania innych składników (cokolwiek sobie właściciel lokalu wymyślił). Co do talerzy wymiecionych, to ciężko, żeby po 3 godzinach w zoo i kolejnych 45 minutach czekania na zamówione posiłki człowiek nie zjadł tego, co mu podstawią, tym bardziej, że dostępny był stolik z przyprawami. Można smacznie gotować potrawy tylko z użyciem soli i pieprzu, wiem to, bo sami tak gotujemy w domu. Można też przyjąć uwagi klienta i zastanowić się nad tym, co następnym razem dało by się poprawić. Albo można ripostować opinię, pisząc o tym jaki to klient był niewdzięczny i jeszcze w żenujący sposób o konkurencję oskarżać... Pozdrawiam i życzę więcej czasu...

Każdemu, z całego serca i wszystkimi kubkami smakowymi, polecam ten klimatyczny lokal, w którym od wejścia pachnie dobrym jedzeniem. Wszystkie zamówione potrawy były pięknie podane oraz idealnie wyważone pod względem smaku: niezwykle esencjonalny bukiet w barszczu (najlepszy jaki dane mi było kiedykolwiek kosztować), mięsa (kurczak i wieprzowina) odpowiednio kruche i doprawione wraz z dodatkami dobranymi w punkt (ilość, konsystencja, przyprawy), co stworzyło świetnie zbalansowaną kompozycję smakową. Nie było niedoboru ani nadmiaru, tylko poezja dla podniebienia. W smaku dań nie wyczuwało się też specjalnie "bezglutenowości", co dla mnie jest ogromną (choć niezbyt często spotykaną) zaletą. Porcje były na tyle spore, że część jeszcze została spakowana do domu i skonsumowana z równą przyjemnością na kolację. Na uwagę zasługują także ciasta, które oprócz bardzo apetycznego wyglądu były perfekcyjnie wyważone pod względem konsystencji, wilgotności i przede wszystkim smaku. Restauracja oferuje duży wybór przepysznych lemoniad, herbat na zimno i kompotów sporządzanych z naturalnych składników, a nie np. z gotowych koncentratów. Ogółem zdrowo, naturalnie, smacznie, bezglutenowo. W daniach wyczuwa się dbałość o każdy produkt, pieczołowitość przygotowania i ogromny kawał serca kucharzy. Poza tym, obsługa bardzo miła, grzeczna i zawsze gotowa doradzić gościom. Ceny przystępne (zwłaszcza jak na lokal bezglutenowy). Bardzo dziękuję za wspaniałą ucztę i z niecierpliwością czekam by znów...