North Fish Poznań Plaza — Restaurant in Poznan

13 grudnia o godzinie 15 złożyłam zamówienie na dwie tortille. Minęła chwila nim niska dziewczyna trajkocząca z nowym pracownikiem, który przyszedł z north fisha z pestki, mnie obsłużyła, a robiła to jak za karę. Z wielkim bólem powiedziała mi, co jest w środku w jednej tortilli, a z drugiej umiała wymienić jedynie dwa składniki. Potem czekałam dobre 15 minut na swoje małe zamówienie, aż wyszedł kierownik z kuchni i zapytał tej dziewczyny czy wydała to zamówienie, bo od dawna czeka na wydanie! Łaskawie zaczęła je pakować baaardzo powoli, nadal trajkocząc z nowym chłopaczkiem. Na koniec jeszcze była oburzona, że nie podziękowałam przy odbiorze i ostentacyjnie rzuciła "nie ma za co" w powietrze, z czym akurat miała rację, nie miałam za co dziękować! Tragiczna obsługa, nie polecam z całego serca. A tortille okropne, niedobre, ryby tyle, co kot napłakał, cała tortilla wypełniona szpinakiem, bardzo sucha. Nie...

Kiedyś, jakieś 10 lat temu bardzo lubiłam zamawiać tu 🐟, duży wybór dodatków a sama rybka świerza i smaczna. W dodatkach był szpinak, mnóstwo warzyw, surówek, sosów. dawno tu nie byłam. Wróciłam i szczerze żałuję! Już nie wspominam o cenie, rozumiem że wszystko jest droższe ale jakość, ZEROWA. Naprawdę, to co kiedyś i dziś to niebo a ziemia. Dodatków dosłownie kilka, i to bardzo niskiej jakości, ryż suchy, makaron suchy i twardy, okropny, zero sosów, jak chcesz sos to dodatkowo zapłać. Surówki nieświeże, a ryba ? Sama wysuszona panierka. Odradzam. Jadłam posiłek z moim mężem i Jego zdanie jest identyczne. Nie zjedliśmy całej porcji. Już tam nigdy nie wrócimy. Bardzo...

Będę omijać szerokim łukiem! Najgorszy Northfish w jakim byłem. Po godzinie 18:30 jedzenie suche i mało aktywację, tego dnia zatrułem się rybą albo dodatkami. Ból brzucha, nudności i ból głowy. Pan z obsługi bez życia, nie wiem czy na coś choruje czy nie ogarnia życia i pracy z klientem. Nabijał mi dwa zamówienia na osoby paragon bo za 1 nie zrozumiał. Gdy już zrozumiał nie wiedział po co aplikacje mu daje, nie wiedział jaka...