Tą opinię wystawiam siedząc w Państwa kawiarni. Jestem po rozmowie z Panem Damianem. Zapytałam o cenę grzanego wina. Na tablicy widnieje cena 13 zł, kasują Państwo 14 zł. Zwróciliśmy Panu Damianowi uwagę już w ubiegłym tygodniu, w niedzielę. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Pan Damian stwierdził, że zgłaszał sprawę szefowi. Dziś zapytał czego oczekuję, odpowiedziałam, że przeprosin, naliczenia za wino grzane 14 zł zgodnie z ceną na tablicy i zmiany ceny. Pan nie przeprosił i nie zmienił ceny. Podczas rozmowy przerywał mi i wdawał w zbędną polemikę. Poczułam się zlekceważona. Zapytałam czy nie zależy im na klientach, Pan nie odpowiedział jednoznacznie, sugerując, że nie ma na nic wpływu. Zapowiedziałam, że wyrażę swoją opinię i podpiszę się z imienia i nazwiska. Pan Damian poszedł na zaplecze, po chwili wyszła Pani i zmieniła cenę wina na prawidłową. Siedziałam jeszcze chwilę czekając na koleżankę, zdążyłam złożyć zamówienie, dostałam to zamówienie, ale nikt nie powiedział przepraszam. Smutne... Aneta Zombek Sprawa ma ciąg dalszy. Po złożeniu zamówienia i zajęciu miejsca przy stoliku, od razu otrzymałam ciasto, a koleżanka ciasto i kawę. Na herbatę czekałam bardzo długo, obserwując jak inni klienci, którzy przyszli po mnie, otrzymują swoje zamówienia. Na moje pytanie skierowane do Pana Damiana, kiedy otrzymam herbatę, usłyszałam parzy się. Po chwili Pan przyniósł ją do stolika, stawiając dość głośno, bez słowa proszę. Po jakimś czasie Pan Damian podszedł do stolika i przeprosił za swoje zachowanie. Chociaż zrobił to śmiejąc się ( nie uśmiechając), postanowiłam docenić gest, a zachowanie wytłumaczyłam sobie młodym wiekiem Pana Damiana. Jakież było moje zdziwienie, kiedy przeczytałam odpowiedź właściciela, że nie pracuje u Państwa żaden Pan Damian. Zapytałam wobec tego Pana " Damiana" czy kłamie on czy właściciel mija się z prawdą. Odpowiedział, że ma na imię Kacper, a na drugie Damian i zawsze tym drugim imieniem przedstawia się klientom. Ot i tyle warte przeprosiny Pana Kacpra ( chyba, że taki też tam nie pracuje?!). Co do odpowiedzi właściciela. Tak, byłam u Państwa w lokalu. Dziś tj. 7 lutego 2020. Byłam też w zeszłą niedzielę. Zrobiłam sobie nawet zdjęcie. Byłam z koleżanką, która może to potwierdzić. Na prawdę nie ma Pan wpływu na swój personel?
Skoro odpowiedzi udziela firma zewnętrzna, to dlaczego podpisują ją Państwo jako "odpowiedź właściciela"?
Przeprosiny zostały przyjęte, poczym okazało się, że zostałam okłamana przez Pana Damiana - Kacpra.
Lokal napełniał się stopniowo, a moje zamówienie było pomijane. Proszę czytać że zrozumieniem i nie odwracać kota ogonem.
Nie chodzi o złotówkę, ale o lekceważący stosunek do klienta. Żła cena widnieje tam od co najmniej 2 lutego i pomimo zwrócenia uwagi za pierwszym razem widniała tam do 7 lutego.
Czytając Państwa odpowiedzi, odnoszę wrażenie, że za wszelką cenę chcą Państwo wybielić arogancję pracownika i nie rozumieją lub nie chcą...
Read moreMiejsce w ciekawej lokalizacji, które radośnie rozświetla okoliczną przestrzeń. We wnętrzu da się swobodnie posiedzieć, pogadać, a nawet i pohuśtać w całkiem niegananym anturażu.
Parę razy chciałem tam zjeść coś lanczowego, ale zawsze coś było nie tak. Kiedy menu mnie zachęciło, okazywało się, że jakiegoś produktu właśnie nie ma, na coś trzeba sporo poczekać itd., więc ciężko byłoby mi te lancze ocenić. Łatwiej mi ocenić obsługę, która nie zawsze zorientowana jest na klienta. Bywa, że odsyła do stolika, z którego później, jak okazuje się po dłuższym czasie i tak trzeba wrócić do baru, by złożyć zamówienie. Ogólnie, częsta konieczność zabiegania o uwagę barmanek nie jest mocną stroną tego lokalu. Rzadko można się w nich dopatrzyć krzty pasji względem tej profesji.
Kawę pod względem smaku oceniam jako przeciętną, choć czasem i gwarancja przeciętności jest wartościowa cechą. Niestety, ilekroć skuszę się na coś z karty, jestem daleki od satysfakcji. Ostatnio była to sałatka. Po wydostaniu jej ze słoiczka zabrałem się za jedzenie i nie doświadczyłem niczego, co spajałoby ją smakowo. Największe zastrzeżenie miałem do smaku szynki. Sałatka z powodzeniem mogłaby kosztować połowę z tego, a i tak uznałbym, że to mocno...
Read moreW Poniedziałek 13 Lutego odwiedziłem kawiarnie i zamówiłem dwie herbaty oraz deser z karty lody truskawkowe z bezą. Krótko po złożeniu zamówienia herbata została przyniesiona do stolika lecz na deser czekałem 40 minut aż w końcu podszedłem do Pani z obsługi i zapytałem czy dostanę zamówiony deser czyli lody z bezą , Pani poinformowała mnie że nie ma lodów i że może zaproponować mi samą beze. Myślę iż taka sytuacja nie powinna mieć miejsca , w momencie zamówienia Pani z obsługi powinna od razu poinformować że lodów nie ma i proponuje w zamian samą beze, a Pani podała herbatę i nie raczyła podejść i poinformować co z zamówionym deserem. Gdybym się nie upomniał mój urodzinowy poczęstunek zakończył by się na herbacie. Obsługa w lokalu powinna bardziej orientować się , co w danym dniu jest dostępne z karty a czego nie ma i od razu informować o braku danej pozycji a nie kazać czekać tyle czasu , w dodatku gość musi sam upominać się o zamówienie . Raczej już nie zawitam do tej kawiarni i jej...
Read more