KFC Zabrze Platan — Restaurant in Zabrze

Po seansie filmowym postanowiłam zjeść coś na szybko wraz z córką . Przede mną były jedynie trzy zamówienia... Jedzenie dostałam po 17 minutach. Ludzie, którzy zamawiali po nas, odbierali pokaźne zamówienia wcześniej. Żułam burgera i już coś było nie tak, ale przecież nie wypada rozkładać bułki na czynniki pierwsze. Myślę sobie - może tak ma być. Wyjęłam kawałek kurczaka, który okazał się gumowy, lekko twardy i surowy ! Połowa kanapki wylądowała w koszu. Zjadłam jedynie frytki. Córka zamówiła sałatkę Poke Bowl California - zamówienie pomylone, ryż niedogotowany, twardy, surowy kurczak. Zaniosłam to pani z obsługi, informując, że będzie zgłoszenie do Sanepidu. 57 zł za problemy gastryczne - to ja podziękuję za takie szkodzenie zdrowiu klienta ! Pal licho z tymi pieniędzmi. Tu chodzi o ludzkie zdrowie. Nie liczyłam na zwrot pieniędzy, a na nowy posiłek nie odważyłabym się. Banda pokolenia Z/Y, która ma ruchy jak muchy w smole i zero ogarnięcia. Chaos i popłoch, a w dodatku ci młodzi nie potrafią ryżu i kurczaka porządnie ugotować. Najważniejsze, że pani miała perfekcyjnie wykonany makijaż 👌. To ci młodzi teraz potrafią najlepiej. Zróbcie coś z tym, bo ta ekipa szarga tylko markę KFC. Nigdy więcej nie dam się namówić na tą restaurację. Czekam na...

Szkoda że nie można dać 0. To chyba trzecia wizyta i kolejnych już nie będzie. Trzy razy byłam i trzy razy nic nie zjadłam. Czas oczekiwania bardzo długi po złożeniu zamówienia bo słyszałam jak poddenerwowani ludzie rozmawiali między sobą ale im przynajmniej udało się to zamówienie złożyć. Po kilku minutach czekania pod kasą bo nikt nie raczy obsłużyć, dowiedziałam się że mam iść na kiosk mimo że miałam kartę zniżkową. Dobrze, poszłam, złożyłam zamówienie i czekałam kolejne parę minut tylko po to żeby się dowiedzieć, że produkt, który chwilę wcześniej zamówiłam jest niedostępny. Powiedziałam że rezygnuję z tego zamówienia, bo już naprawdę miałam dość. Obsługa to po prostu katastrofa, średnio uprzejma i mocno niezainteresowana klientem. Pewnie uważają, że po co się mają starać skoro ludzie i tak przyjdą ale mimo wszystko bardzo nie fajnie. Moim zdaniem ktoś mocno powinien zainteresować się tym punktem i ich podejściem do klienta. Ja już nie mam zamiaru NIGDY tu wrócić, do trzech razy sztuka w tym wypadku się nie...

Zamówiliśmy dziś sałatki, w których był zepsuty awokado (po prostu zgniły)… Zamawiam tę sałatkę nie pierwszy raz i nie tylko w tym KFC – zawsze warzywa i awokado były świeże i smaczne. Ale dziś byłam w szoku. Oczywiście poszłam zgłosić to obsłudze, że awokado jest zgniłe i że pierwszy raz coś takiego się zdarzyło – żeby do jedzenia dodawano zepsute warzywa… Szok. Poprosiłam o wymianę na świeży produkt… ale Pani zaczęła mnie przekonywać, że to dobry awokado i że zawsze taki dodają do sałatek, że u nich awokado zawsze jest mrożone. Mrożone awokado? Oczywiście to kłamstwo… Pani odwróciła się bez słowa i odeszła. Stałam i czekałam, mając nadzieję, że przyniosą nam nowe sałatki lub zawołają kierownika. Ale szok trwał dalej – przyniesiono mi na talerzu taki sam zgniły, czarny awokado. Pani nie chciała rozmawiać, odwracała się i zajmowała swoimi sprawami. Nigdy więcej tam nie wrócimy. Niestety pracownicy traktują klientów jak świnie, którym można podawać zepsute i...