Restauracja McDonald's — Restaurant in Świdnica

Wszystko fajnie ale nie po to dopłacam do już i tak drogiego burgera drwala żeby mojej żurawiny i tak nie było w burgerze. Jest nalepka potwierdzającą obecność żurawiny w burgerze, żurawiny zaś brak. Wychodzi na to że restauracja nadaje się tylko do jedzenia na miejscu gdzie można sprawdzić poprawność zamówienia, bo nie będę dopłacał dodatkowo za paliwo żeby się do państwa wracać 15km po poprawnie zrobionego burgera. Ostatnio za dużo mnie zawodzicie, Pani parę dni wcześniej mi wciska dodatkowo płatny sos śmietanowy do frytek zarzekając się że jest on w zestawie (jest dodatkowo płatny, ale kim ja jestem żeby się z Panią kłócić?) Ja mam paragony 🤷 a sosik trzeba było zamienić na ketchup po wcześniejszym błędzie w wyborze frytek kręconych który zweryfikowałem i poprosiłem o zamianę na zwykłe frytki jak prosiłem od początku. Dzisiaj usłyszałem że macie Państwo za mało frytek żeby zrobić zestaw powiększony... tutaj na szczęście Pani doinformowała się że można usmażyć więcej frytek... Nie oceniam poszczególnych osób, Pani z dzisiaj chyba jest nowa, ale błędy w zamówieniach są stare... nie rozumiem tylko skąd pojawia się na burgerze nalepka potwierdzająca zawartość żurawiny gdy nie ma w nim żurawiny. Opinia zmieni się jeśli ktoś zaproponuje satysfakcjonujące rozwiązanie, bo czuję się oszukany i w tym tygodniu miarka się przebrała. Pozdrawiam serdecznie zespół i nie oceniam obiektywnie bo jestem...

Podczas dzisiejszej wizyty w restauracji zostałyśmy bezpodstawnie oskarżone o naruszenie mienia toalety damskiej. Niemiła pani Wiola podeszła do stolika przy którym siedziałam z moimi przyjaciółkami i twierdziła, że pewien mężczyzna który podobno nas widział, powiedział jej, że bardzo nabrudziłśmy będąc w toalecie. Następnie Pani zabrala jedną z nas do toalety i kazała to posprzątać. Kolezanka w kulturalny sposób odmówiła, argumentując, iż była w toalecie pół godziny przed pojawieniem się w lokalu wcześniej wymienionego mężczyzy. Powiedziała również, że w trakcie korzystania z toalety oraz po wyjściu z niej, nie było tam nikogo. Pracownica stwierdziła, iż zostawia to jej sumieniu i ma nadzieję, że gdy kolejny raz zastanie nas w restauracji, to nie powtórzy się owa sytuacja. Na obelgi że strony mężczyzny "Wasze koleżanki to jakieś brudasy w domu też tak się zachowują?" nie zareagowała. Jesteśmy zażenowane całą tą sytuacją oraz stereotypami, którymi kierowali się uczestnicy tego zajścia. Mam nadzieję,że właściciele wyciągną z tego odpowiednie wnioski, a także...

Jedzenie bywa zimne, bardzo rzadko dodany do zamówienia jest ketchup (mimo że przy zamawianiu frytek zaznaczam że mają być z ketchupem) Raz zamówiłem 6 chicken nuggetsów i dostałem tylko 4, dodatkowo zimne i bez sosu słodko kwaśnego który również zaznaczyłem. Gdy przychodziłem tam z rodzicami, mój tata prawie zawsze dostawał zimne cheeseburgery, a wszystkie zamówione przeze mnie kanapki były robione bardzo niestarannie- większość sałaty wypadła już w pudełku. Napoje są rozwadniane i często wygazowane. Stoliki są brudne i rzadko kiedy (przed pandemią) były wycierane. Zjeżdżalnia dla dzieci często jest zamknięta. Toalety brudne i mój kolega raz zatrzasnął się w niej przez jakość mechanizmu do zamykania drzwi. Czas oczekiwania na wydanie jedzenia bywa bardzo długi, a zamawianie jedzenia przez terminale jest toporne i raz maszyna nie wydawała paragonów z numerem zamówienia. Ogólnie raczej nie polecam. Obsługa nie jest najgorsza, lecz cały czas się zmienia, przez co niektórzy pracownicy nie potrafią poprawnie zapisać...