Jakiś czas temu z żoną wpadliśmy na pomysł aby jeżdżąc po Polsce odwiedzać restauracje, które przeszły Kuchenne Rewolucje. Będąc ostatnio w Łodzi nasz wybór padł na Doprawione Jabłkiem. Niestety, dopiero męcząc drugie danie doczytałem, że właścicielka porzuciła zaproponowaną przez Gesslerową zmianę i powróciła do własnego menu. Przykro, że przy okazji nie zmieniła nawy lokalu udając, że możemy się w nim spodziewać poziomu rewolucyjnych kuchni, bo poziom ten został wyraźnie porzucony wraz z rewolucyjnym menu (choć pewnie i wcześniej). Bardzo to słabe. Co do samej kuchni, to jest ona fatalna. Nie zła a fatalna. Co więcej, dochodzi z niej uporczywy odgłos mikrofalówki, która kończy podgrzewać kolejne dania. W restauracji taki sprzęt powinien służyć sporadycznie, tu mam wrażenie, że jest ważniejszy od patelni. Zamówiliśmy botwinkę zamiast której wjechał na stół kompot buraczany z botwiną, którego smak był płytki i odpychająco słodki. Czegoś takiego nie miałem nieprzyjemności jeść nawet przy okazji ratowania się marketowymi gotowcami. Knedle z truskawką i kapustą to pomysł z typu pięść do nosa. Smaki nie tyle kontrastujące, podbijające się nawzajem ale tak do siebie niepasujące, że trudno było danie skończyć. Na koniec polędwiczki w sosie kurkowym z surówkami. Od surówek zacznę. Podane na osobnym, dużym talerzu, który nie do końca mieścił się na małym stoliku, buraki fatalne, reszta zjadliwa, ale sposób podania przypominał tani bar mleczny. Polędwiczka przeciągnięta, twarda i gumowata. Jak kucharz nie umie w gotowanie, to za to mięso nie powinien się brać. Sos kurkowy mączny, płytki z kilkoma kurkami. Gdybym dostał w barze mlecznym za 20zł to bym machnął ręką. To jednak kosztowało 60 zł i w żadnym wymiarze nie było godne tej ceny. Z przykrością muszę dać ocenę 1/5 i przestrzec innych przed naszym błędem. Doprawione Jabłkiem to fatalna restauracja udająca restaurację porewolucyjną. Nie odwiedzajcie jak nie musicie albo macie w pobliżu budę z kebabem, w budzie zjecie...
Read moreWhat a creepy place! The food was so disgusting that for the very first time in whole my life I had to leave on the plate almost all the meal! And the thing is I am not picky at all! I even paid the bill (skipping the salad of course as it was not edible at all!) just because I am a Sir, but I believe I shouldn’t have! Shame on You, that was not chicken, really no idea what was that but for sure no chicken! Those potatoes were not baked as I had asked, but fries! I kindly recommend You all to avoid to come in this place! Unbelievable! If only I might opt for O star I would be...
Read moreWchodząc do pierogarni na szybie widniała naklejka z możliwością płatności kartą, przy barze bardzo oburzona Pani stwierdziła, że płatność tylko gotówka. Zapytałam czy może jest gdzieś bankomat w pobliżu ze zdenerowaniem usłyszałam "nie wiem, może po przeciwnej stronie". Poprosiłam o cappuccino, które było w karcie lecz Pani stwierdziła, że nie ma jest tylko kawa z mlekiem. Dostałam oddzielnie mleko oraz prawie cała filiżankę kawy, do której nie dało się dolać mleka. Danie ciepłe jakie zamówiłam to pierogi z kapustą i grzybami 6 sztuk za 17zł, całe były polane najgorszej jakości olejem i bez smaku. Poszłam jeszcze raz po kartę bo chciałam zamówić coś do picia po tak tłustym daniu to po 1 minucie Pani chciała mi zabrać kartę nie pytając czy cos jeszcze chcę. Poprosiłam aby ją pozostawiła bo jeszcze się zastanawiam. W całej restauracji Panowała cisza, szkoda bo mogłaby lecieć muzyka w tle. Gdy skończyłam jeść chciałam jeszcze porozmawiać ze znajomym ale niestety nie było nam to dane bo bez jakiegokolwiek pytania czy może jeszcze sobie cos życzymy otrzymaliśmy rachunek mimo iż do zamknięcia pozostały 3 godziny. Aktualnie dojazd do restauracji jest utrudniony przez remont drogi, za tą cenę spodziewałam się lepszego smaku oraz milszej obsługi w szczególności przez brak klientów. Nie zamierzałam pisać opini bo nigdy jeszcze nie wystawiałam mimo, że często jadam w restauracjach ale pierwszy raz rozbolał mnie brzuch oraz zostałam w taki sposób potraktowana . Odradzam byłam pierwszy i...
Read more