HOKUS POKUS — Restaurant in Białystok

No cóż, nie dane mi było zjeść w spokoju. Zostałem osaczony przez starszego siwawego faceta w okularach, twarz i koszulkę miał umazaną jakimś jedzeniem - czuć było woń kebaba, chyba z dwóch mięs: kurczak i wołowina. Zaczął mi ubliżać od frajerów, mówił coś o jakiejś bramce i że powinienem jeść babkę ziemniaczaną a nie mięso bo umrę i że każdy kto go nie słucha umiera. Krzyczał żeby ludzie nie pili mleka bo będą kalekami i że od jedzenia serów umrą. Jakiś straszny hejter, tłumaczyłem że ludziom trzeba pomagać a nie hejtować ale frajer...

Dzień dobry, zajechałem żeby zjeść kolację, było to około godziny 20, zamówiłem jedzenie i gdy już usiadłem, zacząłem jeść zauważyłem, że obok mnie siedzi starszy łysawy facet w okularach, który mówił coś do siebie o jakiś "frajerach spod bramki" czy o "Krzyśku co siedzi cały dzień na kanapie w pampersie", bo zwróceniu uwagi, że inni chcieli by zjeść w spokoju ten owy facet zaczął coś mówić o wege, kudzu, totalnie obłąkany facet. Do tego zauważyłem, że nagrywa ludzi, którzy tam chcą spokojnie...

Lokale znajdujące się na terenie miasta Białegostoku posiadające system samobslugi. Sam system super świetny. Cena za jedzenie jest wyśrodkowana. Jakość jedzenia: z tym jest największy problem... Często jedzenie jest suche, wygląda jakby leżało drugi dzień.. Daje 2 gwiazdki i miejmy nadzieję że się poprawi. Lokal ma potencjał. Dodajcie więcej (smaczniejszych / tradycyjnych)...