ODRADZAMY! Wymieniliśmy w grudniu 3 maile z menadżerem w celu wyjaśnienia sytuacji spornych, ale gdy poprosiliśmy o spotkanie z właścicielem kontakt magicznie się urwał. W naszym odczuciu restauracja nie szanuje swoich klientów. Stąd opinia NEGATYWNA.
Czy negatywne opinie pojawiające się tutaj to przypadek i złośliwość? My przekonaliśmy się, że tak wygląda rzeczywistość. Zespół Mustanga organizując naszą imprezę dla 40 osób, w tym dniu miał przynajmniej jeszcze dwie większe imprezy i w efekcie dał do zrozumienia, że się do tego kompletnie nie nadaje. Współczujemy osobom, które planują tu przeżyć swoje piękne chwilę po zaślubinach. W naszym odczuciu trauma do końca życia. Wszechobecny chaos organizacyjny, sala nie wie jakie alkohole przynieśliście dzień wcześniej, panie z obsługi pracują z miną jakby za kare tutaj były, czasem trzeba dwa razy o to samo prosić a ustalenia z menadżerem sali są nie wiążące, ponieważ w naszym odczuciu menadżer i tak robi po swojemu. A kwiatków było znacznie więcej :/ Natomiast jeśli ktoś chce ryzykować i oddać swoje ciężko zarobione pieniądze, aby Mustang zorganizował mu imprezę, na którą czekało się latami zalecam zaopatrzyć się w dobrą umowę - ale nie taką jaką sala przedstawia, czyli tylko „na menu”. Niech was nie zmyli fakt, że przecież znajoma miała tu chrzciny, że macie za sobą kilka imprez i ta na pewno się też uda, bo wystarczy się tylko „dogadać”. Na spokój duszy – umowa ze szczegółami. Nie pozostawiajcie żadnego ustalenia „słownie”, wszystko na kartce łącznie czy całe pozostałe jedzenie zostanie spakowane na opakowań i kto to zrobi. Bo możecie się zdziwić, co dostaniecie. Oczywiście płatność najlepiej PO imprezie by była przestrzeń do rozwiązania wszelkich sporów.
Ostatnie. Uważajcie na swoje auta pod restauracją, pomimo że są tam kamery. W razie urwanej wycieraczki, przetartego boku auta na prośbę czy restauracja pomoże w znalezieniu sprawcy menadżer powie wam „tak, tak sprawdzimy” i was tak z tym zostawi.
Dla nas jest to czarny punkt na śląskiej mapie restauracji....
Read morePostanowiłam zrobić imprezę urodzinową w Mustangu, ponieważ wcześniej wiele razy jadłam w tej restauracji i znam jedzenie jakie podają, jest dobre to nie ulega wątpliwości. Niestety bardzo zawiódł mnie serwis – Panie Kelnerki bardzo miłe i pomocne, też nie mogę im nic zarzucić, natomiast kwestia podania obiadu – dramat.
W 1 kolejności zostały podane dodatki, kluski, frytki, surówki kapusta, następnie mięso, na które już trzeba było czekać dznacznje dłużej, dodatki jak można się domyśleć zdążyły się ochłodzić. Zgłaszałam również z wyprzedzeniem, że jedna osoba jest uczulona i nie je glutenu oraz laktozy, więc poprosiłam o przygotowanie dla niej menu. Wszyscy zdążyliśmy zjeść krem grzybowy, talerze były już puste a gość, który miał specjalne menu czekał jeszcze na swoją zupę nie mówiąc o drugim daniu pytając o drugie danie: dostaliśmy odpowiedź, że mięso pieczeń, która była w normalnym zestawie spełnia warunku bez glutenu i laktozy a co do tego? Dziewczyna mogła sobie zjeść kluski i skorzystać z surówek na koniec usłyszałam od kelnerki, że menadżer ZAPOMNIAŁ uprzedzić kuchnie o tym, że na przyjęciu będzie osoba wymagająca innego menu. Także bardzo, bardzo słabo. Ciasto, które było w menu Sernik i Jabłecznik na drugi dzień całe spleśniało co oznacza, że zostało kupione dużo wcześniej wiem, że to był okres świąteczny – można było zaproponować lody wiedząc, że ciasto będzie kupne. Całe poszło do kosza a nie było go mało, każdy z gości otrzymał ciasto, więc wstyd, że nie mogli go zjeść. Jestem rozczarowana, bo tak jak cenie sobie ten lokal za dobre jedzenie, w tym ważnym dla mnie dniu jak moje 30 urodziny nie spełnił moich oczekiwań – gdybym miała drugi raz zorganizować tam przyjęcie zastanowiłabym się 3 razy nad tym. Także nie polecam...
Read moreW restauracji organizowałam wesele, jedyne na co nie mogę narzekać to jedzenie. Obiad był pyszny, zimna płyta podana na czas tak samo jak wszystkie kolacje. Wielkim błędem jest podawanie wędlin i serów na krążkach drewna, po upływie czasu jedzenie miało smak lakieru, drewna, oleju (ciężko do końca stwierdzić).Obsługa pozostawia wiele do życzenia. Kelnerki pracują za karę. Panie, które pakowały moje ozdoby wrzuciły do kartonu byle jak przez co niektóre rzeczy uległy zniszczeniu. Nie dostałam zwrotu całego jedzenia np: udźca, pani twierdziły ,że nic nie zostało( przynajmniej 7 osób nie jadło kolacji),makaroników ( wychodząc z restauracji jako ostatnia szkatułka była prawie pełna), za wędliny i sery( których nie zabrałam bo nie nadawały się do spożycia) nie dostałam żadnego rabatu. Tort, który został przywieziony do restauracji miał włożony topper ale niestety na sale wyjechał już bez dekoracji. Reszta toru zostało pokrojona na ogromne kawałki co nie wyglądało dobrze a już napewno nie smacznie. Ostatnią sytuacją, która nie powinna mieć miejsca jest odbiór kwiatów. Rano gdy pojechałam po rzeczy zapomniałam zabrać kwiatów za stołu ( kompozycja na stole prezydialnym była własna), mąż gdy pojechał po kwiaty( niecałą godzinę później) , okazało się, że dziewczyny już sobie wykorzystały kompozycje na kolejne wesele i w dodatku się awanturowały, że nie powinien tego zabierać i co „ona” teraz zrobi bez kwiatów. Z ich strony nie usłyszeliśmy słowa „przepraszam” za zaistniałe sytuacje. Nawet szefowa kuchni, która wydaje się być sympatyczną kobietą nie przeprosiła za sytuacje z wędlinami i serami, nawet próbowała nam wmówić, że wymyślamy. Restaurację można odwiedzić na kawę bądź obiad, nie na...
Read more