Mango — Restaurant in Katowice

Odwiedziłem to miejsce po raz drugi w życiu po baaardzo długiej przerwie. Za pierwszym razem makaron w spaghetti był rozgotowany. Jeśli kucharz nie potrafi ugotować makaronu nie jest to dobry prognostyk dla reszty dań. Tym razem byłem gościem więc nie wypadało powiedzieć "tam nie idę" a i czas mógł zrobić swoje. Zrobił. Makaron penne był dobrze ugotowany ale z dużym wyprzedzeniem i wystygł w lodówce czego nie udało się zatuszować jego odgrzewaniem. Szkoda, że nie został przygotowany na świeżo bo w połączeniu z łososiem i pomidorami (jakość Tesco) stanowiłby całkiem smaczne połączenie. Mango karmi obficie. Porcje są duże, sycące i tanie a wiele dań, zwłaszcza mięsnych, jest smacznych. Często słyszałem, że są zbyt słone co i w moim makaronie było odczuwalne. Subiektywnie oceniam na 3 bo jeśli ktoś jest głodny, chce się porządnie najeść i nie przepłacić to jest to dobre miejsce na posiłek. Dla mnie jest to kolejna lekcja, żeby szukać nowych miejsc a nie eksperymentować ze...

Zamawiasz dwa czy trzy dania dojeżdża jedno – bo się komuś zapomniało, raz można zrozumieć – ale ileż razy można być wyrozumiałym Zamawiasz danie o 15:45 słyszysz w słuchawce, że maksymalnie do półtorej godziny będzie – a dojeżdża 18:25 i jeszcze potem pretensje, że się nie odbiera zamówionego dania – foszyć to się mogą małe dziewczynki a nie ktoś kto notorycznie łże przez telefon co do terminu dostawy zamówienia! Takie przykłady można by mnożyć ale szkoda pisania. Czas dostawy – tragedia, patrz wyżej Gyros zwracaliśmy dwa razy bo śmierdział tak, że nie dało się zjeść – kolega dzwonił, że mają sobie przyjechać i to zabrać Obsługa na telefon CHAMSKA – wiedzą, że nie będzie Ci się chciało wsiąść w auto i tam podjechać (miła co zrozumiałe wyłącznie przy zamówieniu) NIE SZANUJĄ nawet stałych klientów – zamawialiśmy odkąd pamiętam

OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM !!!!!!!!! WIDAĆ ZA DOBRZE INTERES IDZIE – ALE TO ZAWSZE...

Kiedyś bardzo dobre jedzenie i duże porcje. Teraz czytając opinie chyba zostają tylko duże porcje, ale nie dane było nam spróbować. Wybraliśmy się na niedzielny obiad. W lokalu ponuro, ale usiedliśmy. Zimno jak w psiarni, chyba trzeba by jeść w kurtkach, ale głodni zostaliśmy. Mąż chciał zamówić roladę i tylko to było z obszernej karty dań. My z mamą chciałyśmy polędwiczki- nie było, żeberka- nie było, kaczka- nie było, kurczak z dania dnia był, ale promocyjna cena obowiązywała tylko przy opcji na wynos i nie można było zamienić ziemniaków na frytki. Pani właścicielka stwierdziła, że już w sobotę było wszystko zjedzone. To po co w niedzielę otwierać? Raczej nie lubią jak ktoś je na miejscu. Dobrze, że wyszliśmy. Nie polecam Mango W Mega Smaku zjedliśmy pyszny, duży obiad w dobrej cenie i w...