Fishka-Fishka — Restaurant in Kołobrzeg

Byliśmy na rodzinnym obiedzie kierując się dobrymi opiniami o miejscu. Jesteśmy rozczarowani i zażenowani jednocześnie. Jedzenie podane w sposób udekorowany ale z atutów na tym się kończy. Zacznijmy od samego jedzenia - zamówiliśmy dorsza w zestawie (jeden pod pierzynką, drugi nie), zapiekankę oraz siekany stek z sarny. W zapiekance w ogóle nie czuć było ryby, po za tym bardzo niedoprawiona i nijaka. Siekany stek z sarny oceniony jako dobry. Dorsz pod pierzynką pokryty toną podsmażonej bułki tartej, poddany z mrożonymi warzywami z torebki i frytkami z popularnego dyskontu. Filety dorsza zawierały ości. Do wyboru surówki - nakładane samodzielne. Po zgłoszeniu obsłudze, że w surówkach jest włos (wmieszany w surówkę) zostaliśmy poinformowani, że surówki są ogólnodostępne i pewnie jakiś klient wrzucił - chore. Zażądaliśmy nienaliczania surówek do rachunku - prośba została zignorowana i kelner powiedział w sposób lekceważący, że może da jakiś rabat. Przejdźmy w tym miejscu do oceny obsługi - Pan kelner, który nas obsługiwał robił to bardzo od niechcenia. Podając piwo podstawił szklankę, która miała pełno zacieków (oby z wody) i nalał do jej 1/3 wysokość napój tworząc totalnie nieestetyczny efekt (po co?). Pan jak miał wolną chwilę obgryzał paznokcie stojąc przy barze, a później tymi oślinionymi rękami nosił talerze. Panie kelnerki nas nie obsługiwały jednak podczas naszej wizyty witały gościa z psem. Pies był głaskany i ściskany i oczywiście później te same ręce miały kontakt z żywnością. Ceny jak za taką jakość totalnie wygórowane. Obiad w przeliczeniu na osobę powinien kosztować maksymalnie 20 zl, bo restauracji bliżej do budy z chamskim jedzeniem niż restauracji. W niedalekiej odległości są duzo lepsze miejsca, więc polecam omijać to...

Jako miłośnik dobrej kuchni i świadomy smakosz mogę śmiało powiedzieć, że Fishka-Fishka to jedno z przyjemniejszych kulinarnych odkryć w Kołobrzegu. Sobotni obiad rozpocząłem od zupy rybnej z kawałkami łososia i dorsza – delikatny, warzywny wywar podkreśla świeżość ryb, tworząc przy tym danie rozgrzewające i pełne smaku. Halibut z frytkami zachwycił idealnie wysmażonym mięsem — soczystym w środku, z delikatnie chrupiącą skórką. Łosoś z pieczonymi ziemniaczkami i sosem czosnkowym to z kolei połączenie klasyki i świeżości — lekki, aromatyczny i perfekcyjnie doprawiony. Talerze ozdabiaja kiełki rzodkiewki i zielonego groszku oraz jadalne kwiaty. Na duże uznanie zasługuje pomysł samodzielnego skomponowania zestawu surówek – rozwiązanie, które daje gościom możliwość dopasowania dodatków do własnych upodobań. Świetny pomysł, który wprowadza nutę kreatywności do codziennego posiłku. Dopełnieniem rozkoszy smakowej - zimniutkie piwo Książęce IPA o wysublimowany smaku. Obsługa – wzorowa. Pomocna, uprzejma, sympatyczna i zawsze z uśmiechem. Wnętrze w odcieniach błękitu i bieli tworzy nadmorski klimat, sprzyjający relaksowi. Bogato zaopatrzony bar kusi zarówno miłośników klasycznych trunków, jak i tych, którzy szukają czegoś oryginalnego. Nie można też nie wspomnieć o czyściutkiej, pachnącej toalecie, dostępnej bezpłatnie dla gości – detal, który często mówi więcej o standardzie lokalu niż długa karta dań. Podsumowując – Fishka-Fishka to miejsce, do którego chce się wracać. Świeże ryby, przyjazna atmosfera, przystępna cena i dbałość o każdy szczegół sprawiają, że to restauracja, którą z czystym sumieniem polecam każdemu miłośnikowi dobrego jedzenia...

Po przyjechaniu, w pierwszy dzień pobytu w Kołobrzegu, wybór padł na fishkafishka :)

Wystrój i atmosfera Porównując do innych restauracji w Kołobrzegu, nie było źle. Dobrze, że był oszklony taras gdzie można było usiąść i zjeść delektując się pogodą.

Ocena: 3/5

Obsługa Tu jest absolutny top. Od dawna nie byliśmy tak dobrze obsłużeni. Profesjonalnie, z klasą, nie wiem czy można było zrobić coś lepiej. Tak naprawdę ten element podwyższył ogólną ocenę restauracji.

5/5

Menu i dania Każdy znajdzie coś dla siebie. Wielkim plusem jest menu dla dzieci, które uwzględnia paluszki rybne (które nie są z mrożonki!). Natomiast jak to w restauracji nadmorskiej z rybkami, wszędzie podobny wybór.

4/5

Jedzenie Rybka smaczna, świeża i ładnie podana. Jak wcześniej pisałem, plusem były paluszki rybne dla dzieci zrobione z dorsza w restauracji. Za to plus. Minus natomiast należy się za sałatki. Mimo, że zrobiony jest coś jak szwedzki stół, każdy nakłada co i ile chce do miseczki to niestety jakość surówek/sałatek jest raczej niska. Podczas naszego pobytu kapusta kiszona była już skapciała, nie była kwaśna i do tego miała mocno fermentujący smak. Po zgłoszeniu tego kelnerowi (który bardzo profesjonalnie zajął się naszymi wątpliwościami) dostaliśmy informację, że kapustę kiszoną robią z młodej kapusty i według kilku osób testujących jest ok. Niestety z tym się nie zgadzam i ostatecznie nie zjedliśmy tej części dania.

Rybka 4/5 sałatki 2/5

średnia 3/5

Podsumowując, zjemy dobrą rybkę, będziemy świetnie obsłużeni ale jakościowo można zjeść w innych miejscach lepiej. Gdyby nie kelner, ocena byłaby zdecydowanie...