MAX Premium Burgers — Restaurant in Radom

Restauracja droga, ceny jak w burgerowni a porcja jedzenia jest mniejsza, dania w smaku nie porównywalne. W restauracji na zaromskiego za taką samą kwotę jestem najedzony smacznie i do syta a w Max Burgers nawet nie odczułem że coś zjadłem i było to podobne smakiem do Burger Kinga. Gdy odebrałem zamówienie myślałem że otrzymałem przez pomyłkę inne ponieważ nawet nie poczułem wagi zakupionych burgerów tzn są bardzo lekkie więc mało kaloryczne. W McDonald's za taką samą kwotę torba z jedzeniem waży i wystarcza na 2 osoby. Coś im się nie udało. Aby miała sens powinny zejść z ceny oraz zwiększyć porcje jedzenia. W tedy będzie lepsza od maka. Teraz jest na samym dnie. Ocena to 0/5 gwiazdek, nie 1 gwiazdka. Google powinno poprawić te oceny

Edit:

Korzystam z tej restaucji co jakis czas. Ceny w porównaniu do maka są już podobne ale i tak drogo (w maku zrobiło sie drożej....)Bo takie same jak w burgerowni z prawdziwego zdarzenia. Jedzenie nadal szału nie robi, frytki są lepsze niż w maku ale UWAGA trzeba trafić na świeży olej to czuć. Ser jest tak tłusty że psuje wszystko, bez sera burgery są git ale UWAGA w tedy czuć mocno sztuczny aromat grillowanego mięsa. Shake dobre leszpe niż te w maku. Mogę stwierdzić że jest to już dobra konkurencja dla maka. Lepsze jakościowo sery oraz mniej tego sztucznego aromatu i burgery były dobre. Delifresh Plant Beef czyli to mięso z roślin wg nie ma nic wspólnego w smaku z normalnym mięsem. Czas oczekiwania na zamówienie nie jest...

We were there today and we ordered avocado spicy sets. Honestly, we loved the burgers, but for a chain restaurants, it is a bit costly price. So, fries were okay, but I'd prefer MCD. Also, you can find cheaper burgers like 7-9 zlt. But it is still expensive. If they'd offer free souce like ketchup or mayonnaise, it'd be better for chain restaurants, because we already decide to buy and taste 40+ zlt menu, so I hope they can consider about it. For me, it is 6.5/10. Good...

Śmiesznie czyta się opinii w stylu: "Za dużo sosu", albo "kotlet nie widział krowy, są w nim twarde elementy". Te twarde elementy nazywają się chrząstki i świadczą o naturalności mięsa. Oto moja opinia: Restauracja nowa, czysta. Położona w dobrej lokalizacji niedaleko wjazdu na obwodnicę, koło stacji paliw Orlen. Ilość kiosków do zamawiania większa niż w innych fast-foodach, dzięki czemu kolejki nawet w dniu otwarcia schodziły szybciej niż się obawiałem. Do tego możliwość zamówienia z dworu. Dużo ławek pod dachem i na dworze. Wystrój restauracji zgodny ze skandynawskim pochodzeniem firmy. Co do samego jedzenia: Zdążyłem zjeść w restauracji cztery razy aby opinia byłą rzetelna. Ani razu nie byłem zawiedziony czasem oczekiwania na zamówienie ani ceną, która wydaje się być adekwatna co do ilości oraz jakości posiłku. Tak jak wspominałem czuć naturalność i dobrą jakość składników. Sos firmowy robi robotę przebijając inne fast-foody w mieście. Frytki bardzo specyficzne, niezachęcający wygląd NIE idzie w parze ze smakiem, który jest lepszy od popularnych frytek Mc'Donaldowych. Do tego szerokie menu, możliwość wymiany każdej z części dań. Osobiście polecam frytki z batatów, shake'i, oraz burgery z zakładki classick. Lekko zawiedzony byłem burgerem "california" z awokado, który dostałem źle złożony, duża część składników i sos były poza bułką, w momencie otwarcia pudełka. Jednakże mogło być to wynikiem brania...