Restauracja L’ Entre Villes — Restaurant in Sopot

I had the pleasure of organizing a formal dinner at L’Entre villes, a classy French restaurant, and the experience surpassed my expectations.

The venue itself was a perfect choice for a networking dinner. The tasteful interior design, with a blend of modern coziness and Parisian chic, created a welcoming and sophisticated atmosphere in the heart of Sopot.

The service at L’Entre villes was impeccable. In spite of the size of our group (over 80 guests), the staff was attentive, efficient, and incredibly accommodating to our group's specific needs, including gluten-free options. Thanks to Mr. Michał Wołczyk, manager of L’Entre villes, arranging the seating plan to customizing the menu for dietary restrictions, the planning process was seamless and stress-free.

Our evening started with a welcome prosecco in the beautiful surroundings of L’Entre villes garden; despite the end of September, the weather was summery until very late at night. The highlight of the evening, of course, was food. Each course was a masterpiece in itself. From the selection of starters to the perfectly prepared main courses upon our guests choice, every dish showcased the chef's dedication to French culinary art. The wine selection was equally impressive.

L’Entre villes proved to be an exceptional choice for a formal dinner. If you want to impress and delight your guests, I wholeheartedly recommend L’Entre villes for a truly Parisian...

We were visiting Tricity and have planned to dine in here for a while. Restaurant is really elegant and has good atmosphere. Food was very good but not exceptional. Ravioli with broad beans was absolutely overwhelmed with tomato sauce and there wasn’t characteristic broad beans taste present. This was very unfortunate because this was the main reason why I’ve chosen this starter. It had texture and the colour but it was rather tasteless. Very good wine I’ve got to admit. Now, service. The main waiter was little cocky from the start and his jokes or general behaviour were a bit awkward. We tested his knowledge of the non alcoholic wine and he couldn’t answer the question about an origin of it. He told us it comes from Poland…and that’s it. The other server, from Ukraine was brilliant. He had a very good knowledge of the food, history of the place and was extremely friendly. That lifts service rating. Coming back to main guy, he clearly showed us how unhappy he was when we tipped only 5% of the bill by turning around and disappearing without the word. On top of that, he barely opened his mouth when we were leaving and saying our goodbyes. Actually he ignored us ! Such a shame…It is good restaurant and on the rather expensive side so one would really expect a...

Obsługa jest dyskretna, a przy tym bardzo profesjonalna. Kelnerzy doskonale znają dania z karty i potrafią o nich opowiedzieć. Podczas całej wizyty dbają o nasz komfort. Warto zwrócić uwagę na samo podawanie dań, ponieważ jest to swojego rodzaju ceremonia, która przygotowuje gości na niesamowite doznania smakowe, które wiążą się z każdym z dań. Rzadko w restauracjach spotykana synchronizacja w ich podawaniu sprawia, że dania są gościom przy stoliku serwowane jednocześnie przez dwóch kelnerów.

Foie gras, czyli delikatny pasztet ze stłuszczonych wątróbek kaczych i gęsich, to tradycyjne danie kuchni francuskiej. Dani może być podawane na zimno w postaci pasztetu obgotowanego wcześniej w wodzie i ostudzonego lub na ciepło w postaci plastrów usmażonych na tłuszczu kaczym lub gęsim. Zamówiona przeze mnie przystawka miała postać bardzo delikatnej pianki o lekko gorzkawym smaku podanej na ciepło na brioszcze z dodatkiem kompresowanej maliny i borówki oraz żelem z brzoskwinią. Słodycz owoców oraz słodkie wino Tschida zaproponowane przez kelnera doskonale podkreśliły smak dania. Lekki minus za brioszkę, która okazała się zwykłym tostem, trochę zbyt przesiąkniętym tłuszczem który, jak dla mnie, negatywnie wpływał na smak dania.

Druga z przystawek, to doskonały w smaku tatar podany z surową oraz piklowaną cebulą, ogórkiem, czarnymi oliwkami oraz chrustem z kiszonej kapusty. Danie bardzo klasyczne, a przy tym wyjątkowo smaczne ze względu na doskonałej jakości mięso.

Dwie zupy, to klasyka w najlepszym wydaniu. Pierwsza z nich, to doskonała w smaku zupa kurkowa o mocnym aromacie i smaku grzybów. Ciekawym dodatkiem do dania był pokrojony w cieniutkie słupki świeży ogórek, który przełamywał jego smak oraz oliwa truflowa. Druga z nich to perfekcyjna zupa bouillabaisse z pysznymi owocami morza oraz kawałkami smacznej ryby. Mocy i intensywny aromat oraz smak dania czyniły go daniem idealnym.

Pierwsze z dań głównych, to kawałki doskonale kruchej i soczystej cielęciny podanej podanej na puree musztardowym z kawałkami batatów z dodatkiem brokułów, mango oraz sosu demi glace. Musztardowe puree o ostrym smaku i intensywny smak sosu doskonale przełamywały oraz podkreślały delikatny smak cielęciny i słodkość batatów oraz mango, dając finalnie perfekcyjną kompozycję smakową. W przypadku tego dania również delikatny minus za podanie na talerzu brokuła z lekko pożółkniętymi końcówkami.

Drugie z dań, to grillowana polędwica wołowa chateaubriand podana z grillowanymi warzywami oraz frytkami. Chateaubriand jest rodzajem grubego befsztyku, który jest wykrajany z tzw. główki polędwicy wołowej, a następnie delikatnie obsmażony i pieczony. Sposób przyrządzenia powoduje, że otrzymujemy perfekcyjnie soczyste i delikatne mięso. Podane danie było fenomenalne.

Wizyta w L'Entre Villes była wydarzeniem niesamowitym. Nie tylko ze względu na doskonałe w smaku dania oraz możliwość zamówienia potraw, z którymi mięliśmy styczność podczas pobytu w Paryżu, ale również ze względu na atmosferę w restauracji. Perfekcyjna obsługa oraz idealne dania sprawiają, że do tego miejsca nie przychodzi się po to, żeby zjeść kolejny posiłek, lecz po to, żeby był on swego rodzaju kulinarnym wydarzeniem, które powinno się celebrować. W L'Entre Villes czas biegnie zdecydowanie wolniej, a każda chwila jest przepełniona wyśmienitymi smakami.

Dwa małe zastrzeżenia, o których wspomniałem wcześniej wynikają z faktu, że restauracja jest ekskluzywna, a zatem gość ma prawo oczekiwać więcej. W normalnych warunkach zostały by uznane za mało istotne potknięcia, które zdarzają się w restauracjach. Nie wpływają jednak w żadnym wypadku na naszą ocenę, ponieważ finalnie był to perfekcyjny wieczór i niesamowite spotkanie z doskonałymi smakami, zbliżonymi do oryginałów znanych nam z podróży po Francji.

Koszt posiłku dla...