Bar Duy Hung Kuchnia Azji Restauracja Orientalna — Restaurant in Warsaw

Love this place, I have been a regular costumer there. However today I ordered Chinese noodles with vegetables for takeaway, they made a mistake and made it with chicken. I told them and then they took the box and returned back as if they made me a new vegetarian one. When I arrived home, my dish was full of chicken!!! This is unacceptable behavior. You just removed some of the chicken and gave it back to me? Are...

Pad thai niejadalny. Rozgotowane kluchy, zalane ketchupem. Do tego groszek, fasolka i kukurydza z mrożonki. Kto, na miłość boską, do pad thai dodaje mrożone warzywa? Gdzie obowiązkowe kiełki? Niejadalna breja. Nie polecam! Jedna gwiazdka za estetyczne wnętrze.

Edit: 2019 - jakość potraw znacznie poprawiła się. Bardzo dobry kurczak Shanghai. Niestety mikroskopijna ilość surówki do dań - dosłownie na jeden kęs. Lepiej niech w ogóle jej nie dają jeżeli mają tak skąpić. Pad thai poprawił się, ale nadal jakaś oferma dodaje do niego mrożoną fasolkę. Po co pytam? Po co? Kiełków nadal brak...

Edit: 2021 - No chyba kogoś porąbało z cenami... Rozumiem inflacja, ale żądać cen restauracyjnych w zwykłym barze w pawilonie to gruba przesada...

Edit 2024 - Dno i metr mułu. Zamówiona wieprzowina po chińsku, którą przed laty uwielbiałem w tym miejscu to teraz jakaś breja w kleistym sojowo-pomidorowym sosie. Niejadalna.

Off topic - O mało nie oplułem ze śmiechu babki za ladą patrząc na jej komiczne, doklejone trzycentymetrowe rzęsy. 🤣🤣🤣 Kobieto, czy ty nie masz w...

Jakis czas temu niestety mieliśmy okazje tam zjeść. Na początku wszystko było w porządku, ale od momentu kiedy zaczęliśmy składać zamówienie, pani za barem uraczyła nas oceniającym, pogardliwym wzrokiem. My się uśmiechaliśmy, ale nie mieliśmy na co liczyć w zamian. Kiedy nasze jedzenie zostało przyrządzone, mój partner podszedł do baru i dostał dwa talerze. Kiedy grzecznie zapytał czy możemy dostać jakieś sztućce, pani odpowiedziała „o tu są”, wskazując tym samym na plastikowe widelce. Uznaliśmy, że w porządku najwidoczniej innych nie mają. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy wszyscy inni dookoła dostali normalne, metalowe. Tak samo sprawa wyglądała z napojami. Kupiliśmy 2 butelki wody i poprosiliśmy o szklanki, a dostaliśmy również plastikowe kubki, gdzie za barem mnóstwo szkła.. Nie mam pojęcia dlaczego zostaliśmy tak potraktowani. Brak jakiegokolwiek wyjaśnienia, przy okazji szacunku do gościa. Nigdy więcej tam nie wrócimy. A jedzenie...