Początkowo byliśmy z dziewczyną zdecydowani na pójście do sprawdzonego i uwielbianego przez nas KFC jednak po dłuższym namyśle postanowiliśmy wybrać się do baru mlecznego położonego tuż obok, aby dla odmiany posilić się czymś co bardziej przypomina domowy obiad i będzie zdrowsze. Niestety, aż 3/4 spośród zamawianych dań nie spełniło naszych oczekiwań. Kotlet z piersi kurczaka był zimny i twardy przez co złamałem na nim nóż już podczas pierwszej próby krojenia. Młode ziemniaczki w formie dodatku również całkiem wystygnięte. Kotleciki o wdzięcznej nazwie ,,farmerskie'' także nie były zbyt ciepłe a dodatkowo miały dość dziwny smak, którego nie potrafię określić. Wzięliśmy też dwa rodzaje naleśników: ze szpinakiem i z dżemem truskawkowym. Pierwsze z nich posypane były nieroztopionym żółtym serem, którego było tak dużo, że z każdym kolejnym gryzem bardziej wypadał poza talerz. Smak samych naleśników oceniam natomiast jako przeciętny. Wariant na słodko był z kolei aż za słodki, wręcz uderzająco a co więcej, struktura wyrobu nie była zbyt dobrze zachowana przez co dżem notorycznie wypadał ze środka. Kompot do picia bardzo cierpki i w smaku skojarzył mi się trochę z gnijącymi wiśniami. Najlepiej wypadły pomidorowa z ryżem i kopytka jako dodatek do kotlecików, które były naprawdę w porządku. Kolejnym o ile nie największym minusem są dość wysokie ceny które ani trochę nie są adekwatne do jakości tego co otrzymujemy. Ogólnie rzecz biorąc, nie polecam i na drugi raz...
Read moreZamówiliśmy dziś w barze posiłek. Na samym początku - młoda Pani, która bardzo niechętnie obsługiwała, i miało się wrażenie że mówi się do ściany, bardzo negatywnie nastawiona i niekomunikatywna. Przy zamówieniu pojawiła się prośba o nałożenie ziemniaków, ale okazało się, że nie było - wybraliśmy coś innego, po przejściu do sekcji z nakładaniem posiłku z kuchni przyszły ziemniaki, a kasjerka nie zapytała się czy jednak nie nałożyć ziemniaków (notabene jeszcze nie został zamknięty paragon). Druga Pani ze zmiany, starsza, nieco bardziej pozytywna. Reasumując - obsługa klienta fatalna.
Co do jedzenia - pomidorówka z ryżem - mało smaczna, kwaśna, bardzo cienka; kasza pęczak świeża i nieświeża wymieszane razem - część rozgotowana, a część była niedogotowana (czuć było twarde ziarna kaszy); pulpety drobiowe smaczne; surówka marchewkowa przepyszna; kompot ok, bez szału.
Niestety wszystko podane w najtańszych, plastikowych naczyniach.
Mimo faktu, że jest to bar mleczny i trzeba się pogodzić z niektórymi oszczędnościami, to niestety doświadczenie z jedzenia tam jest ogólnie słabe - konkurencja robi to lepiej. Raczej więcej tam...
Read moreJedzenie takie jakie bym się spodziewała po sieciowce barów mlecznych, nie jest to kuchnia jak w fajnej fancy restauracji na mieście gdzie ceny są dużo wyższe. Są tu rzeczy proste i dla mnie ogólnie smaczne. Niektóre dania mniej (nie lubię pomidorowej, ale rosół spoko, ziemniaki czasami przesolone, ale wege fasolka szparagowa z kopytkami pyszna), ale generalnie zachowuje to poziom takowej mleczarni/jadalni w centrum handlowym. Obecnie to i tak jest jedyne miejsca ze smacznym i zdrowym nie-fastfoodowym jedzeniem w Reducie. Menu się regularnie zmienia (są też stałe pozycje), co jest fajne i nienudne.
Super jest pokaźna wegetariańska "sekcja" (wręcz drugi lokal obok, z oddzielnym szyldem), naprawdę za to szanuje!
Owszem, szkoda że najgorszej jakości plastikowe talerze i sztućce. Wiem, że to wymogi centrów handlowych, ale można było zainwestować np w...
Read more