Nazwanie tego miejsca "restauracją" to spore nadużycie. Raczej bar szybkiej obsługi. Dania podane gorzej niż w podrzędnym barze. Ceny ostatnio absurdalne. Chęć zysku tanim kosztem wyraźnie widoczna.
Bardzo skromny obiad, po którym nadal jest się głodnym, to obecnie prawie 40zł! I Za 2 cepeliny i zupę! Cepeliny z kiepskiej jakości mięsa, kompletnie bez okrasy (choć w menu dumnie stoi napisane : z okrasą), plus garstka surówki z najtańszej kiszonej kapusty- 28zł ,zupa ogórkowa obecnie aż 10zł! Właścicielka szczyci się, że gotowana na mięsie, nie na sztucznych kostkach ,ale nawet skrawka tego mięsa w porcji nie uświadczysz! Niejeden bar mleczny ma większe i duuużo smaczniejsze dania. Stąd człowiek wychodzi wydojony z kasy, za to nadal głodny.
Przychodzą tu zdesperowane okoliczne wygłodniałe korposzczury, z braku czasu na przyrządzanie własnych posiłków i braku alternatywy na polską kuchnię w okolicy.
W ofercie przedświątecznej są cateringowe dania wigilijne. Zamawiałam karpia w galarecie (wizualnie ładnie podany) okazał się kompletnie niejadalny, skóra twarda, mięso ryby śmierdzące mułem. Całość potrawy zamiast w brzuchach gości wylądowała w śmieciach.
Nie polecam. Zwłaszcza przy obecnym...
Read moreNie możesz dostać dodatkowo sosu do porcji ziemniaków, bo pani właścicielce ubędzie. Nie możesz też poprosić o dodatkową kulkę ziemniaków, bo od razu dolicza za całą kolejną ich porcję. Za to chętnie Ci wydadzą pół porcji za równowartość opłaconej całej. Bardzo niesympatyczna właścicielka powinna pójść pracować w aptece, bo w gastronomii to klient decyduje co, kiedy, w jakim połączeniu i ile jadł będzie. Nie polecam. Porcje coraz mniejsze, ceny zawyżone. Wychodzisz głodny. Zwykłe same ziemniaki z buraczkami to 13zł, maleńka (garść) surówka 5zł. Dwa naleśniki to 22zł! Danie obiadowe ok.34zł. Wszystko warte max połowę tych cen. Wielka szkoda, że nie ma obiadowej konkurencji w pobliżu, wielu klientów by...
Read morePrzyszliśmy w porze lunchu, więc tłok nie dziwił. Natomiast zastanawiał system jednej kolejki, kiedy są różne stacje. I tak osoba zamawiająca danie obiadowe musi odstać swoje za tymi, którzy zamówią pizzę albo kebaba. Tylko że Ci od pizzy nie bardzo mają później jak wyprzedzić tamtych od obiadu do kasy, więc też stoją. A jak się zamówi pizzę to właściwie nie wiadomo, co robić, bo do kasy kawałek a czekać na swój placek trzeba przy ladzie. Sama pizza obfita, ale mało smaczna. Dużo wody (mrożone ciasto?), podły ser, rozmiar ratuje temat, jeśli komuś nie zależy na smaku. Na plus wystrój - przyjemny, nowoczesny, sporo miejsc siedzących. Nie polecam, może...
Read more