Pan Sushi — Restaurant in Warsaw

Dzień dobry! Po raz pierwszy przychodzi mi wystawić komukolwiek niską opinie na Google. Niestety firma Pan Sushi na to zasłużyła. Na wstępie dodam, że wpis dotyczy idei marnowania żywności za pośrednictwem popularnej aplikacji.

Pan Sushi od dawna „działa” w świecie przeciw marnowaniu żywności. W ramach aplikacji, z której korzystam oferują kilka rodzajów „paczek” wśród nich są np. paczki oznaczone jako „tylko wege” (za co duży plus!).

Wczoraj wieczorem (około godz. 22) lokal przy ul. Potockiej wrzucił 4 normalne paczki (nie jako paczki „wege”) z terminem odbioru kolejnego dnia w godzinach 15-21. Po przyjeździe na miejsce (około godz. 17) Pan z obsługi poinformował mnie, że zaszła pomyłka, bo mają 4 lokale i to INNY LOKAL wystawiał paczki błędnie wskazując ich lokal (Potocka) i w związku z tym trzeba będzie poczekać około 30 minut, bo teraz realizują dwa inne zamówienia. Powiedziałem, że ok - i wrócę po 30 minutach. Po powrocie czekały na mnie 4 paczki - wszystkie IDENTYCZNE co widać na zdjęciach i wszystkie WEGETARIAŃSKIE. Kiedy poinformowałem Pana, że złapałem paczki zwykle, a nie paczki vege (których specjalnie ich nie obserwuje, bo po prostu nie przepadamy za vege sushi) to Pan mnie poinformował, że rozmawiał z szefem i szef KAZAŁ robić paczki wegetariańskie. Pan się zaczął tłumaczyć, ze takie paczki vege kosztują 25-30 złotych, a ja to kupuje za 1/3 ceny (takie są zasady appki do ratowania żywności), co rozumiem, bo faktycznie taka paczka może tyle kosztować i tu nie mam żadnych pretensji, ALE: Po 1. Skoro doszło do pomyłki, to lokal miał cały dzień, aby anulować zamówienie. Mogli tak zrobić, bo jako dowód wiem, że jak już w przeszłości żona złapała od nich paczkę (również nie wege) to jadąc w porze odbioru i będąc dosłownie 200 metrów kiedy byliśmy od lokalu nam po prostu zamówienie odwołali. Po 2. Uwielbiam aplikację przez podwójne korzyści. Mam świadomość, że ratuje jedzenie przed zmarnowaniem, a po drugie oszczędzam na tym pieniądze, ale tu nie może być mowy o ratowaniu jedzenia, bo skoro lokal te rolki robił przez pomyłkę to wcale akurat wegetariańskie składniki się nie kończyły, tylko szef kazał je zrobić, bo po prostu ogórek jest tańszy od jakiejkolwiek ryby… Po 3. Kiedy przyjechałem za pierwszym razem Pan mnie nie poinformował, że paczka będzie tylko wege chociaż miał taką możliwość. Po 4. Zestawy przygotowywał lokal dopiero po moim przyjeździe. Czy zatem wiedząc, że mam 4 paczki nie mógł zrobić chociaż najmniejszego urozmaicenia? Nawet wśród wegetariańskich składników jest co najmniej kilkanaście opcji do wyboru… Po 5. Społeczność appki jest bardzo aktywna (chociażby na FB) i tam już były dziesiątki wiadomości, że lokale Pan Sushi (czyt. Ten wspaniały szef opisany wyżej) robią sobie czysty punkt sprzedaży z aplikacji i NIE MA TU MOWY o zachowaniu idei jaka przyświeca ratowaniu jedzenia przed zmarnowaniem.

Reasumując - bardzo duży minus za obsługę (chyba przede wszystkim za samego szefa firmy) i robienie sobie biznesu z ratowania jedzenia. Na plus dodam, że ZAWSZE sushi jest świeże i smaczne. Również te z rybą, które odbieraliśmy w przeszłości kupując paczki...

Very bad experience. I ordered sushi in the morning on the exact time because I had a party at that time. I came to the restaurant at the time for my order and turned out that they have one number for all the locals in Warsaw and my order was made in the other place.

BUT THE WORSE THING WAS that the person (worker) who was in the local was not respectfull, didn’t want to resolve the problem, didn’t offer some discount r or smthng for their mistake.

I should wait for the new order for another 35 min on the local.

Sushi were ok.

But staff in this restaurant is...

To skandal! Nawet na jedną gwiazdkę nie zasługuje! Zamówienie złożone poprzez aplikacje "uber" zresztą kolejna aplikacja, którą aż ciężko skomentować. Wracając do tematu zamówiłem zestaw z promocji "one person 14szt" myśląc sobie fajna promka kup 1 drugi otrzymasz gratis. Zamówiłem 2 zestawy czyli łącznie powinno być ich aż 4! I tutaj zaczął się problem. Po dostawie do domu okazało się, że jest tylko 2. Dzwonie do "restauracji" bo tego nie można nazwać restauracją i mówię, że moje zamówienie się nie zgadza bo mam tylko dwa zestawy powinny być cztery zgodnie z promocją. Po głosie Pani ehkm proszę wybaczyć "Ukrainka" ledwo co idzie się dogadać tłumaczy mi że akurat ten zestaw nie bierze udziału w promocji. W dodatku powiedziała ze oddzwoni dosłownie za 10min skontaktuję się z szefem i postara wyjaśnić dla mnie 10min to 10min a nie 25... No dobra może faktycznie inaczej się liczy czas na wschodzie. Jak idzie się domyślić 0 jakiej skruchy że popełnili błąd i nic nie dostane. Ok co do samego sushi: Małe w smaku "sklepowe" Wasabi również czuć że raczej nie 1 sortu Imbiru dosłownie naparstek. Ogólnie serdecznie nie polecam! Omijać szerokim łukiem skoro nie potraficie zadbać o klienta podobno jest ciężki okres dla gastronomi właśnie widzę :).

Nie pozdrawiam a na pewno nie...