HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Restauracja Szynk Praski — Restaurant in Warsaw

Name
Restauracja Szynk Praski
Description
Nearby attractions
Centrum Praskie Koneser
Plac Konesera 8, 03-736 Warszawa, Poland
Muzeum Sztuki Fantastycznej
Ząbkowska 31, 03-736 Warszawa, Poland
Warsaw's Printing Museum
Ząbkowska 23/lok.6, 03-736 Warszawa, Poland
Nearby restaurants
Peaches
Stalowa 36, 03-429 Warszawa, Poland
ARTBISTRO STALOWA 52
Stalowa 52, 03-429 Warszawa, Poland
Folle pizza e pasta
Szwedzka 9/lok. 4, 03-419 Warszawa, Poland
Bosko TuThai
Markowska 22, 03-748 Warszawa, Poland
ORZO Koneser
Plac Konesera 5, 03-736 Warszawa, Poland
Boska Włoska
Markowska 22, 03-742 Warszawa, Poland
Restauracja Na Wileńskiej
Wileńska 19, 03-414 Warszawa, Poland
L’Osteria Warszawa Koneser
Plac Konesera 10a, 03-736 Warszawa, Poland
Boska Woda i Zagroda
Plac Konesera 6, 03-736 Warszawa, Poland
Bombaj Masala Praga Indian Tapas & Bar
Ząbkowska 29 Centrum Praskie Koneser, 03-736 Warszawa, Poland
Nearby hotels
ARTHOTEL STALOWA 52
Stalowa 52, 03-429 Warszawa, Poland
DESIGN LOFT 22
11 Listopada 22, 03-436 Warszawa
Lineburg Villa Apartments
Kowieńska 22, 03-438 Warszawa, Poland
Moxy Warsaw Praga
Ząbkowska 29, 03-736 Warszawa, Poland
HOSTEL MAXIM
Śnieżna 4, 03-750 Warszawa, Poland
6 Cities rooms
Białostocka 24, 03-748 Warszawa, Poland
ApartHostel Warszawa
Ząbkowska 23/25/lok.6, 03-736 Warszawa, Poland
Hostel VasylOk
Ząbkowska 52, 03-735 Warszawa, Poland
Apartamenty na Brzeskiej
Brzeska 10, 03-737 Warszawa, Poland
Appartment in the heart of Warsaw
Jagiellońska 32, 03-719 Warszawa, Poland
Related posts
Keywords
Restauracja Szynk Praski tourism.Restauracja Szynk Praski hotels.Restauracja Szynk Praski bed and breakfast. flights to Restauracja Szynk Praski.Restauracja Szynk Praski attractions.Restauracja Szynk Praski restaurants.Restauracja Szynk Praski travel.Restauracja Szynk Praski travel guide.Restauracja Szynk Praski travel blog.Restauracja Szynk Praski pictures.Restauracja Szynk Praski photos.Restauracja Szynk Praski travel tips.Restauracja Szynk Praski maps.Restauracja Szynk Praski things to do.
Restauracja Szynk Praski things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Restauracja Szynk Praski
PolandMasovian VoivodeshipWarsawRestauracja Szynk Praski

Basic Info

Restauracja Szynk Praski

Stalowa 37, 03-425 Warszawa, Poland
4.5(467)$$$$
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: Centrum Praskie Koneser, Muzeum Sztuki Fantastycznej, Warsaw's Printing Museum, restaurants: Peaches, ARTBISTRO STALOWA 52, Folle pizza e pasta, Bosko TuThai, ORZO Koneser, Boska Włoska, Restauracja Na Wileńskiej, L’Osteria Warszawa Koneser, Boska Woda i Zagroda, Bombaj Masala Praga Indian Tapas & Bar
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 888 777 501
Website
szynkpraski.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Warsaw
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Warsaw
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Warsaw
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Nearby attractions of Restauracja Szynk Praski

Centrum Praskie Koneser

Muzeum Sztuki Fantastycznej

Warsaw's Printing Museum

Centrum Praskie Koneser

Centrum Praskie Koneser

4.7

(4K)

Open 24 hours
Click for details
Muzeum Sztuki Fantastycznej

Muzeum Sztuki Fantastycznej

4.5

(332)

Open until 7:00 PM
Click for details
Warsaw's Printing Museum

Warsaw's Printing Museum

4.0

(106)

Open 24 hours
Click for details

Things to do nearby

Warsaw Old Town and more with Antek and Tomek
Warsaw Old Town and more with Antek and Tomek
Sat, Dec 13 • 10:30 AM
01-195, Warsaw, Masovian Voivodeship, Poland
View details
Historic Heart of Warsaw
Historic Heart of Warsaw
Tue, Dec 16 • 10:00 AM
00-277, Warsaw, Masovian Voivodeship, Poland
View details
Make pierogi and try liqours with a Warsaw native
Make pierogi and try liqours with a Warsaw native
Fri, Dec 12 • 4:00 PM
02-353, Warsaw, Masovian Voivodeship, Poland
View details

Nearby restaurants of Restauracja Szynk Praski

Peaches

ARTBISTRO STALOWA 52

Folle pizza e pasta

Bosko TuThai

ORZO Koneser

Boska Włoska

Restauracja Na Wileńskiej

L’Osteria Warszawa Koneser

Boska Woda i Zagroda

Bombaj Masala Praga Indian Tapas & Bar

Peaches

Peaches

4.6

(264)

Click for details
ARTBISTRO STALOWA 52

ARTBISTRO STALOWA 52

4.6

(449)

$$

Open until 10:00 PM
Click for details
Folle pizza e pasta

Folle pizza e pasta

4.6

(297)

Click for details
Bosko TuThai

Bosko TuThai

4.5

(1.4K)

$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.
logo

Reviews of Restauracja Szynk Praski

4.5
(467)
avatar
1.0
6y

Od wczoraj zastanawiam się, skąd tak wysokie oceny lokalu? Opiszę naszą wizytę w miarę dokładnie, ponieważ sam wciąż nie do końca rozumiem, czego wczoraj doświadczyłem.

Z pozoru prosta sprawa: 3-daniowy obiad dla 4 osób. Niedzielne, spokojne popołudnie. W lokalu 12 osób (włącznie z nami). Co tu może pójść nie tak? Otóż, niemal wszystko.

Po wejściu do lokalu wita nas kompletny brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony obsługi. Dosłownie. Wchodzimy, mówimy "Dzień dobry" patrząc na dwóch panów stojących za ladą i...nic. Cisza. Cóż. Bywa. Może obsługa przemęczona po sobocie. Zaczepiamy jednego z panów mówiąc o rezerwacji. Ten nagle nas zauważa i wskazuje stolik. Rozpoczynamy Oczekiwanie.

Najpierw 30 minut na pojawienie się pana z obsługi. Kolejne 15 na dwa piwa i dwa napoje. Po 45minutach od wejścia wreszcie zamawiamy jedzenie. Czas oczekiwania na pojawienie się na stole zupy: kolejne 20minut. Tu następuje pierwszy ciąg porażek. Dostajemy TRZY zupy i jedną (przyniesioną, o ironio, zbyt wcześnie) przystawkę. Zjadamy zupę, pan pojawia się z brakującym talerzem flaków...kompletnie ZIMNYCH. Prosimy o podgrzanie, talerz znika na kolejnych kilkanaście minut.

Tu chwila dygresji na temat jakości: barsz czerwony: uszka smaczne, zupa słona tak, że język staje dęba (idę o zakład, że kucharz pali i to niemało), flaki bardzo przeciętne, muliste (źle wypłukane albo z niewiadomych przyczyn zagęszczają je tutaj mąką). Podane bez pieczywa - które należy zamawiać osobno. Przyniesiony przed czasem śledź z sałatką ziemniaczaną - dobry.

Kolejne 35 minut oczekiwania i na stół trafiają przystawki. Niestety znów brak jednej z nich. Smak? Babka ziemniaczana ok, choć wypieczona na skwarkę i chrupiąca jak tost. Sos pełni tutaj zbawienną rolę rozmiękczacza. Pyzy z mięsem i skwarkami - bardzo dobre, choć po zjedzeniu trzech mimo wszystko zaczyna człowieka mdlić. Podane w głębokim talerzu pyzy pływają zanurzone do połowy w tłuszczu wytopionym ze słoniny. Mijają kolejne minuty, dociera do nas brakująca przystawka. Chleb ze smalcem. Bezskwarkowy smalec dosłownie pływa (zapomniane danie stało chyba w pobliżu kuchenki). Słowa uznania dla kucharzy... za to, że jakimś cudem udało im się nałożyć niemal płynny smalec na kamienną deskę i udało się to donieść do stolika. Z największym trudem udaje się go nakładać na chleb, ale to akurat duży pozytyw, ponieważ dosłownie - jest to sam tłuszcz/smalec. Obecny w zestawie ogórek kiszony o konsystencji znoszonego kapcia również nie dodaje smaku. Smak: 0/10. Podanie: 0/10.

Po kolejnych 25 minutach na stół trafiają 2x Policzki wołowe (38,90) oraz "Wielki schaboszczak z gnatem" (34,90). Policzki: 4/10. Najbardziej delikatne z mięs smakuje tylko wyłącznie winem. Danie w porządku, ale smaku mięsa kompletnie brak. Schabowy: MINUS 10/10. Dlaczego? Tutejszy wielki schabowy to 3-4 warstwy panierki przyczepione do plasterka mięsa o grubości wędliny pełniącej rolę nośnika dla tejże panierki. Aby nie być gołosłownym odsyłam do zdjęcia (to blade na dole to mięso - w tle widelec dla porównania grubości). Tak, dobrze widzicie. Mięso jest 2 razy cieńsze niż widelec. Mało tego, cały kotlet od spodu był CZARNY i spalony na żużel. Jakim cudem to "danie" opuściło kuchnię? Może kucharz postukał się w pierś i chciał nas poczęstować węglem? Dodatkiem do "Wielkiej panierki" za 35zł było 2,5 smażonego ziemniaka oraz 13 (policzyliśmy) plasterków ogórka z kleksem śmietany podanego na spodeczku do kawy, które w karcie dumnie nazywane są "mizerią". Cóż, nazwa zobowiązuje.

Na koniec, tak - zgadliście. Czwarte danie (bitki) dotarło oczywiście później. I oczywiście zimne. I oczywiście poprosiliśmy o podgrzanie. I oczywiście zajęło to 10minut.

I nie, nie był to "taki dzień", pojedynczy przypadek itp. Klienci siedzący wokół nas przeżywali te same przygody co my. Niezrealizowane zamówienia, zimne dania, długie oczekiwanie itp.

Koszt: 303,30zł zakrawa na żart. Za tę kwotę można było 4 razy iść do pierwszego z brzegu baru mlecznego i zjeść szybciej, taniej i 100 razy smaczniej.

Podsumowując: Omijać...

   Read more
avatar
5.0
2y

Our first night and dinner in Warsaw was here. Couldn’t have started our city visit better! Friendly and helpful staff (especially the chef!), very cozy nostalgic design and decor in the bistro. And the most important: we loved the food! Delicious and prepared all in a homey-way, because of the food and the atmosphere you feel like a bit in your grandma’s old dining room. I think it was one of the tastiest and most well-prepared pork-ribs I ever had with such a flavourful baked potato and plum sauce. Only reason I did not finish it because it was a huge portion and I had a starter before. All these on a very reasonable price. For us it was...

   Read more
avatar
1.0
7y

NIESTETY NIE POLECAM! na zamówioną zupę czekałem godzinę! po tym czasie kelnerka wogóle nie zainteresowała się nami, jak zwróciłem uwagę okazało się, że....zapomnieli przekazać do kuchni zamówienia. Pomyłki zdarzają się każdemu ok ale: nie rozumiem, jak można w tak małym lokalu nie zauważyć gości siedzących 1 godzinę przy pustym stole? Pani kelnerka co najlepsze wogóle nie poczuła się do odpowiedzialności, całą winę zrzuciła na system, jakąś drukarkę zamówienia i coś tam jeszcze. Pytanie co mnie jako gościa to interesuje? Nie usłyszałem nawet przepraszam za błąd! Jak już otrzymaliśmy zupę okazało się, że moja partnerka dostała inną niż zamawiała na co kelnerka wchodzi w dyskusję, że było innaczej! fu...ck! Zupa żurek dobra w smaku ale za słona zdecydowanie, byliśmy głodni więc trudno tyle czekania zjedliśmy. Kolejne danie placki: niestety niedopieczone. Zaproponowałem kelnerce aby to ponad godzinne oczekiwanie uwzględniła w rachunku. Usłyszałem: ale ja nie chce tego uwzględniac w rachunku i odeszła! szok! Po jakimś czasie zapytała się czy ktoś prowadzi auto nie tłumacząc o co chodzi. Powiedziałem że tak jesteśmy samochodem. Wróciła po chwili i przyniosła kieliszek wódki dla mojej partnerki która jest w zaawansowanej ciąży! No tak skoro ja prowadzę auto to niech ona sobie walnie lufe...Poinformowaliśmy, że nie chcemy % chociażby na ciąże i prowadzenie auta. "Przemiła kelnerka" powiedziała, że szef patrzy i żebyśmy przynajmniej udwawali że pijemy! Szkoda, bo bardzo fajny klimat tylko obsługa i...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

Rad RAWRad RAW
Od wczoraj zastanawiam się, skąd tak wysokie oceny lokalu? Opiszę naszą wizytę w miarę dokładnie, ponieważ sam wciąż nie do końca rozumiem, czego wczoraj doświadczyłem. Z pozoru prosta sprawa: 3-daniowy obiad dla 4 osób. Niedzielne, spokojne popołudnie. W lokalu 12 osób (włącznie z nami). Co tu może pójść nie tak? Otóż, niemal wszystko. Po wejściu do lokalu wita nas kompletny brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony obsługi. Dosłownie. Wchodzimy, mówimy "Dzień dobry" patrząc na dwóch panów stojących za ladą i...nic. Cisza. Cóż. Bywa. Może obsługa przemęczona po sobocie. Zaczepiamy jednego z panów mówiąc o rezerwacji. Ten nagle nas zauważa i wskazuje stolik. Rozpoczynamy Oczekiwanie. Najpierw 30 minut na pojawienie się pana z obsługi. Kolejne 15 na dwa piwa i dwa napoje. Po 45minutach od wejścia wreszcie zamawiamy jedzenie. Czas oczekiwania na pojawienie się na stole zupy: kolejne 20minut. Tu następuje pierwszy ciąg porażek. Dostajemy TRZY zupy i jedną (przyniesioną, o ironio, zbyt wcześnie) przystawkę. Zjadamy zupę, pan pojawia się z brakującym talerzem flaków...kompletnie ZIMNYCH. Prosimy o podgrzanie, talerz znika na kolejnych kilkanaście minut. Tu chwila dygresji na temat jakości: barsz czerwony: uszka smaczne, zupa słona tak, że język staje dęba (idę o zakład, że kucharz pali i to niemało), flaki bardzo przeciętne, muliste (źle wypłukane albo z niewiadomych przyczyn zagęszczają je tutaj mąką). Podane bez pieczywa - które należy zamawiać osobno. Przyniesiony przed czasem śledź z sałatką ziemniaczaną - dobry. Kolejne 35 minut oczekiwania i na stół trafiają przystawki. Niestety znów brak jednej z nich. Smak? Babka ziemniaczana ok, choć wypieczona na skwarkę i chrupiąca jak tost. Sos pełni tutaj zbawienną rolę rozmiękczacza. Pyzy z mięsem i skwarkami - bardzo dobre, choć po zjedzeniu trzech mimo wszystko zaczyna człowieka mdlić. Podane w głębokim talerzu pyzy pływają zanurzone do połowy w tłuszczu wytopionym ze słoniny. Mijają kolejne minuty, dociera do nas brakująca przystawka. Chleb ze smalcem. Bezskwarkowy smalec dosłownie pływa (zapomniane danie stało chyba w pobliżu kuchenki). Słowa uznania dla kucharzy... za to, że jakimś cudem udało im się nałożyć niemal płynny smalec na kamienną deskę i udało się to donieść do stolika. Z największym trudem udaje się go nakładać na chleb, ale to akurat duży pozytyw, ponieważ dosłownie - jest to sam tłuszcz/smalec. Obecny w zestawie ogórek kiszony o konsystencji znoszonego kapcia również nie dodaje smaku. Smak: 0/10. Podanie: 0/10. Po kolejnych 25 minutach na stół trafiają 2x Policzki wołowe (38,90) oraz "Wielki schaboszczak z gnatem" (34,90). Policzki: 4/10. Najbardziej delikatne z mięs smakuje tylko wyłącznie winem. Danie w porządku, ale smaku mięsa kompletnie brak. Schabowy: MINUS 10/10. Dlaczego? Tutejszy wielki schabowy to 3-4 warstwy panierki przyczepione do plasterka mięsa o grubości wędliny pełniącej rolę nośnika dla tejże panierki. Aby nie być gołosłownym odsyłam do zdjęcia (to blade na dole to mięso - w tle widelec dla porównania grubości). Tak, dobrze widzicie. Mięso jest 2 razy cieńsze niż widelec. Mało tego, cały kotlet od spodu był CZARNY i spalony na żużel. Jakim cudem to "danie" opuściło kuchnię? Może kucharz postukał się w pierś i chciał nas poczęstować węglem? Dodatkiem do "Wielkiej panierki" za 35zł było 2,5 smażonego ziemniaka oraz 13 (policzyliśmy) plasterków ogórka z kleksem śmietany podanego na spodeczku do kawy, które w karcie dumnie nazywane są "mizerią". Cóż, nazwa zobowiązuje. Na koniec, tak - zgadliście. Czwarte danie (bitki) dotarło oczywiście później. I oczywiście zimne. I oczywiście poprosiliśmy o podgrzanie. I oczywiście zajęło to 10minut. I nie, nie był to "taki dzień", pojedynczy przypadek itp. Klienci siedzący wokół nas przeżywali te same przygody co my. Niezrealizowane zamówienia, zimne dania, długie oczekiwanie itp. Koszt: 303,30zł zakrawa na żart. Za tę kwotę można było 4 razy iść do pierwszego z brzegu baru mlecznego i zjeść szybciej, taniej i 100 razy smaczniej. Podsumowując: Omijać szerokim łukiem.
Sarolta KnorrSarolta Knorr
Our first night and dinner in Warsaw was here. Couldn’t have started our city visit better! Friendly and helpful staff (especially the chef!), very cozy nostalgic design and decor in the bistro. And the most important: we loved the food! Delicious and prepared all in a homey-way, because of the food and the atmosphere you feel like a bit in your grandma’s old dining room. I think it was one of the tastiest and most well-prepared pork-ribs I ever had with such a flavourful baked potato and plum sauce. Only reason I did not finish it because it was a huge portion and I had a starter before. All these on a very reasonable price. For us it was definitely 5/5,
Christian BauerChristian Bauer
Durch die guten Bewertungen und die Bilder sind wir bei unserem Aufenthalt in Warschau eher spontan hier gelandet. Und was soll man sagen: Es war das kulinarische Highlight der 6 Tage in Polen und das authentischste polnische Restaurant, das wir besucht haben! Das Restaurant gibt es wahrscheinlich schon seit vielen Jahren, entsprechend alt wirkt es zunächst beim Betreten, auch auf Grund der teils eher kitschigen Einrichtung. Wenn man es positiv formuliert, fühlt man sich eher wie in einem gemütlichen Wohnzimmer. Die freundliche Bedienung konnte zwar nicht so gut Englisch, aber alle Bestellungen wurden komplett richtig aufgenommen und sie war auch freundlich. Das Essen: große Portionen zu fairen Preisen und äußerst schmackhaft. Hier wird anscheinend alles noch von Grund auf selbst gemacht. Das sieht man und das schmeckt man vor allem! Auch gibt es eine Art Buffet mit selbstgemachten Süßspeisen zum Dessert (die wir leider nicht mehr probieren konnten, da wir zu satt waren). Persönliche Empfehlung zum Nachtisch: Der hausgemachte Vodka mit Fruchtlikör! :) Wir wollten dann vor der Abreise noch ein zweites Mal dort essen, was wegen der Öffnungszeiten nur in der zweiten Wochenhälfte dann leider nicht mehr ging. Ich werde es auf jeden Fall in bester Erinnerung behalten und erinnere mich immer gerne an den kulinarischen Highlightabend dort zurück. Vielen Dank!
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Warsaw

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Od wczoraj zastanawiam się, skąd tak wysokie oceny lokalu? Opiszę naszą wizytę w miarę dokładnie, ponieważ sam wciąż nie do końca rozumiem, czego wczoraj doświadczyłem. Z pozoru prosta sprawa: 3-daniowy obiad dla 4 osób. Niedzielne, spokojne popołudnie. W lokalu 12 osób (włącznie z nami). Co tu może pójść nie tak? Otóż, niemal wszystko. Po wejściu do lokalu wita nas kompletny brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony obsługi. Dosłownie. Wchodzimy, mówimy "Dzień dobry" patrząc na dwóch panów stojących za ladą i...nic. Cisza. Cóż. Bywa. Może obsługa przemęczona po sobocie. Zaczepiamy jednego z panów mówiąc o rezerwacji. Ten nagle nas zauważa i wskazuje stolik. Rozpoczynamy Oczekiwanie. Najpierw 30 minut na pojawienie się pana z obsługi. Kolejne 15 na dwa piwa i dwa napoje. Po 45minutach od wejścia wreszcie zamawiamy jedzenie. Czas oczekiwania na pojawienie się na stole zupy: kolejne 20minut. Tu następuje pierwszy ciąg porażek. Dostajemy TRZY zupy i jedną (przyniesioną, o ironio, zbyt wcześnie) przystawkę. Zjadamy zupę, pan pojawia się z brakującym talerzem flaków...kompletnie ZIMNYCH. Prosimy o podgrzanie, talerz znika na kolejnych kilkanaście minut. Tu chwila dygresji na temat jakości: barsz czerwony: uszka smaczne, zupa słona tak, że język staje dęba (idę o zakład, że kucharz pali i to niemało), flaki bardzo przeciętne, muliste (źle wypłukane albo z niewiadomych przyczyn zagęszczają je tutaj mąką). Podane bez pieczywa - które należy zamawiać osobno. Przyniesiony przed czasem śledź z sałatką ziemniaczaną - dobry. Kolejne 35 minut oczekiwania i na stół trafiają przystawki. Niestety znów brak jednej z nich. Smak? Babka ziemniaczana ok, choć wypieczona na skwarkę i chrupiąca jak tost. Sos pełni tutaj zbawienną rolę rozmiękczacza. Pyzy z mięsem i skwarkami - bardzo dobre, choć po zjedzeniu trzech mimo wszystko zaczyna człowieka mdlić. Podane w głębokim talerzu pyzy pływają zanurzone do połowy w tłuszczu wytopionym ze słoniny. Mijają kolejne minuty, dociera do nas brakująca przystawka. Chleb ze smalcem. Bezskwarkowy smalec dosłownie pływa (zapomniane danie stało chyba w pobliżu kuchenki). Słowa uznania dla kucharzy... za to, że jakimś cudem udało im się nałożyć niemal płynny smalec na kamienną deskę i udało się to donieść do stolika. Z największym trudem udaje się go nakładać na chleb, ale to akurat duży pozytyw, ponieważ dosłownie - jest to sam tłuszcz/smalec. Obecny w zestawie ogórek kiszony o konsystencji znoszonego kapcia również nie dodaje smaku. Smak: 0/10. Podanie: 0/10. Po kolejnych 25 minutach na stół trafiają 2x Policzki wołowe (38,90) oraz "Wielki schaboszczak z gnatem" (34,90). Policzki: 4/10. Najbardziej delikatne z mięs smakuje tylko wyłącznie winem. Danie w porządku, ale smaku mięsa kompletnie brak. Schabowy: MINUS 10/10. Dlaczego? Tutejszy wielki schabowy to 3-4 warstwy panierki przyczepione do plasterka mięsa o grubości wędliny pełniącej rolę nośnika dla tejże panierki. Aby nie być gołosłownym odsyłam do zdjęcia (to blade na dole to mięso - w tle widelec dla porównania grubości). Tak, dobrze widzicie. Mięso jest 2 razy cieńsze niż widelec. Mało tego, cały kotlet od spodu był CZARNY i spalony na żużel. Jakim cudem to "danie" opuściło kuchnię? Może kucharz postukał się w pierś i chciał nas poczęstować węglem? Dodatkiem do "Wielkiej panierki" za 35zł było 2,5 smażonego ziemniaka oraz 13 (policzyliśmy) plasterków ogórka z kleksem śmietany podanego na spodeczku do kawy, które w karcie dumnie nazywane są "mizerią". Cóż, nazwa zobowiązuje. Na koniec, tak - zgadliście. Czwarte danie (bitki) dotarło oczywiście później. I oczywiście zimne. I oczywiście poprosiliśmy o podgrzanie. I oczywiście zajęło to 10minut. I nie, nie był to "taki dzień", pojedynczy przypadek itp. Klienci siedzący wokół nas przeżywali te same przygody co my. Niezrealizowane zamówienia, zimne dania, długie oczekiwanie itp. Koszt: 303,30zł zakrawa na żart. Za tę kwotę można było 4 razy iść do pierwszego z brzegu baru mlecznego i zjeść szybciej, taniej i 100 razy smaczniej. Podsumowując: Omijać szerokim łukiem.
Rad RAW

Rad RAW

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Warsaw

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Our first night and dinner in Warsaw was here. Couldn’t have started our city visit better! Friendly and helpful staff (especially the chef!), very cozy nostalgic design and decor in the bistro. And the most important: we loved the food! Delicious and prepared all in a homey-way, because of the food and the atmosphere you feel like a bit in your grandma’s old dining room. I think it was one of the tastiest and most well-prepared pork-ribs I ever had with such a flavourful baked potato and plum sauce. Only reason I did not finish it because it was a huge portion and I had a starter before. All these on a very reasonable price. For us it was definitely 5/5,
Sarolta Knorr

Sarolta Knorr

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Warsaw

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Durch die guten Bewertungen und die Bilder sind wir bei unserem Aufenthalt in Warschau eher spontan hier gelandet. Und was soll man sagen: Es war das kulinarische Highlight der 6 Tage in Polen und das authentischste polnische Restaurant, das wir besucht haben! Das Restaurant gibt es wahrscheinlich schon seit vielen Jahren, entsprechend alt wirkt es zunächst beim Betreten, auch auf Grund der teils eher kitschigen Einrichtung. Wenn man es positiv formuliert, fühlt man sich eher wie in einem gemütlichen Wohnzimmer. Die freundliche Bedienung konnte zwar nicht so gut Englisch, aber alle Bestellungen wurden komplett richtig aufgenommen und sie war auch freundlich. Das Essen: große Portionen zu fairen Preisen und äußerst schmackhaft. Hier wird anscheinend alles noch von Grund auf selbst gemacht. Das sieht man und das schmeckt man vor allem! Auch gibt es eine Art Buffet mit selbstgemachten Süßspeisen zum Dessert (die wir leider nicht mehr probieren konnten, da wir zu satt waren). Persönliche Empfehlung zum Nachtisch: Der hausgemachte Vodka mit Fruchtlikör! :) Wir wollten dann vor der Abreise noch ein zweites Mal dort essen, was wegen der Öffnungszeiten nur in der zweiten Wochenhälfte dann leider nicht mehr ging. Ich werde es auf jeden Fall in bester Erinnerung behalten und erinnere mich immer gerne an den kulinarischen Highlightabend dort zurück. Vielen Dank!
Christian Bauer

Christian Bauer

See more posts
See more posts