Station Wawer pizza & pasta — Restaurant in Warsaw

Aktualizacja lipiec 2025: Stacja Wawer wraca do gry, co bardzo mnie cieszy. Po dłuższym czasie wróciliśmy i mile zaskoczyła nas nie tylko lepsza jakość dań, ale i rewizja podejścia (serwis nie jest już z automatu doliczony do rachunku). Chętnie wrócimy wkrótce raz jeszcze i spróbujemy nowych pozycji z karty. Cieszę się, tak trzymać!

Przez wiele lat byliśmy stałymi bywalcami. Szczególnie upodobaliśmy sobie pizzę Deli E Tartuffe - kombinacja rukoli, dojrzewającej szynki, pistacji I oliwy truflowej jest fenomenalna! - oraz Tagliatelle Crudo, bardzo delikatny, ale esencjonalny makaron z paskami marchewki i cukinii w sosie maślano-winnym. Wtedy dałbym 4 może nawet 4.5 gwiazdki. Niestety, jakiś czas temu zaczęło się psuć. Rozumiem wzrost cen, inflacja nie oszczędza nikogo - ale doliczanie 10% serwisu z automatu do rachunku niezależnie od ilości gości jednak budzi zdziwienie. Najgorsze jednak, że wraz ze zmianami menu zmieniła się na gorsze jakość dań. Dzisiejsze Crudo jest nikłym cieniem niegdysiejszego: mdłe, bardziej maślane - smaku wina prawie już nie czuć, warzyw raptem połowa tego, co było kiedyś. Gnocchi z chorizo i krewetkami, które po kilku latach wróciło do menu sezonowego, także dość byle jakie- kiedyś chorizo było sensownymi plasterkami skrojonymi z kiełbasy, mającymi swoją twardość i teksturę, fajnie kontrastujące z miękkimi gnocchi i chrupiącymi krewetkami, dziś to drobne, cienkie wiórki, jakby pochodziły z paczki z pokrojoną maszynowo wędliną. A do tego, danie za ok 50 PLN z raptem czterema krewetkami, wcale nie za dużymi - to mówi samo za siebie. Kiedyś Stacja była miejscem, gdzie przychodziliśmy po jakościowe dania, po smaki, których sami nie potrafilibyśmy stworzyć w domu, i po miłe zaskoczenia. Dziś niestety już tak nie jest - widząc jak zepsuły się dania, po które sięgaliśmy często licząc na fajne pewniaki, nawet nie mamy ochoty sięgnąć po nowe pozycje, ani sprawdzić, czy nasza ulubiona pizza też się nie zepsuła. Dla jasności: to wciąż niezła opcja na przyzwoity, choć nieco drogi posiłek we włoskim stylu, natomiast kiedyś to było wyjątkowe miejsce, przewyższające rangą lokalne centrum handlowe, w którym się mieści. Dziś niestety jest już tylko dokładnie tym, czym można się spodziewać od restauracji w lokalnym...

We were waiting for 30 minutes for a pasta so we gently asked how long more it will take. We pointed out our already long waiting time. All we got was an arrogant answer "it will be prepared when it will be prepared". Time of getting a menu, drinks, and of course our meals was inappropriately long. The staff was extremely unpleasant. I couldn't be more disappointed with such a restaurant. What is more, our glasses with drinks were DIRTY and the amouny of food small. Fortunately, the taste was fine. I strongly do not recommend this place. It used to be much better at its beginnings (food, staff and...

Będąc w Wawrze, postanowiłem z narzeczoną odwiedzić po latach Stację Wawer. Wnętrze w stylu loftu wyglądało podobnie, gdy odwiedzałem to miejsce pierwszy raz. Zimne cegły kontrastują z ciepłymi i smacznymi daniami. Przy wejściu restauracja uchyla rąbka swojej tajemnicy, pokazując krzątającą się załogę w kuchni. Osobiście lubię, gdy lokal ma możliwość odkrycia kuchni. Daje mi poczucie, że nie ma nic do ukrycia. Czytałem komentarze na temat obsługi w tej restauracji i widzę, że jest dość mocna polaryzacja opinii. Mogę jedynie stwierdzić, że kelnerka, która mnie obsługiwała, znała kartę i z własnej inicjatywy proponowała pozycje. Zamówiłem Pollo Rosso (pomimo że nie przepadam za suszonymi pomidorami), tiramisu di pistacchio oraz polskie piwo rzemieślnicze, ale po kolei. Danie z makaronem było smaczne i sycące. Trochę trzeba było poczekać, zanim strawa wylądowała na moim talerzu, ale umówmy się, to nie jest restauracja szybkiej obsługi. Znacznie szybciej dostałem deser i z tego, co zapamiętałem, to był bardzo lekki. Nie spotkałem się z pistacją w tiramisu, ale smakowo wszystko współgrało. Niestety nie zapamiętałem nazwy piwa, ale wiem, że było z kwiatem czarnego bzu. Polecam spróbować. Podsumowując, restauracja zaskoczyła mnie pozytywnie po latach. Osobiście mnie i mojej narzeczonej smakowały desery. Myślę, że to jedna z lepszych restauracji w Wawrze. Szkoda tylko, że tak daleko...