Trattoria da Antonio — Restaurant in Warsaw

The interior design is great and the food is okay - a little overpriced according to what you get. The staff is usually not giving you much attention, so if you want something you have to go to the bar before the react/give you attention. And then there is the dogs which are running around in the restaurant. The dogs belongs to other customers. First of all you don't bring animals inside a restaurant or in a shop where there is food. And to be even worse the staff are petting the animals including taking them up in their arms and then short time after serving other food and drinks for the other clients. And no they don't wash hands or change close after petting/playing with the animals. It's clear to me that you don't have any inspection from the authorities in PL like there is in the Scandinavian countries regarding...

Best Opinion: Restauracja robi dobre pierwsze wrażenie. Jest czysto, elegancko a kelnerzy i hostessa zapewniają dobrą obsługę gości. Jedzenie smakuje bardzo dobrze. ( Nie podoba mi się częsta zmiana obsługi, zauważyłem znów nowych ludzi. Z doświadczenia wiem, że jak jest rotacja coś musi być nie tak )

Pani o blond włosach zawsze chętna do pomocy, entuzjastyczna oraz rozumiejąca potrzeby klientów. ( Do dziś nie wiem czy to pani kierownik, manager czy hostessa :) )

Jakkolwiek po zmianie menu nigdy tam nie pójdę.

Wywalenie zupy Rasticy z menu, która była pyszna jest nie słuchaniem klientów oraz ,,widzimi się,, restauratora lub kucharza, błąd totalny.

1. Zamiast tego dodali państwo zupę za 40zł! Nie wiem jakąś rybną chyba. Musiałbym być chory umysłowo żeby zamówić zupę w takiej cenie ale również nie mieć większego wyboru lub możliwości powrotu do ulubionej zupy.

2. Dalej to ,,wywalenie,, z menu gnochi z kurczakiem, wogóle tam już nie ma co zamówić jeżeli chodzi o potrawy z dodatkiem kurczaka.

3. No i ogólnie ja znam włoską kuchnię i to nie jest typowe włoskie jedzenie. Bardziej mi przypomina robienie pod restauracje dań w stylu włoskim.

Tak to naprawdę nie ma się do czego ,,doczepić,, daję 3 gwiazdki.

No ale tak jak mówię tracą państwo klienta za szybkie podwyższenie cen, szybką zmiane menu, oraz brak zrobienia kampanii, ankiety o tym co może goście by chcieli widzieć w menu.

Można przypomnieć państwu restauracja ledwo co została w lecie otwarta w 2019. Klient te wszystkie rzeczy widzi.

(Plusem jest oddzielenie dzieci, miejsce wydzielone dla dzieci, których goście zazwyczaj nie znoszą bo chcą sobie spokojnie dobrze mile spędzić czas, a nie z 500+ ;) )

Daję 3 gwiazdki, jednak...

I to jest opinia, których nie lubię wystawiać, ale muszę - może dzięki temu lokal będzie mógł mieć 5 gwiazdek. Sam lokal bardzo przypadł do gustu - nie jest to podrzędna włoska knajpa. Widać, że dbają o wystrój, działanie personelu, detale. Bardzo fajne czekadełko - pieczywo i oliwa - niby prosto, ale smacznie i lekko. Wpadliśmy na obiad - smak - carbonara. No i tu strzał w dziesiątkę. Pyszna. Właśnie taką jak być powinna, sos super się kleił do idealnego wręcz makaronu, smakowo także w punkt. I po daniu głównym przyszła pora na jakiś deser - lody własnej produkcji z owocami i bitą śmietaną. Ok. I tu jest to co zabiera gwiazdkę... Lody ok - 3 kulki, bita śmietana - ok. Owoce - i tu to co zabiło ten deser. Jak człowiek zamawia deser "lody z owocami i bitą śmietaną" (30 zł) to trochę dziwne jak dostaje w ramach owoców dosłownie 2 (dwie) małe borówki i do tego 1 (jedną) malinę (a nawet malinkę, bo była wielości borówki) - położone na samej górze deseru, jakby dla ozdoby. I to koniec owoców... Ciężko to nazwać czymś co się w ogóle dało poczuć. To było takie ogromne rozczarowanie w tej wizycie. Najbardziej bolało to, że te lody na prawdę były smaczne, bita śmietana chyba także robiona na miejscu. Tak psuć wrażenia deserem takiemu lokalowi nie przystoi. W szoku nawet jakoś nie zrobiłem zdjęcia - jakkolwiek na innych opiniach ktoś wrzucił fotkę deseru i też z owoców widać malinę, czasem borówkę i koniec. No nie, nie, nie - deser z owocami i lodami ma mieć owoce a nie ozdobę z owoców. Później nawet kawa smakowała kiepsko. Opisaliśmy nasze odczucia kelnerce - podobno ma przekazać menadżerowi. Więc - 4 gwiazdki. Jeżeli podobają Ci się moje opinie postaw mi kawe ;)...