Dobry Adres Restauracja & Pizzeria — Restaurant in Wrocław

Bylo kolejne zamowienie z dostawa do domu. Pani zapytala, czy smazony ser ma byc z zurawina czy z sosem tatarskim. Poprosilismy o sos tatarski. Zamowienie przyjechalo bez zurawiny i bez sosu tatarskiego. Niniejszym skreslamy "Dobry Adres" z listy restauracji, w ktorych mozna zamowic jedzonko na wynos. Troche smuteczek, ale dwie porazki na dwa zamowienia daja wystarczajaca powtarzalnosc, zebysmy uznali, ze to nie sa przypadkowe problemy.

Wczoraj zamowilismy jedzonko z dostawa do domu. I tu byla "szkoda calkowita". Zamowienie przez internet o godzinie 13.30. Okolo godziny 14.40 telefon "Gdzie jest ulica xxxxx?" (obsluga zle przeczytala nazwe ulicy!). Wyjasnilem blad obslugi. Jedzonko przyjechalo 15 minut pozniej. Raz ze zimne (zapewne podrozowalo sobie szukajac blednie odczytanego adresu), a dwa, ze zamiast zamowionych dwoch porcji - przyjechala jedna. Przyznam, ze pokonal mnie brak umiejetnosci przeczytania tresci zamowienia internetowego przez obsluge lokalu. Smutne to bylo. Gwiazdki leca w dol krytycznie.

Dzisiaj odwiedzilismy lokal. Jedzenie smaczne, podane w atrakcyjnej dla oka formie. Tu pelen sukces.

Z aspektow mniej przyjemnych na realizacje zamowienia czekalismy 25 minut (pierwszy z dwoch zamowionych zestawow) posilki dla dwoch osob nie pojawily sie rownoczesnie (dzielily je 4 minuty) radio w lokalu "nadaje" zbyt glosno by mozliwa byla rozmowa bez koniecznosci podnoszenia glosu.

Z lokalu wyszlismy smacznie najedzeni, ale tez i umeczeni dominacja dziekow z "zakladowej radioli".

Nastepne zamowienie bedzie...

Przechodziłem kilka razy obok tej restauracji i w końcu wszedłem i bardzo miła dziewczyna z uśmiechem zachęciła mnie do spróbowania pierogów ruskich, zaznaczam świeżych a nie mrożonych i jeszcze zamówiłem placki ziemniaczane (placki są dwa ale zdążyłem zrobić foto przy drugim bo pierwszy już był w brzuchu ).

Panie w kuchni oczywiście też przesympatyczne i wiedzą jak przyrządzić bardzo dobre potrawy. Naprawdę jak ktoś lubi pierogi ruskie i placki to ja zachęcam. W przyszłości spróbuję resztę dań.

Za wszystko zapłaciłem kartą ale terminal chyba coś mnie nie lubi bo pokazał informację, że transakcja unieważniona, sprawdziłem z bankiem ale zostałem obciążony. Oczywiście obiecuję się odezwać za kilka dni jak blokada przejdzie w transakcje. Jeżeli coś będzie nie tak to zapłacę jeszcze raz. Dziękuję za zaufanie i pozdrawiam i zapraszam do tej smakowitej restauracji na dobrej jakości potrawy.

Rzeczywiście jak ktoś tu już pisał kuchnia jest otwarta ale dziewczyny starają się wietrzyć aby w środku nie było zapachu z kuchni.

Jeżeli mogę coś zasugerować to sztuczne kwiaty w oknach zastąpiłbym żywymi kwiatami w samonawadniajacych się, wysokich doniczkach, lokal wydaje mi się trochę za ciemny, ciemno zielone ściany proszą o jaśniejsze elementy ale to już pozostawiam do oceny...

Niestety, dziś KOLEJNY raz czekaliśmy z rodziną na obiad ponad godzinę pomimo tego,że w restauracji ludzi nie było.Zaczeli przychodzić "po nas". Ktoś z baru ochoczo dyskutuje z moją żoną i tutaj,i na Facebooku zarzucając mało rzeczową opinię. Mało rzeczowa jest każda odpowiedź Państwa na komentarze klientki,która zaprosiła swoją rodzinę z nadzieją na dobry obiad. I niestety -jedyne co przeżyliśmy to wstyd za tak niedobre jedzenie. Na 5 sztuk szparagów czekaliśmy PONAD GODZINĘ! Na cały obiad półtorej godziny. Stoły brudne,talerze po innych klientach leżą z zaschniętym jedzeniem. Moje danie przesolone do maximum. Zjadłem,owszem ale tylko z tego powodu że byliśmy już tak glodni a na kolejny zestaw czekalbym następne półtorej godziny. Generalnie nie polecam tego miejsca. Nie pierwszy raz. Daliśmy wam szansę ale znowu to samo. Kasza żony sucha,kotlecik jak dla dzieciaka,cienki jak papierek,szparagi -nieporozumienie.Zaluje strasznie i tych wydanych pieniędzy,czasu i bólu żołądka do teraz.Fuj!I tak dobrze że trafiliście na tak wyrozumiałych klientów.Inni by to oddali i wyszli z oddanymi przez...