If anyone asked me, I'd say don't order the potato pancakes at their Wroclaw Krzyki branch! These were ordered as a delivery for me by a repeat customer of the restaurant along with some tomato soup. The delivery person was fast and good and all food arrived acceptably hot. The tomato soup was reasonably good although not cheap and not a generous portion. But...the potato pancakes or latkes ... oh dear oh dear oh dear (deep sigh). Yes, the absolute worst I have ever had anywhere ...and I am over 50 years old. Worse than the worst and stalest pancakes from any discount supermarket. Worse even than my own home made if stuck in a fridge for a week and then reheated. Specifically: All three were quite rubbery, really very dark (and also rounded, something that is unusual to find as frying does not typically produce such rounded and smooth-edge latkes), not close to the correct flavour or fresh taste a diner would expect at that price, and not just bland but unpleasantly bland, even a bit sweet but that could be from the darkening/caramelization.
Koko Bistro apparently insist the latkes were freshly made (really, on what date?). Later, I had heartburn too and that kept me awake to 1am. An email of complaint was sent to the restaurant and supposedly an invitation to try some fresh potato pancakes in the restaurant for free has been extended. Er, thanks but no thanks. (Btw, no refund was offered.)
In conclusion, delivery (5*) was fast, efficient and courteous, and some of their other dishes are quite good to very good, or so I am told. But based on this experience, I'm definitely not able to recommend going within a country mile of their potato pancakes (this item is not yet on the printed menu, only on the online menu). Seems prices are on the high side, but arguably worth it if your choice is a dish they can...
Read moreNie należę do osób, które czują potrzebę każdemu odwiedzanemu miejscu wystawiać opinię - raczej robi to mój mąż i takową wystawił Państwu w naszym imieniu już dawno temu. Opinię dobrą, gdyż miejsce przez nas lubiane i odwiedzane wiele razy. Dziś przyszłam sama na szybki obiad i dobrą kawę, ponieważ bardzo ją u Państwa lubię. W lokalu niewiele osób, jednak dla Pani, która była dziś na zmianie, chyba i tak o wiele za dużo. Owszem, danie dostałam szybko, na pytanie czy mogłabym prosić ogórka, który był dodatkiem do gulaszu, bez cebuli, szybka odpowiedz NIE. Ok, myśle, ze to nie tyle problem co brak dobrych chęci, ale gdyby tylko o to chodziło, w ogóle nie pisałabym opinii. Pani kelnerka podała talerz i od tej chwili stałam się dla niej niewidzialna. Po długim oczekiwaniu postanowiłam podejść do niej i poprosić o rachunek i kawę na wynos, gdyż na wypicie na miejscu nie miałam już czasu. Podeszłam do baru i tylko przeszkodziłam, gdyż Pani z obsługi zajęta była telefonem komórkowym, jednak postanowiła sobie nic nie robić z mojej obecności, odeszła 3 kroki dalej i nadal wpatrzona była w komórkę 🤔Zareagowała na mnie dopiero w momencie, gdy Pani pracująca w kuchni zwróciła jej uwagę. Zamówiłam kawę, opłaciłam rachunek i w momencie, gdy pani kelnerka zaczęła robić kawę, postanowiłam skorzystać z toalety. Wróciłam po chwili, w kubku było espresso, brakowało jeszcze spienionego mleka, a kelnerka powróciła do najwyraźniej bardzo lubianego przez siebie zajęcia, czyli zabawy z telefonem 🙄 Po chwili zaczęła spieniać mleko i w momencie, gdy zaczęła wlewać je do kubka zwróciłam jej uwagę, ze chyba nie wyszło jej spienianie, spojrzała na mnie i powiedziała, ze wyszło. Nie miałam już niestety czasu, żeby wrócić z tą kawą i złożyć reklamacje - mleko nie było spienione tylko zagotowanie, całość gorąca i nie dająca się pić, nie mówiąc już o trzymaniu jednorazowego kubka w dłoni. Każdy, kto lubi dobrą kawę pić, a także przygotowywać wie, że nie wolno przegrzewać mleka przygotowując cappuccino czy inna mleczną kawę. Kawa niestety została wylana, a po wizycie pozostał duży niesmak. A szkoda. Warto byłoby się bardziej...
Read moreOdwiedzone w ramach RestaurantWeek LOKALIZACJA: Na obrzeżach miasta, na osiedlu mieszkalnym (bezposrednio pod lokalem trudno zaparkować) KLIMAT: Typowe osiedlowe bistro, z kilkoma stolikami (dla dwóch osób oraz wieloosobowe), jak dla mnie trochę nieprzemyślany sufit (niby industrial, ale trochę zakryty farbą, więc w sumie wygląda jak niedokończony). Kuchnia półotwarta OBSLUGA: Pani z obsługi miła, trochę brakowało mi przedstawienia każdego z dań (opowiedzenia o nich - jak to była podczas RW), ale zdaje mi się że tu była kwestia lekkiej bariery językowej (?) CENY: My byliśmy w ramach RW, ale po zapoznaniu się z cenami w karcie i zobaczeniu porcji u innych klientów, można powiedzieć że cena adekwatna do porcji, co do jakości tych dań w stosunku do ceny - nie wypowiem się JEDZENIE: 2 różne menu wzięliśmy w ramach RW, co pozwolilo nam na spróbowanie 5 dań
Myślę że warto trochę popracować nad smakami, a ja chętnie wrócę za jakiś czas aby sprawdzić i zaktualizować ocenę...
Read more