GoJump — Attraction in Krakow

At the beginning I was skeptical about that, but after few minutes of coming there I had huge smile on my face (I am 29 years old). There are a lof of things to do not only springboards, you can do many tricks there, train acrobatics, play football on little area or train basketball on the springboard playground. There are two area, one with springboards and a lot of other activities, second one the air area for younger with bouncy castle, inflatable slide etc. and third one for the youngest. This place respect Multisport card which is very huge plus, because people like me will return it many times. After two hours I am very tired and all of my muscles ached. For active people good...

Absolutnie nie polecam organizacji urodzin w tym miejscu! Urodziny od 16.00, jednak minęła spora chwila zanim trenerka się pojawiła. W recepcji niesympatyczna obsługa, która kazała czekać cierpliwie na kogoś.... Wybraliśmy pakiet mega, czyli 3 h z trenerem za 1149 zł. Trafiła nam się niestety leniwa trenerka, która po chwili zorganizowanej zabawy z dziećmi, dała im wolny czas. Jednak zamiast pilnować bezpieczeństwa dzieci, siedziała sobie i ziewała, a my rodzice biegaliśmy za dziećmi, upewniając się, że są bezpieczni. Kiedy dzieci pytały ją o wodę, kazała im iść samym do sali (oddalonej, gdzie wejście jest możliwe dla każdego od zaplecza. Sala byla nie oznaczona, choć inne salki urodzinowe byly opisane...). Woda nie smakowala dzieciom, wiec zakladam to zwykla kranówka, dzieci pily wodę przyniesioną przez nas. Trenerka po zapytaniu dlaczego nie zajmuje się dziećmi powiedziała, że dała im wolny czas do 17.20. Jednak dopiero po zwróceniu uwagi przez mamę, że czas minął (17.24) zawołała dzieci na zbiórkę do salki urodzinowej. Kolejna sprawa, skarpetki. Każde dziecko miało swój zestaw skarpetek na obie strefy, jednak trenerka ochoczo im dawała skarpety nie pytając czy mają swoje. Każda para to wydatek 7 zł. Dzieci nie są świadome, że są płatne, więc wiadomo, że część wzięła. Po interwencji u menadżerki, trenerka na drugiej strefie już wzięła się do pracy, jednak niesmak pozostał. Organizowaliśmy już wcześniej urodziny w innych salach zabaw za o wiele mniejsze pieniądze, a efekt był dużo lepszy. Może to odosobniony przypadek przez niekompetencję trenerki, ale na pewno nie zdecydujemy się drugi raz na...

Pierwszy raz byłem w tego typu miejscu i wiem, że jeszcze nie raz zawitam na trampoliny.

W skrócie: było super! Teren jest stworzony pod świetną zabawę! Można tu pokonać wiele lęków z młodości 🤣. Do wyboru mamy 3 strefy, ja wybrałem GoJump oraz GoAir.

Sama placówka ulokowana jest w ciekawym miejscu, na uboczu, pomiędzy normalnymi firmami. Parking jest duży, dla każdego starczy miejsca. W środku pierwszą czynnością jest zatwierdzenie lub kupno biletów. Dostajemy 2 opaski: microchip oraz klucz do szafki. Obowiązkiem jest wykupienie dedykowanych skarpetek na strefy, jeśli nie posiadamy swoich. Szatnia damska jest na lewo od kas, szatnia męska na wprost pod restauracją.

Osobiście, o wiele lepiej bawiłem się na strefie trampolin. Strefa dmuchanego miasteczka jest ciekawsza dla małych użytkowników.

Na duży plus, to leżaki i siedzenia dla osób, które przyszły jedynie pilnować swoich pociech.

Na duży minus: brak dispensera do wody. Takie coś, jak zwykła woda do picia, powinna być dostępna bezpłatnie, a nie za opłatą 6 zł za małą butelkę.

Dla przyszłych użytkowników mam małe rady. Obowiązkowo, zabrać przylegające ubrania, takie jak bielizna termoaktywna. Nie będziecie wtedy narażeni na obtarcia jak przy krótkich spodniach czy koszulce. Polecam zabrać ręcznik, klapki i żel do mycia, aby poświęcić 10 minut po zabawie i wziąć prysznic.

Osobiście, już po 1.5 godziny byłem wyprany z energii. Oczywiście dzień po, dostaniecie zakwasów stulecia. 😆

Podsumowując, jeżeli macie wolne pieniądze i problemy ze spaniem, przyjeżdżajcie tutaj. Najpierw się wybawicie, a potem uśniecie jak dzieci! Super miejsce!...