Myślę, że miejsce super, ale niestety nie udało mi się go odwiedzić, a przyjechałam 150 km, aby miedzy innymi właśnie to miejsce zobaczyć. Bardzo słaba informacja doprowadzająca na miejsce, nawigacja wyłącza się (jesteś na miejscu) na placu będącym dwie przecznice wcześniej. Kiedy udało mi się dotrzeć na miejsce zastałam drzwi zamknięte mimo, że na złotej tablicy udało się przeczytać o czynnym muzeum ( bardzo trudno przeczytać coś na tej tablicy, mimo że nie było słońca to osoby w okularach lub niedowidzące nie mają szans). Po chwili pomyślałam, że może drzwi obok są wejściem, mimo że wskazywały na wejście służbowe. Tam dowiedziałam się że trzeba kupić bilet w innym budynku, ale zaraz będzie wejście, bo o pełnych godzinach się wchodzi, muszę się pospieszyć. Niestety Pani w kasie powiedziała, że mogę wejść za godzinę, bo teraz weszła grupa ( nie wiem czy aż taki problem by weszły jeszcze dwie dorosłe starsze osoby, które nie potrzebują pełnej uwagi obsługi, bo eksponaty to wspomnienia własne jak opowieści z dzieciństwa, było w tym dniu bardzo zimno aby czekać godzinę na wejście- myślę że to dobra wola pani w kasie). Na miejscu byłam przynajmniej 10 minut wcześniej i nie zauważyłam wchodzącej dużej grupy, szukając miejsca też w okolicy nie było dużej grupy. Takim zachowaniem mogę stwierdzić, że Opole to miasto nie życzliwe turystom. W mojej opinii potwierdziło jeszcze to, że Muzeum Piosenki też było zamknięte, a przecież sąsiednie województwo ma teraz...
Read moreKamienica jest doskonałym przykładem poziomu życia tej części mieszkańców miasta Opola, których było stać na mieszkanie w kamienicy a nie na przedmieściach w chatach krytych słomą i nierzadko grożących zawaleniem . Stać na to było głównie pracowników państwowych jak nauczycieli, urzędników, policjantów itp. , a czasami ziemian z małym majątkiem i drobnych przedsiębiorców, bo ci wielcy mieli swoje pałace . Nie zapominajmy też o osobach związkach z kościołem i duchowieństwem. W innych miastach była zapewne podobna sytuacja . Kamienica prezentuje wyposażenie mieszkań od końca XIX wieku aż do końca lat 80-tych XX wieku , a każde piętro to skok o pokolenie (jakieś 20 - 25 lat) . no i strych , a tam cuda używane do lat 70-tych , i gdzie nie gdzie nawet do końca...
Read moreWpadłam przypadkiem pozwiedzać kamienicę i nie żałuję. Wejście o pełnej godzinie, Pani poczekała chwilkę na spóźnialskich. Opowiedziała po krótce czego można się spodziewać oraz z jakich okresów pochodzą mieszkania. Kamienica fantastycznie urządzona. Mniej więcej w połowie kamienicy przejęła nas inna Pani, która cierpliwie odpowiadała na zadane przez przeze mnie pytania, co pomogło lepiej zrozumieć życie ówczesnych mieszkańców miasta. Obie Panie bardzo pomocne, z ogromną wiedzą na temat kamienicy, z którą chętnie się dzielą ze zwiedzającymi. Na pewno jeszcze wrócę z rodziną i przyjaciółmi, bo naprawdę warto, zwłaszcza jak się...
Read more